Zawirowania na rynkach napędzą outsourcing
Według ABSL, polska branża nowoczesnych usług biznesowych wzrośnie do końca tego roku o ponad 10%, a w ciągu kolejnych 3 lat o ok. 40%. Czynnikiem, który paradoksalnie może przyspieszyć rozwój sektora w Polsce i na świecie może być niepewność na rynkach, głównie USA i krajów strefy Euro. Globalna sytuacja ekonomiczna może skłonić zarządy międzynarodowych korporacji do podjęcia współpracy oraz rozszerzania zakresu kontraktów ze strategicznymi partnerami outsourcingowymi. Dla wielu z nich to gwarancja bezpieczeństwa, redukcji kosztów i utrzymania ciągłości biznesowej.
Bank inwestycyjny Morgan Stanley ostrzegł, że w 2012 r. gospodarki USA i krajów strefy Euro (głównie Francji i Niemiec) mogą ponownie pogrążyć się w kryzysie finansowym i odczuć spowolnienie wzrostu wielu gałęzi przemysłu i usług. W podobnym tonie wypowiadają się międzynarodowi ekonomiści oraz Ministrowie Finansów poszczególnych państw. Widmo recesji może skłonić międzynarodowe korporacje do dodatkowych działań w celu zabezpieczenia się przed konsekwencjami ewentualnego załamania ekonomicznego. Kryzys finansowy sprzed 3 lat pokazał, że skutecznym narzędziem, które pomaga zredukować koszty i utrzymać przewagę konkurencyjną na rynku jest outsourcing.
– Ostatni kryzys ekonomiczny paradoksalnie przyczynił się do rozwoju sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Recesja sprzed 3 lat przyniosła niespodziewany aż na taką skalę boom outsourcingowy, zwłaszcza w Europie i Azji. Firmy zmuszone do cięć wydatków przy jednoczesnym utrzymaniu wysokiej jakości usług, zaczęły powierzać wybrane funkcje wyspecjalizowanym dostawcom zewnętrznym. Wielu z nich dzięki temu zoptymalizowało swoje biznesy – wyjaśnia Krystian Bestry, Dyrektor Zarządzający Infosys BPO Europe, Wiceprezes ABSL.
Zdaniem Krystiana Bestry, rynek outsourcingu ma swoją unikalną specyfikę.
– Jego rozwojowi sprzyja niepewność na rynkach. Jednocześnie, kto raz zdecydował się skorzystać z usług partnera zewnętrznego, ten zwykle kontynuuje współprace outsourcingową. Okresy koniunktury są więc również okresami wzrostu branży, bo dostawca rozwija się razem z klientem – dodaje Krystian Bestry.
Według analiz SSON, w ciągu ostatnich 15 lat ok. 90% międzynarodowych korporacji skorzystało z outsourcingu. W Polsce boom na usługi tego typu rozpoczął się w 2009 r. na fali globalnego kryzysu finansowego. Wówczas, wiele międzynarodowych korporacji zaczęło otwierać i rozwijać w Polsce swoje centra usług wspólnych (SSC) i outsourcingu procesów biznesowych (BPO), co pozwoliło im znacząco zredukować koszty (według szacunków średnio o 15-20%) oraz podnieść jakość świadczonych usług dla klientów wewnętrznych (spółek-matek) i zewnętrznych. Ci, którzy jeszcze przed kryzysem korzystali z outsourcingu, w momencie zawirowań gospodarczych często renegocjowali kontrakty – zmieniając zakres usług, dostarczanych przez zewnętrznych partnerów.
Niepewność na rynkach 2011/2012
W najbliższych latach najwięcej nowych projektów outsourcingowych będzie pojawić się w tych lokalizacjach, gdzie sektor nowoczesnych usług dla biznesu jest w fazie dojrzałości rynkowej. Będą to przede wszystkim kraje, które już posiadają szerokie zaplecze do obsługi projektów outsourcingowych (transportowe, biurowe, zasoby ludzkie), a jednocześnie należą do grona tzw. gospodarek wschodzących, gdzie koszty prowadzenia biznesu są nadal relatywnie niższe w porównaniu np. do gospodarek dojrzałych (np. Europa Zachodnia, Stany Zjednoczone). Dodatkowo, już istniejące centra usług biznesowych będą rozszerzać swoją działalność, zarówno jeśli chodzi o zasięg geograficzny, jak i zakres i stopień zaawansowania usług.
Polska, która jest liderem regionu Europy Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o liczbę centrów (ponad 280) i zatrudnionych w nich specjalistów (ok. 70 tys.), może w najbliższym czasie przejąć nowe projekty z sektora nowoczesnych usług dla biznesu. Dodatkowo, zdaniem ekspertów, centra, które działają w Polsce będą obsługiwać jeszcze bardziej złożone projekty, delegując prostsze procesy do innych lokalizacji, np. azjatyckich. Ten trend już się rozpoczął. W ostatnich latach 76% centrów usług biznesowych poszerzyło swoje umowy o bardziej zaawansowane projekty, a jedynie 13% nie zmieniło zakresu swojego działania. Dodatkowo, coraz częściej międzynarodowe koncerny zlecają oddziałom w Polsce obsługę międzyfunkcyjną, czyli realizację procesów z więcej niż jednego obszaru (np. HR, finanse i księgowość, IT). Według ostatnich analiz ABSL, już 1/3 centrów usług biznesowych w Polsce realizuje projekty IT, łącząc je np. z obsługą procesów finansowo-księgowych.
– Większość tego typu ośrodków, rozszerzając zakres swojej działalności ewoluuje w stronę bardziej zaawansowanych i specjalistycznych usług, opartych na wiedzy i wymagających specjalistycznych kompetencji. Okazuje się, że Polscy specjaliści są do tego doskonale przygotowani, co w połączeniu ze znajomością języków obcych, podejściem do pracy i efektywnością, przyciąga kolejnych inwestorów i pozwala już obecnym na polskim rynku intensywnie się rozwijać – mówi Janusz Dziurzyński, Dyrektor Centrum Procter & Gamble Global Business Services w Warszawie, Wiceprezes ABSL.
Dodatkowo, firmy renegocjują kontrakty w celu poszerzenia zakresu geograficznego świadczonych usług. I tak centra zlokalizowane w Polsce zaczynają obsługiwać klientów nie tylko z Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych, ale i Indii, Afryki i Biskiego Wschodu.
Perspektywy dalszego wzrostu
Według badań Gartnera (sierpień 2011), w drugim półroczu 2011 r. większość globalnych firm outsourcingowych (BPO) zwiększy przychody z tytułu sprzedaży usług za granicę. Największy wzrost odnotują centra usług zlokalizowane w Azji i regionie Pacyfiku (17.9%) oraz w Europie Zachodniej (8.9%). Wśród wiodących dostawców znajdą się Indie, Chiny i Australia. Dynamicznie będzie się też rozwijał region Europy Środkowo-Wschodniej, w tym Polska. Według prognoz ABSL, do końca 2011 r. polski sektor urośnie o ponad 10% Jest to wynikiem przede wszystkim poszerzania zakresu świadczonych usług, zwiększania zatrudnienia i napływu nowych inwestorów. Zdaniem Krystiana Bestry, w ciągu kolejnych 3 lat sektor nowoczesnych usług biznesowych może urosnąć o ok. 40%, zwiększając poziom zatrudnienia z obecnego poziomu ok. 70 000 do 100 000 pracowników. Polska nie tylko może utrzymać pozycję lidera w regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale i powalczyć o miejsce w ścisłej czołówce lokalizacji pod inwestycje z sektora usług dla biznesu w regionie Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki (EMEA). Biorąc pod uwagę rodzaj i stopień zaawansowania projektów, jakie coraz częściej trafiają do Polski, możemy spodziewać się rosnących przychodów centrów nowoczesnych usług biznesowych i rosnącego ich znaczenia dla macierzystych korporacji.