XXIV Ranking Banków Miesięcznika Finansowego Bank 2019: PSD2 nie musi oznaczać szczególnego ryzyka
„Nowe usługi i obowiązki budzą u niektórych uczestników rynku obawy i niepokoje, u niektórych natomiast nadzieje na rozwój nowych modeli biznesowych, zwiększenie elastyczności działania i innowacje” – te słowa wiceprezesa Związku Banków Polskich Włodzimierza Kicińskiego, nieprzypadkowo znalazły się we wstępie do raportu, zatytułowanego „PSD2 i Open Banking. Rewolucja czy ewolucja?” Przygotowany przez KPMG we współpracy z ZBP dokument nie pozostawia wątpliwości: wizja otwartego rynku płatniczego nad Wisłą przyjmowana jest zdecydowanie częściej z rezerwą aniżeli z entuzjazmem. Polski konsument, który w szybkim tempie przyswoił bankowość elektroniczną, karty zbliżeniowe i płatności mobilne, okazał się zdecydowanym tradycjonalistą jeśli chodzi o wybór dostawcy usług finansowych.
Polak nie powierzyłby swych pieniędzy fintechom
„Prawie 76% ankietowanych stwierdziło, że skorzystałoby z oferty banków. Usługi finansowe technologicznych gigantów, takich jak Google czy Facebook, wybrałoby o wiele mniej respondentów – odpowiednio 27% i 19%” – podkreślili twórcy opracowania. Tak duży kredyt zaufania, jaki uzyskał polski sektor bankowy od swych klientów, to rezultat przekonania konsumentów o wysokim poziomie bezpieczeństwa świadczonych usług. Niespełna 80% uczestników badania zdeponowałoby swoje środki właśnie w banku, a odsetek respondentów gotowych powierzyć oszczędności życia cyfrowym gigantom wyniósł odpowiednio 5% dla Google, 4% dla Apple i zaledwie 2% w przypadku Facebooka.
Autorzy raportu wskazali, że tak duże zaufanie do tradycyjnych instytucji finansowych nie jest wyłącznie konsekwencją systemu gwarantowania depozytów. „Pomimo że banki spółdzielcze i SKOK-i objęte są taką samą ochroną, to organizacjom tym swoje pieniądze powierzyłoby jedynie odpowiednio 20% i 3% ankietowanych” – napisano w dokumencie. Pozytywne nastawienie wobec fintechów i bigtechów deklarują z reguły młodzi konsumenci, jednak i ich trudno uznać za entuzjastów instytucji spoza tradycyjnego sektora. W grupie najmłodszych użytkowników usług finansowych (18-24 lata) gotowość ulokowania pieniędzy na koncie Google zadeklarowało jedynie 13% respondentów.
Credentiali strzeżemy jak oka w głowie
Troska o bezpieczeństwo zgromadzonych środków to nie jedyny powód sceptycyzmu Polaków wobec otwartej bankowości. Konsumenci coraz częściej przywiązują należytą wagę do ochrony informacji związanych z korzystaniem z usług finansowych. Do danych poufnych należą w szczególności loginy i hasła do rachunków i innych usług bankowych. „Pomimo możliwości otrzymania indywidualnie dobranej oferty finansowej niemal 3 na 4 respondentów nie udzieliłoby takich informacji żadnemu z wymienionych podmiotów. Jedynie 16% miałoby w tym przypadku zaufanie do banków. Pozostałe przedsiębiorstwa zdobyłyby informacje od mniej niż 5% ankietowanych” – uważają autorzy raportu.
[company_...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI