29. Forum Ekonomiczne w Krynicy. Banki pomogą w dystrybucji 100 mld zł z programu „Czyste Powietrze”
Dlatego właśnie będą zmiany w programie „Czyste Powietrze”, które zapowiedział Piotr Woźny, pełnomocnik prezesa Rady Ministrów ds. programu „Czyste Powietrze” i nowy prezes NFOŚiGW.
Bowiem w ocenie Komisji Europejskiej sukces Programu możliwy jest wtedy, gdy do dystrybucji środków zaangażowane zostaną sektor bankowy oraz jednostki samorządu terytorialnego. I wtedy też KE będzie wspierać Polskę pieniędzmi w walce ze smogiem, o ile wdrożony zostanie efektywny system dystrybucji tych środków.
− Przede wszystkim ważne jest to, że w ogóle taki program „Czyste Powietrze” powstaje. I według mnie wokół tego Programu trzeba zbudować szersze porozumienie społeczne i polityczne. To jest bardzo dla nas potrzebne. Polacy chcą oddychać czystym powietrzem, chcą mieć dostęp do czystej wody – zauważa Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich.
I jak dodaje, dlatego to tak bardzo ważne, że nastąpi modyfikacja tego Programu, ponieważ absorpcja około 100 mld złotych w najbliższych kilku latach wymaga bardzo precyzyjnej organizacji i szerokiej dystrybucji.
Banki w sieci dystrybucji 100 mld zł
Dlaczego włączenie banków sieciowych, lokalnych, krajowych jest bardzo ważne?
− Mamy doświadczenie z ostatnich lat. To m.in. dystrybucja środków unijnych czy program SAPARD, kredyty klęskowe czy programy termomodernizacyjne. Wtedy banki nabrały doświadczenia. Dlatego witamy tę zapowiedzianą przez szefa NFOŚiGW modyfikację z wielką otwartością i z wielką chęcią – podkreśla Krzysztof Pietraszkiewicz.
Ponieważ jego zdaniem kombinacja środków prywatnych beneficjentów ze środkami publicznymi i środkami prywatnymi dostarczonymi przez banki może powodować, że rozmiar tego Programu będzie istotnie większy niż mógłby być zrealizowany tylko np. ze środków prywatnych i budżetowych.
− Ale jest jeszcze jeden aspekt. Myślę, że ten Program powinien być także realizowany w inteligentny sposób. Taki, aby te rodziny i osoby które mają niższe dochody, i których naprawdę nie stać na zaciągnięcie kredytu, żeby mogły otrzymać większe wsparcie budżetowe, bądź by miały wydłużony horyzont procesu spłaty – ocenia Prezes ZBP.
Rzetelne wsparcie kredytowe
Czy będą kredyty pomostowe pozwalające na zakup, na rozpoczęcie inwestycji, zanim nastąpi możliwość np. zwrotu części nakładów w następnym roku po zakończeniu modernizacji.
− Nie wykluczam, że nad takimi nowymi instrumentami z obszaru inżynierii finansowej możemy pracować, możemy w tym uczestniczyć. Uważam, że trzeba zaproponować produkty stosunkowo czytelne, produkty stabilne. Żeby wokół tego wieloletniego Programu zbudować przekonanie i zaufanie, że warto to zrobić. Jako środowisko bankowe, jako Związek Banków Polskich będziemy uczestniczyć w bardzo rzetelnych debatach i rozmów, aby wokół tego zbudować to zaufanie i wiarygodność tego Programu – wylicza Prezes ZBP.
Obecnie jest np. możliwość odliczenia 53 tys. zł od przychodów, jeżeli ktoś zainwestuje w urządzenia zmniejszające zużycie węgla.
− Ale są też takie osoby, które wymagają wsparcia w instalowaniu nowych rozwiązań, a jednocześnie nie mogą skorzystać z tak zdefiniowanej ulgi. Bo mają niższe dochody, bo mają inny sposób zatrudnienia, utrzymywania się. I tam trzeba skierować innego typu instrument. I w tym będziemy starali się pomagać – podsumowuje Krzysztof Pietraszkiewicz.