Ulga w PIT dla osób nabywających mieszkania na rynku pierwotnym zbyt mała
Budownictwo kluczowe dla rynku pracy
Rząd nie składa na rynku żadnych zamówień, drastycznie spadają też zamówienia w nowych inwestycjach od branży deweloperskiej, która nauczona poprzednim kryzysem wstrzymuje nowe wprowadzenia, będąc niepewnym co do popytu na mieszkania.
Tymczasem właśnie budownictwo mieszkaniowe jest kluczowe dla utrzymania wysokiego stanu zatrudnienia.
Zbyt małe wsparcie
Tym samym nie dziwi, że rząd postanowił wesprzeć młodych Polaków, którzy próbują zaspokoić swoje potrzeby mieszkaniowe.
Kwoty proponowanego wsparcia uważamy jednak za daleko zbyt małe, żeby faktycznie pobudzić budownictwo.
Koncepcja, którą zaprezentowało Ministerstwo Rozwoju jest dobra, natomiast poziom wsparcia powinien być co najmniej kilkukrotnie wyższy, aby faktycznie nowe inwestycje już dzisiaj były uruchamiane, żeby nie były zatrzymywane.
Lekcja z poprzedniego kryzysu
Niestety widzimy na rynku, że powtarza się, nawet głębiej, scenariusz z ostatniego kryzysu. Wtedy w ciągu roku od umownego początku kryzysu czyli upadku Lehman Brothers ‒ nowa oferta deweloperska, nowe inwestycje spadły o ponad 70%.
I to jest skala prawdopodobnego ograniczenia produkcji. Mówimy tu o pracownikach pracujących na budowach, mówimy o zamówieniach na stal, na cement i inne produkty budowlane, które generują miejsca pracy.
W tej chwili potrzebne są odpowiednie instrumenty, aby to zatrzymanie nie było tak głębokie jak w ostatnim kryzysie. Sam pomysł jest więc bardzo dobry, natomiast wysokość wsparcia jest daleko niewystarczająca.
Czytaj także: Będzie ulga w PIT dla osób nabywających mieszkania na rynku pierwotnym?