Upadek Thomas Cook Group groźny nie tylko dla inwestorów giełdowych

Oznacza to, że amerykański sąd zadecyduje o tym, ile pieniędzy odzyskają wierzyciele i w jakiej kolejności. Sąd może też zaakceptować restrukturyzację dłużnika.

Thomas Cook upadł, CDS-y w górę

Zaniepokojone tą sytuacją są fundusze hedgingowe, które zainwestowały w CDS, czyli swapy ryzyka kredytowego. CDS to umowa, w której jedna strona płaci drugiej, a ta w zamian zobowiązuje się pokryć zadłużenie, gdy dłużnik pierwszej przestanie spłacać kredyt. Jeśli ryzyko takiej sytuacji rośnie, cena CDS-u również wzrasta.

Kontrakty CDS są wypłacane, gdy Komitet ds. Ustalania Transakcji Swapowych zdecyduje, że zachodzi tzw. „zdarzenie kredytowe” −  firma nie nadąża ze spłatą  zadłużenia.

Tymczasem plan restrukturyzacji Thomas Cook Group przewiduje zamianę długu na akcje firmy, w związku z czym fundusze hedgingowe posiadające swapy ryzyka kredytowego mogą nie dostać swoich pieniędzy.

Chodzi o ok. 250 mln USD, co nie jest sumą ogromną, ale jeśli fundusze nie otrzymają za swoje CDS-y pieniędzy może to zachwiać zaufaniem do rynku swapów, na którym dokonywane są operacje warte 10 bln (10 000 mld) USD rocznie.

Fosun Group odmówił wsparcia dla Thomas Cook…

To nie jedyne zagrożenie dla rynków finansowych, wynikające z upadku brytyjskiego giganta. Największym inwestorem w grupie Thomas Cook jest chiński konglomerat Fosun Group, mający siedzibę w Szanghaju. Przez kilka miesięcy trwały negocjacje dotyczące pakietu ratunkowego o wartości 1,1 mld USD. Ostatecznie program ratunkowy nie doszedł do skutku, bo Fosun odmówił dostarczenia dodatkowo 200 mln funtów.

Fosun, kierowany przez Guo Guangchanga został założony w 1992 roku. Inwestuje w różne branże, w tym w hotele, opiekę medyczną i sektor finansowy. Aż 43 % przychodów ma z zagranicy. W ostatnich latach Fosun zainwestował w różnych krajach 18 mld USD.

Czytaj także: Neckermann Polska składa wniosek o ogłoszenie upadłości. Co z klientami biura?

W 2015 roku przejął kontrolę nad słynną francuską firmą Club Med SAS i w tym samym roku kupił pakiet akcji Thomasa Cooka. Chiński miliarder liczył na to, że stworzy globalne imperium biur podróży, którego klientami stanie się coraz liczniejsza chińska klasa średnia. Według oficjalnych danych chińskich w roku 2018 za granicę wyjechało w celach turystycznych 150 mln Chińczyków.

…ponieważ jego sytuacja finansowa jest krytyczna

Ale spowolnienie światowej gospodarki, a także coraz większe kłopoty chińskich firm, sprawiły, że ambitne plany Fosun stały się nieaktualne. Konglomerat jest zadłużony. Fakt, że nie zdecydował się na dalsze wsparcie Thomasa Cooka świadczy o tym, że jego sytuacja finansowa może być krytyczna.

Kłopoty zarówno Thomasa Cooka, jak i konglomeratu Fosun mają związek z wydarzeniami politycznymi. W brytyjską  firmę mocno uderzył  brexit – spadek kursu funta spowodował, że wyjazdy zagraniczne stały się dla Brytyjczyków drogie.

Z kolei Fosun, jak inne chińskie firmy musi borykać się z cłami i sankcjami, nakładanymi przez prezydenta Trumpa.