50 największych banków w Polsce 2016: Czy już niedługo zakupy zapłacą się same?

W jaki sposób będziemy płacić za pięć, dziesięć czy piętnaście lat? Czy duopol smartfonu i karty płatniczej przełamią zegarki, opaski bądź inteligentne sprzęty gospodarstwa domowego, a może do zatwierdzenia transakcji wystarczy odcisk palca bądź kilka słów wypowiedzianych do mikrofonu? Te m.in. zagadnienia są przedmiotem nieustannych badań w MasterCard Labs – jednostkach badawczych firmy MasterCard. Równolegle do wdrażania nowoczesnych technologii płatniczych firma regularnie prowadzi analizy dotyczące różnych obszarów funkcjonowania sektora płatniczego. Wyniki tych badań pozwalają usystematyzować trendy panujące obecnie na rynku oraz określić perspektywy rozwoju nowoczesnych form płatności.

Miliard szybkich płatności rocznie

Momentem kluczowym dla upowszechnienia nowoczesnych form płatności było wprowadzenie technologii zbliżeniowej. Wniosek ten potwierdzają dane opublikowane niedawno przez MasterCard. W samej tylko Europie w ubiegłym roku przy użyciu kart zbliżeniowych dokonano ponad miliard transakcji – o 150% więcej w porównaniu z 2014 r. Wraz z rosnącą liczbą transakcji czy kart bezstykowych, rośnie również sieć akceptacji. Zapłatę instrumentami zbliżeniowymi akceptowało w roku ubiegłym ponad 4 mln sprzedawców na całym świecie; oznaczało to 72-proc. przyrost w stosunku do wcześniejszych 12 miesięcy. Regionem, w którym płatności bezstykowe spotkały się ze szczególnym uznaniem, okazała się Europa Środkowa; w Czechach 77% transakcji stacjonarnych dokonanych w ubiegłym roku kartami MasterCard zrealizowano bezstykowo. Dla Polski wskaźnik ten osiągnął poziom 55%, dla Węgier 40%, zaś dla Słowacji 38%. Nasz kraj wszedł równocześnie do grona europejskich liderów w dziedzinie nowoczesnych form płatności. Spośród niespełna 35 mln kart – zarówno debetowych, jak i kredytowych – znajdujących się w obiegu, aż 80% stanowiły zbliżeniówki, a bezstykowej formy zapłaty nie akceptował zaledwie jeden na pięć terminali. Cieszyć może również stosunkowo niewysoka wartość pojedynczej transakcji; niemal połowa płatności dokonanych w ubiegłym roku zbliżeniówkami MasterCarda na terenie Europy opiewała na wartość nieprzekraczającą 50 euro. W Polsce średnia wartość zakupów opłaconych zbliżeniowo była odpowiednio niższa – na poziomie 38 zł. Systematycznie malejące średnie wartości dokonywanych płatności oznaczają, iż klienci coraz częściej sięgają po plastikowy pieniądz, aby zapłacić za gazetę lub bilet tramwajowy.

Co piąty Polak płaci telefonem

Technologia zbliżeniowa, początkowo pomyślana jako jedna z nowych funkcjonalności kart płatniczych, szybko okazała się rozwiązaniem znacznie bardziej wszechstronnym aniżeli wyłącznie plastikowy pieniądz. Kiedy zaawansowanie ...