Wydarzenia i Opinie | Felieton | Anatomia krachu
Marek Rogalski
Autor jest głównym analitykiem walutowym w Domu Maklerskim Banku Ochrony Środowiska S.A. Tekst wyraża wyłącznie jego prywatne opinie i nie powinien być inaczej interpretowany.
W poniedziałek 5 sierpnia wielu inwestorów zadawało sobie to pytanie, patrząc na ponad dziesięcioprocentowy spadek indeksu japońskiej giełdy – Nikkei. Ten, w sumie, w ciągu tylko trzech sesji stracił na wartości ponad 30%. Statystyka mówi sama za siebie – to krach. Ale czy to już teraz i dlaczego już? Tak zwana anatomia krachów nie jest rzeczą prostą – spadki są nagłe i trudne do przewidzenia. Inaczej nie byłoby takiej dynamiki ruchu, którą napędzają emocje.
Diagnozę najczęściej można postawić po fakcie. Tym razem doszło do splotu kilku rzeczy – napompowania japońskiej giełdy, która korzystała z niemożliwie słabego jena i nagłej zmiany tego środowiska przez niespodziewany ruch Banku Japonii w postaci większej podwyżki stóp procentowych (o 15 pkt. baz.). Na to nałożyły się jeszcze carry-trade, recesja i algorytmy. Pierwsze to ulubiona strategia ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI