Wojna z gotówką: Pole bitwy: Euro 2012

Oprócz rozbudowania infrastruktury akceptującej (sieci POS-ów) – autorzy opracowania proponują wdrożenie standardu karty przedpłaconej z kilkoma dodatkowymi funkcjami, m.in. elektronicznej portmonetki, biletu na środki transportu publicznego, wejściówki na mecze, a nawet informatora o miastach – organizatorach mistrzostw. Warunkiem sukcesu przedsięwzięcia jest przyjęcie wspólnego dla wszystkich wydawców standardu e-karty. Eksperci zwracają uwagę, że do 2013 r. na projekty teleinformatyczne dostaniemy z Brukseli ponad 4 miliardy euro.

Kibic płaci i wymaga

Na mistrzostwa EURO-2012 przyjedzie wiele tysięcy kibiców z Europy Zachodniej, dla których płacenie kartą pre-paidową za hotel, wyżywienie i różnego rodzaju atrakcje jest standardem. Dokonanie transakcji kartą przedpłaconą wymaga zasilenia jej kwotą, do wysokości której następnie są autoryzowane transakcje. Nie jest to karta związana z rachunkiem osobistym i może być wydana na okaziciela, tzn. bez personalizacji. Stanowi bezpieczną e-portmonetkę, nie można z niej wypłacić nic ponad to, co zostało wpłacone wcześniej.

Karty pre-paidowe są popularne na wielu stadionach europejskich klubów (np. Ajax Holandia, Bayern Niemcy). Kibice mogą nimi zapłacić za wszystkie dostępne usługi (parking, napoje czy pamiątki klubowe). Karty te nabywa się zwykle z ekstraprofitami, np. kartę Allianz Arena z bonusem 10 euro. Dodatkowa ich zaleta to możliwość zwrotu niewykorzystanych środków oraz w przypadku posiadania kilku kart – skonsolidowania wszystkich środków na jedną. Niestety, w momencie zagubienia bądź kradzieży kwota wpłacona nie jest refundowana.

Podczas EURO 2004 w Lizbonie stworzone specjalnie dla kibiców centrum rozrywki odwiedziło 167 tys. fanów, tj. ponad 7 tys. osób dziennie. Dzięki nowoczesnej infrastrukturze akceptacji Portugalczycy zarobili 700 mln euro, a każdy turysta zostawił u nich ponad 1300 euro. Ocenia się, że w 2012 r. Polskę odwiedzi 21,4 mln turystów i kibiców. Szybki rozwój systemu e-płatności może być więc bardzo dobrym biznesem.

Karta dla leniwych

Dostawcy rozwiązań dla wydawców kart płatniczych szukają nowych sposobów eliminowania z obrotu gotówki. Visa Europe opublikowała dane ze swojego badania „Sklep Przyszłości”, dotyczącego zmian w handlu detalicznym do lat 2012-2015. Według tych prognoz podstawowym produktem, służącym do zagospodarowania mikropłatności w gotówce będzie karta bezstykowa.

Dzięki zainstalowaniu na karcie minianteny radiowej o bardzo krótkim zasięgu, do kilku centymetrów, możliwe jest nawiązanie łączności z czytnikiem podłączonym do terminalu płatniczego. Dzięki nowej technologii, konsumenci będą płacić za drobne zakupy – np. małą czarną – zbliżając jedynie swoją kartę do specjalnych czytników zainstalowanych w sklepie czy w kawiarni. Przy kasie konsument jedynie zbliża swoją kartę do czytnika, w którym następnie zapala się światełko sygnalizujące pomyślne uwierzytelnienie i zakoń...