Szansa na udaną końcówkę roku

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

euro.gielda.250xPrzedświąteczny tydzień zakończył się w dobrych nastrojach, zarówno na giełdach jak i na rynku walutowym. Warszawska giełda w ciągu ostatnich 5 sesji zyskała ponad 2,5 proc., natomiast amerykański indeks S&P 500 aż 3,7 proc. Eurodolar zachowywał się względnie stabilnie i na plus należy zaliczyć utrzymanie się go powyżej poziomu 1,30. Za to bardzo silna była polska waluta, która względem euro w ciągu ostatnich 9 sesji zyskała ok. 17 gr, natomiast względem dolara ok. 14 gr.

Opublikowane w piątek dane makro z USA kolejny raz należy ocenić pozytywnie. Przede wszystkim mocno wzrosły zamówienia na dobra trwałe (o 3,8 proc. m/m wobec prognozy 2,0 proc.). Nieco lepsza od prognoz okazała się też sprzedaż nowych domów w listopadzie, która wyniosła 315 tys. Słabsza dynamika wynagrodzeń i wydatków Amerykanów pozostała na drugim planie. Pozwoliło to na utrzymanie się dobrych nastrojów do końca przedświątecznego okresu.

Ograniczona aktywność agencji ratingowych jest kolejnym czynnikiem sprzyjającym zmniejszającej się awersji do ryzyka. W minionym tygodniu został obniżony, przez agencję Standard&Poor’s, rating Węgier do śmieciowego poziomu BB+ (konsekwentnie obniżono także wiarygodność kredytową węgierskich banków), ale to wpłynęło negatywnie tylko na forinta. Natomiast rynkowe plotki mówią, że agencja S&P zabierze głos w sprawie ratingu państw Strefy Euro (na cenzurowanym jest przede wszystkim Francja) dopiero w styczniu. W tym momencie należy uznać to za najprawdopodobniejszy scenariusz, gdyż ciężko przypuszczać, aby miało to nastąpić jeszcze w 2011 r. Natomiast końcówka roku sprzyja zwykle zwyżce cen na giełdach w ramach windowania wyników przez fundusze. Są więc spore szanse, że optymizm rynkowy zostanie utrzymany także w końcówce roku. Zmienność na eurodolarze oraz na parach złotowych powinna być niewielka. Można jednak oczekiwać kontynuacji trendu aprecjacyjnego polskiej waluty, przy czym ruch ten powinien być raczej niewielki. Przy aktualnych kursach interwencja NBP nie jest potrzebna, zatem stabilizacja przy poziomie 4,40 EUR/PLN jest najbardziej prawdopodobna.

W dniu dzisiejszym istotne będą odczyty danych makroekonomicznych z USA. O godz. 15:00 opublikowany zostanie październikowy indeks cen domów S&P/Case-Shiller dla 20 metropolii (prog. -3,2% r/r). O godz. 16:00 natomiast podany będzie indeks zaufania konsumentów Conference Board za grudzień (prog. 58,0 pkt). Zorganizowany zostanie też kolejny przetarg odkupu bonów skarbowych prze polskie Ministerstwo Finansów. W celu zmniejszenia zadłużenia celem jest odkup bonów za 1-2 mld zł. W przekroju całego tygodnia istotne mogą być jeszcze czwartkowe dane z USA, kiedy to poznamy tygodniowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych, grudniowy indeks Chicago PMI oraz indeks podpisanych umów kupna domów. Oprócz tego dnia, aktywność uczestników rynku powinna być ograniczona. Dodatkowo w środę i czwartek Wochy przeprowadzą dwie aukcje długu, z których planują w sumie pozyskać 9 mld EUR.

Łukasz Rozbicki
Dom Maklerski AFS