XXIV Ranking Banków Miesięcznika Finansowego Bank 2019. Gospodarka: Rollercoaster wspiął się na szczyt

Pod koniec maja br. ukazała się głośna analiza analityków PKO BP, którzy polskie PKB ochrzcili mianem „kuloodpornego”.

„Krajowa gospodarka wykazuje nadspodziewanie dużą odporność na pogorszenie warunków zewnętrznych. Wzrost PKB w I kw. był silniejszy niż oczekiwano i bazował na wszystkich trzech silnikach: inwestycjach, konsumpcji prywatnej i eksporcie netto. Zaskakująco mocne ożywienie inwestycji firm na początku tego roku, nadchodzący szczyt absorpcji środków UE oraz rozpoczynająca się stymulacja konsumpcji przez pakiet fiskalny oznaczają, że chociaż w II kw. możliwe jest lekkie spowolnienie gospodarki, to w dalszej części roku przyspieszenie wzrostu popytu krajowego podbije dynamikę PKB do poziomów podobnych jak w pierwszych miesiącach 2019 r. Prognozujemy, że wzrost gospodarczy w tym roku wyniesie 4,6% rok do roku, utrzymując Polskę w ścisłej czołówce krajów UE” – wskazali ekonomiści największego polskiego banku.

Ich zdaniem, kluczowe ryzyka dla krajowej gospodarki nadal związane są z sytuacją w globalnej gospodarce.

„Wprawdzie reakcja głównych banków centralnych na sygnały osłabienia koniunktury okazała się szybsza, niż zakładaliśmy (pozytywne dla gospodarek), ale obserwujemy eskalację napięć handlowych i przedłużanie się niepewności co do brexitu. Zakładany przez nas kwartał temu scenariusz co najmniej „taktycznego rozejmu” między USA a Chinami jest wciąż możliwy, ale jego prawdopodobieństwo spadło. Oznacza to, że bilans globalnych czynników ryzyka w średnioterminowej perspektywie pozostaje negatywny, a niekorzystny wpływ globalnego popytu na krajową gospodarkę może być silniejszy, niż zakładaliśmy wcześniej” – wskazali.

Analitycy PKO BP zauważają, że wyniki krajowego eksportu zdają się przeczyć osłabieniu światowej koniunktury. Wskazują, że źródłem odporności eksportu jest szybki wzrost udziału towarów z Polski w imporcie dóbr konsumpcyjnych w Niemczech i większa geograficzna dywersyfikacja odbiorców.

„Stabilny napływ inwestycji (BIZ) i przyspieszenie napływu transferów kapitałowych z UE sprawią, że zadłużenie zagraniczne Polski po raz pierwszy od 2009 r. spadnie w tym roku poniżej 60% PKB” – napisali.

Inflacja atakuje, za mało pracowników

Eksperci PKO BP wskazują, że podwyższenie prognozowanej ścieżki inflacji odzwierciedla zarówno silniejsze od przewidywań odbicie inflacji bazowej, jak i zmiany w założeniach co do czynników zewnętrznych (np. bardziej dynamiczny wzrost cen ropy). I chociaż w I kw. przyszłego roku CPI może przekroczyć 3,5%, to jednak założenia PKO BP dotyczące polityki pieniężnej pozostały bez zmian.

„Przed nami co najmniej kilkanaście kolejnych posiedzeń RPP bez zmian stóp NBP. Bilans krajowych czynników ryzyka dla tej prognozy przechyla się jednak coraz wyraźniej w stronę podwyżek. Czynniki zewnętrzne kumulują się po stronie spadku inflacji i ewentualnej presji na łagodzenie polityki pieniężnej” – napisali w analizie eksperci PKO BP.

W ich opinii, rynek pracy pozostaje rozgrzany, ale jego temperatura nie rośnie, a nowe dane kreślą nieco bardziej optymistyczny obraz salda migracji i wydajności pracy, która rośnie wraz z ...