W centrum uwagi makro. Inflacja głównym determinantem rynku
Bieżący tydzień kończy się na krajowym rynku stopy procentowej oczekiwanym przez nas wyraźnym spadkiem rentowności. Na wartości zyskiwały w podobnej skali krótkie i dłuższe obligacje skarbowe - ich rentowności średnio spadły o 11 pb.
Nie obserwowaliśmy jednak tendencji do wystramiania się krzywej dochodowości, co uważamy za scenariusz prawdopodobny w nadchodzących tygodniach. W przypadku sektora 2-letniego rentowności obniżyły się do 2,87% i biorąc pod uwagę stopę referencyjną NBP na 2,50% i, naszym zdaniem, perspektywę braku jej zmiany w latach 2013-2014, to cały czas widzimy potencjał do spadku kwotowań.
W najbliższych dniach w centrum zainteresowania w kraju znajdą się publikowane czerwcowe dane makroekonomiczne. Najważniejszą dla rynku stopy procentowej będzie inflacja (15.07). Rynek oczekuje spadku CPI do historycznego minimum na 0,3% r/r, natomiast rozbieżności w ocenach wahają się pomiędzy 0,2% a 0,4%. Spadek inflacji w pobliże zera może otworzyć drogę do spekulacji, że w Polsce w 2013 r. zobaczymy po raz pierwszy w historii ujemny odczyt CPI (co jednak wydaje nam się mało prawdopodobne m.in. ze względu na „efekt bazy” pod koniec roku). Nie można też wykluczyć, że członkowie Rady Polityki Pieniężnej, którzy dużą uwagę zwracają na bieżące dane makroekonomiczne, zaczną nieco tonować swoje jednoznaczne stanowisko w sprawie ostatecznego wstrzymania cyklu obniżek stóp procentowych. Dalszy spadek inflacji wobec majowych 0,5% r/r jest naszym zdaniem czynnikiem wspierającym krótki koniec krzywej dochodowości.
Ponadto dzień później (16.07) rynek pozna dane z rynku pracy, które jednak nie powinny mieć istotnego wpływu na notowania. Kolejną istotną publikacją (17.07) będzie produkcja przemysłowa. Oczekiwania rynkowe wskazują na niewielki wzrost o 1,5% r/r (prognozy wahają się pomiędzy minus 0,4% a plus 3,10%). Poza wartościami ekstremalnymi trudno jest jednak oczekiwać istotniejszej zmiany na rynku (nie będą argumentem za zmianą dotychczasowego nastawienia RPP).
Z kolei obligacje o dłuższych terminach wykupu są silniej uzależnione od koniunktury na globalnych rynkach. Nie sądzimy jednak, aby w sytuacji zbliżającego się ograniczenia programu QE przez Fed, być może już nawet we wrześniu, na świecie mogło dojść do istotnych spadków rentowności (30-31 lipca kolejne posiedzenie FOMC). Ostatnie minutes Fed lekko schłodziły oczekiwania inwestorów na szybsze ograniczenie skali skupu aktywów. Dodatkowo słabe dane ze strefy euro i ostatnia zmiana retoryki przez EBC (a także obawy o sytuację państw peryferyjnych) powodują, że rośnie spread pomiędzy UST a Bund-em 10Y. W nadchodzącym tygodniu istotne z punktu widzenia koniunktury na globalnych rynkach mogą być: dane nt. sprzedaży detalicznej (15.07), CPI (16.07), produkcji przemysłowej (16.07), tygodniowe dane z rynku pracy i Beżowa księga w USA, a także w strefie euro ZEW i niewykluczone również dane z Chin nt. dynamiki PKB w II kw. – 15.07). Nie liczymy jednak na głębsze spadki rentowności papierów amerykańskich i niemieckich.
Mirosław Budzicki
Biuro Strategii Rynkowych
Pko Bank Polski