Wakacje od fiskusa to 1000 zł oszczędności miesięcznie
W wakacje rusza biznes sezonowy: gastronomia w nadmorskich kurortach, sprzedaż pamiątek, przejażdżki bryczką, zwiedzanie. Jednak nie wszyscy przedsiębiorcy notują latem zyski. Dla niektórych to czas marazmu i oczekiwania na "lepszy utarg". Jak zaoszczędzić na ZUS-ie i podatkach? Jak zawiesić, a później wznowić działalność gospodarczą i ile to kosztuje?
Sprzedaż lodów, wypożyczanie sprzętu wodnego albo agroturystyka to usługi, które w większości przypadków są sezonowe. Tego typu firmy (zazwyczaj jednoosobowe), by zaoszczędzić na składkach ZUS i uniknąć składania deklaracji VAT, często zawieszają działalność gospodarczą na okres jesienno-zimowy, a wznawiają ją właśnie w wakacje. Jednak uwaga. Aby wznowić działalność należy złożyć wniosek do CEIDG. Wniosek ten może zostać złożony w formie tradycyjnej – papierowo albo w formie elektronicznej. Warto pamiętać, że ze wznowieniem działalności wiąże się powrót do obowiązków związanych z prowadzeniem firmy (ubezpieczenie z tego tytułu, inne zobowiązania wobec ZUS i formularze).
– W przypadku wznawiania działalności gospodarczej i powrotu do opłacania składek w ZUS, przedsiębiorca powinien złożyć odpowiedni formularz ZUS ZUA lub ZUS ZZA – oczywiście w zależności od rodzaju ubezpieczenia, któremu podlega. Dodatkowo powinien również złożyć dokumenty dotyczące swoich pracowników np. wyrejestrowanych osób, podlegających ubezpieczeniu ZUS DRA lub imienne raporty za siebie lub osoby współpracujące (za miesiąc, w którym nastąpiło wznowienie działalności oraz za miesiąc kolejny). Wznawiając działalność należy ponownie rozpocząć składanie deklaracji VAT i rozliczanie podatku. Jeśli chodzi o PIT, to przedsiębiorcy wznawiający działalność mają obowiązek wpłacać zaliczki na podatek dochodowy zgodnie z zasadami sprzed okresu zawieszenia firmy – mówi Robert Smerkowski, Dyrektor Oddziału Tax Care w Warszawie.
Kwestie zatrudnienia pracowników
Jeśli chcemy odwiesić naszą firmę tylko na okres wakacji, to aby móc ją potem bez problemu zawiesić nie możemy zatrudniać pracowników w ramach umowy o pracę. Nie ma jednak przeszkód, by w sezonie zatrudnić ich na umowę o pracę tymczasową, na czas określony, umowę-zlecenie lub o dzieło. Po wygaśnięciu tych umów, możemy bez problemu zawiesić działalność gospodarczą.
Wakacje od fiskusa
Dla wielu przedsiębiorców wakacje stanowią sezon ogórkowy. To czas, w którym mogą pozwolić sobie na upragniony, dłuższy urlop. Zatem przedsiębiorcy, którzy nie zatrudniają pracowników, mogą rozważyć zawieszenie firmy na czas wakacji. Pozwoli im to zaoszczędzić nawet tysiąc złotych w skali miesiąca.
– Przedsiębiorca prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą może min. na miesiąc, a maksymalnie na dwa lata zawiesić funkcjonowanie firmy. Jest to idealne rozwiązanie dla firm oferujących naukę języków obcych czy prowadzących sprzedaż sprzętu zimowego, dla których, z punktu widzenia prowadzonego biznesu, wakacje są sezonem ogórkowym. Takie rozwiązanie pozwala zaoszczędzić na składkach ZUS. W tym czasie przedsiębiorca nie musi też rozliczać się z fiskusem i składać deklaracji VAT (tzw. „zerówek”). Jednak jeśli na potrzeby firmy wykorzystuje się budynki czy magazyny, trzeba nadal opłacać za nie podatek. Na szczęście można to rozliczyć w kosztach firmy. We wniosku o zawieszenie określa się termin, w którym chcemy wznowić działalność, jednak co ważne – nie następuje to automatycznie. Konieczne będzie złożenie kolejnego wniosku, tym razem dotyczącego wznowienia działalności gospodarczej – mów Robert Smerkowski, Dyrektor Oddziału Tax Care w Warszawie.
Czy podczas zawieszenia działalności można odliczać VAT?
Podczas zawieszenia działalności gospodarczej podatnik może zachować prawo do odliczenia podatku od towarów i usług. Muszą być jednak spełnione pewne warunki. W przypadku takich zakupów, których przedsiębiorca dokonuje stale (np. opłat za telefon, czynszu za najem lokalu, czy też spłaty rat leasingowych samochodu) można zastosować odliczenie VAT-u. Jest ono również możliwe, jeśli faktura, która dotarła w okresie zawieszenia działalności, dotyczy umowy zawartej z kontrahentem przed zawieszeniem firmy.
Marta Modzelewska