Utrzymuje się silne ożywienie popytu konsumpcyjnego
Przyspieszenie wzrostu sprzedaży detalicznej w lipcu wynikało głównie z oddziaływania efektu statystycznego w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych (w czerwcu liczba dni roboczych była o 2 mniejsza niż w 2018 r., podczas gdy w lipcu br. była ona o 1 większa niż przed rokiem). Ponadto, efekty niskiej bazy sprzed roku wspierały dynamikę sprzedaży w kategoriach „żywność, napoje i wyroby tytoniowe” (2,3% r/r w lipcu wobec -1,5% czerwcu) i „pozostała sprzedaż detaliczna w niewyspecjalizowanych sklepach” (11,4% wobec 9,3%). Do przyspieszenia wzrostu sprzedaży przyczyniło się również zwiększenie jej rocznej dynamiki w kategorii „meble, RTV, AGD” (do 15,9% r/r w lipcu z 8,9% w czerwcu), które w naszej ocenie było w znacznym stopniu spowodowane efektem niskiej bazy sprzed roku (przesunięcie w czasie zakupów sprzętu RTV w związku z mistrzostwami świata w piłce nożnej w 2018 r.).
Czytaj także: GUS: sprzedaż detaliczna wzrosła o 5,7 proc. rdr w lipcu >>>
Co ograniczało wzrost sprzedaży detalicznej?
Czynnikiem ograniczającym wzrost sprzedaży detalicznej była natomiast niższa dynamika w kategorii „włókno, odzież, obuwie” (wzrost o 1,3% r/r w lipcu wobec wzrostu o 12,9% w czerwcu). Wynikało to z ustąpienia efektu przesunięcia zakupów odzieży i obuwia z kolekcji letniej z maja na czerwiec w związku z wyjątkowo chłodnym majem.
Utrzymuje się silne ożywienie popytu konsumpcyjnego
Dzisiejsze dane o sprzedaży detalicznej potwierdzają, że bardzo dobra sytuację na rynku pracy, optymizm konsumentów oraz wypłaty transferów socjalnych oddziałują w kierunku wzrostu skłonności gospodarstw domowych do konsumpcji. Wsparciem dla takiej oceny jest przede wszystkim odnotowany w ostatnich miesiącach wzrost 6-miesięcznej średniej kroczącej dla rocznej dynamiki sprzedaży w kategoriach obejmujących dobra trwałego użytku: „meble, RTV, AGD” (do 15,9% w lipcu, najwyżej od listopada 2012 r.) oraz „pojazdy samochodowe, motocykle i części” (do 9,8%). Źródłem szybkiego wzrostu spożycia prywatnego jest również utrzymująca się wysoka dynamika kredytu konsumpcyjnego (równa średnio 8,5% r/r w I poł. br.). Należy zwrócić uwagę, że silny popyt konsumpcyjny znajduje również odzwierciedlenie w wynikach badań koniunktury konsumenckiej GUS. Wskaźnik „obecne dokonywanie ważnych zakupów” ukształtował się w lipcu na najwyższym poziomie w historii.
Dzisiejsze dane nie zmieniają naszej prognozy, zgodnie z którą tempo wzrostu konsumpcji w III kw. zmniejszyło się do 4,5% r/r wobec 5,0% w II kw. Oczekujemy, że silny popyt konsumpcyjny utrzyma się również w IV kw. br., co będzie stanowić główny motor wzrostu PKB w Polsce.
Dzisiejsza publikacja danych o lipcowej sprzedaży detalicznej jest w naszej ocenie neutralna dla kursu złotego i rynku długu.