W Europie mocne wzrosty cen gazu i prądu: Francuzi dostaną 100 euro dodatku inflacyjnego; KE zbada działanie rynku?
Dodatek zostanie automatycznie wypłacony kwalifikującym się do tego pracownikom, samozatrudnionym, bezrobotnym i emerytom; w sumie ze świadczenia skorzysta 38 mln mieszkańców Francji – ogłosił premier na antenie telewizji TF1. Uzupełnił, że pracujący w prywatnych przedsiębiorstwach otrzymają pieniądze pod koniec grudnia, pracownicy sektora publicznego w styczniu, a pozostałe grupy „nieco później”.
Castex zaznaczył, że bezpośredni dodatek wydaje się być „najuczciwszym i najskuteczniejszym” rozwiązaniem problemu szybkiego wzrostu cen, który jest szczególnie odczuwalny w przypadku energii i paliw. Podkreślił, że mimo dodatkowych 3,8 mld euro, które rząd wyda na ten program, deficyt budżetowy w 2022 r. nie powinien przekroczyć planowanych 5 proc.
Ceny gazu we Francji zostaną zamrożone na cały 2022 r.
Premier zapowiedział również, że ceny gazu we Francji zostaną zamrożone na cały 2022 r.; wcześniej ogłoszono zablokowanie podwyżek za gaz do kwietnia przyszłego roku. Zdaniem ekspertów spadek cen gazu w 2022 r. „będzie wolniejszy niż oczekiwano, dlatego wzięliśmy na siebie tę odpowiedzialność i utrzymamy zamrożenie cen przez cały rok” – wyjaśnił Castex.
Polityk dodał, że wzrost cen energii jest jego zdaniem tymczasowy, ale rząd musi podjąć działania, by podwyżki nie hamowały procesu wychodzenia francuskiej gospodarki z kryzysu wywołanego pandemią Covid-19.
We Francji od 1 października cena gazu dla indywidualnych odbiorców wzrosła o 12,6 proc. w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Od stycznia gaz podrożał o 57 proc., co oznacza wydatki większe o średnio 800 euro rocznie. Już wcześniej w październiku Castex zapowiedział ograniczenie do 4 proc. zaplanowanej na luty 2022 r. kolejnej podwyżki cen prądu, która miała wynieść 12 proc.
Rada Europejska chce, by KE zbadała działanie rynku gazu i energii elektrycznej
Z kolei unijni przywódcy obradujący w Brukseli uzgodnili w czwartek konkluzje w kwestii cen energii. Szefowie państw i rządów chcą, by Komisja Europejska zbadała działanie rynku gazu i prądu oraz unijnego systemu handlu uprawnieniami do emisji (ETS).
„Rada Europejska zwraca się do Komisji Europejskiej o zbadanie funkcjonowania rynku gazu i energii elektrycznej, jak również unijnego rynku ETS. (…) Następnie, Komisja oceni, czy pewne zachowania handlowe wymagają działań regulacyjnych” – czytamy we fragmencie konkluzji ze szczytu.
Czytaj także: Minister Kurtyka: UE musi pilnie zareagować na bezprecedensowy wzrost cen energii >>>
Oprócz tego uczestnicy szczytu wezwali państwa członkowskie i KE do podjęcia działań, które przyniosą ulgę gospodarstwom domowym najbardziej zagrożonym wzrostem cen energii oraz europejskim przedsiębiorstwom, z uwzględnieniem sytuacji w każdym z państw członkowskich.
Unijni przywódcy chcą również, by Komisja i Rada UE opracowały szereg środków, które przyczynią się do zagwarantowania w średnim okresie przystępnych cen energii dla europejskich konsumentów i firm, wzmocnią odporność systemu i rynku energetycznego, zagwarantują bezpieczeństwo dostaw i będą wspierać transformację energetyczną.