50 największych banków w Polsce 2015: Pułapka dobrych wyników
W obecnej sytuacji konsolidacja sektora może być brzytwą, której chwyta się tonący.
Krzysztof Maciążek
Po stosunkowo spokojnym 2014 r. rodzimy sektor bankowy wypłynął na znacznie bardziej wzburzone wody. Niektórzy eksperci z politycznego nadania zaczęli wręcz wieścić, że zagraniczni inwestorzy będą teraz w panice wyprzedawać udziały w polskich bankach i opuszczać nasz rynek niczym szczury tonący okręt. Nie da się ukryć – w niektórych przypadkach może faktycznie chodzić o ucieczkę. Nie dzieje się tak jednak ze względu na rzekomo fatalną w skutkach ekspozycję na kredyty we frankach. To przykład braku globalnej perspektywy i nadmiernej lokalizacji spojrzenia. Może chodzi o to, co zgrabnie ujął niegdyś Ludwig Wittgenstein – że oko widzi wszystko poza sobą samym?
Sezon zakupowy
Wyobraźnię dziennikarzy rozpaliło ostatnio kilka informacji z rynku o fuzjach i przejęciach. Okazuje się bowiem, że zupełnie bez uprzedzenia portugalski BCP rozpoczął sprzedaż sporego (15,4 proc.) pakietu udziałów w Banku Millennium. Może z tym brakiem uprzedzenia przesadziłem, w końcu plotki o wyjściu Portugalczyków z Polski pojawiały się na rynku co najmniej od kilku lat. Wiadomo było, że potomkowie Henryka Żeglarza muszą pokryć olbrzymią dziurę w swoim budżecie po oblaniu testów wytrzymałościowych. Do tej pory znajdowali środki na ten cel w innych lokalizacjach geograficznych, ale coraz bardziej prawdopodobne staje się, że zdecydują się również na sprzedaż pakietu kontrolnego.
To jednak nie koniec. Kilku potencjalnych nabywców zapoluje na 26-,18-proc. pakiet udziałów w Alior Banku, należącym do Carlo Tassara. Agencja prasowa Bloomberg, powołując się na nieoficjalne źródła, donosiła, że odkupienie udziałów rozważają francuski bank Société Générale oraz inwestor Leszek Czarnecki. Puls Biznesu dotarł natomiast do informacji, że due dilligence w Aliorze prowadzi… PZU. Przypomnijmy jednak, że we wrześniu 2014 r. Komisja Nadzoru Finansowego wydłużyła termin sprzedaży akcji Alior Banku przez Carlo Tassara do 30 czerwca 2016 r. W okresie tym nie może on mieć mniej niż 25 proc. akcji.
Wiadomo natomiast – na 99 proc. – że w tym roku sprzedany zostanie Bank BPH. Jego właściciel, czyli amerykański koncern General Electric ogłosił takie plany. Poza tym właścicieli zmieni prawdopodobnie również mniejszy bank – FM Bank PBP, a to ze względu na konflikt między funduszem Abris a KNF. Komisja najpierw nakazała funduszowi sprzedaż posiadanych akcji bankowych, a potem w dość kontrowersyjnym komunikacie uchyliła tę decyzję. Uchylenie decyzji w części dotyczącej nakazu zbycia akcji banku jest związane wyłącznie ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI