Wolne 12 listopada nie ograniczyło wzrostu produkcji
Głównym czynnikiem oddziałującym w kierunku zmniejszenia dynamiki produkcji przemysłowej pomiędzy październikiem a listopadem była niekorzystna różnica w liczbie dni roboczych (w listopadzie br. liczba dni roboczych była taka sama jak w 2017 r., podczas gdy w październiku br. była ona o 1 większa niż przed rokiem). Naszym zdaniem negatywny wpływ efektów kalendarzowych na produkcję w listopadzie był ograniczony ze względu na szczególny sposób ogłoszenia dodatkowego dnia wolnego od pracy 12 listopada. Uważamy, że ze względu na późny czas ogłoszenia, większość firm miała już przyjęte zamówienia i ustalone plany produkcyjne na listopad. W rezultacie większość z nich najprawdopodobniej starała się nadrobić „utracony” dzień roboczy w ciągu miesiąca.
Branże eksportowe nie odpuszczają
Struktura listopadowej produkcji wskazuje na wysokie tempo wzrostu produkcji w działach o dużym udziale eksportu w sprzedaży: „pozostały sprzęt transportowy” (28,6% r/r) i „urządzenia elektryczne” (16,5%), Silny wzrost produkcji w działach eksportowych w listopadzie jest dobrą informacją w kontekście obserwowanego od początku br. pogorszenia koniunktury w przetwórstwie przemysłowym w strefie euro związanego ze spowolnieniem w światowym handlu oraz dekoniunkturą w branży motoryzacyjnej.
W naszej ocenie wciąż szybki wzrost produkcji w branżach eksportowych jest związany z realizacją przez polskie firmy nagromadzonych w ostatnich kwartałach zaległości produkcyjnych. W warunkach utrzymującego się już od czterech miesięcy spadku nowych zamówień zagranicznych sygnalizowanych przez listopadowe wyniki badań koniunktury (PMI) bufor ten wkrótce się wyczerpie, co wskazuje na wysokie prawdopodobieństwo spowolnienia wzrostu produkcji w działach eksportowych w kolejnych miesiącach.
Czytaj także: GUS: produkcja sprzedana przemysłu wyższa o 4,7 proc. rdr w listopadzie >>>
Kontynuacja ożywienia w budownictwie
Według danych GUS dynamika produkcji budowlano-montażowej zmniejszyła się w listopadzie do 17,1% r/r wobec 22,4% w październiku. Jej spadek jest wynikiem oddziaływania efektu wysokiej bazy sprzed roku (w listopadzie 2017 r. produkcja budowlano-montażowa wzrosła o 3,5% m/m) oraz wspomnianych wyżej niekorzystnych efektów kalendarzowych. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja w budownictwie zwiększyła się w ujęciu miesięcznym o 0,4%.
Struktura danych o listopadowej produkcji budowlano-montażowej nadal sygnalizuje szybki wzrost publicznych nakładów na infrastrukturę oraz utrzymującą się wysoką aktywność w budownictwie mieszkaniowym. Warto zwrócić uwagę, że kontynuacja ożywienia w budownictwie miała pozytywny wpływ na produkcję w działach przetwórstwa powiązanych z branżą budowlaną: „wyroby z pozostałych mineralnych surowców niemetalicznych” (wzrost o 7,6% r/r w listopadzie ) i „wyrobów z gumy i tworzyw sztucznych” (7,3%).
Wzrost PKB spowolni w IV kw.
Listopadowe dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej nie zmieniają naszej prognozy wzrostu gospodarczego w IV kw. (4,5% r/r wobec 5,1% w III kw.). Nasz scenariusz jest spójny z silnym pogorszeniem koniunktury u głównych partnerów handlowych Polski zaobserwowanym w grudniu. Dzisiejsze dane są lekko pozytywne dla kursu złotego i rentowności polskich obligacji.
Źródło: Krystian Jaworski, starszy ekonomista Credit Agricole