Banki i SKOK-i udzieliły dużo mniej wszystkich rodzajów kredytów w maju
W maju 2020 r., w porównaniu do maja 2019 r., banki i SKOK-i udzieliły dużo mniej wszystkich rodzajów produktów kredytowych, zarówno w ujęciu wartościowym, jak i liczbowym.
W maju 2020 r., w porównaniu do maja 2019 r., banki i SKOK-i udzieliły dużo mniej wszystkich rodzajów produktów kredytowych, zarówno w ujęciu wartościowym, jak i liczbowym.
Wartość BIK Indeksu – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks – PKM) informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. Piąty w tym roku – majowy odczyt Indeksu wyniósł -24,2%, co oznacza, że w kwietniu 2020 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 24,2% w porównaniu z majem 2019 r.
W ciągu ostatnich dwóch miesięcy aż co 10-ta osoba zrobiła zakupy na raty. Co czwarta przyznała, że skusiła ją do tego wyjątkowo dobra cena, promocja, atrakcyjna oferta. Ten wzmożony popyt potwierdza Biuro Informacji Kredytowej, które w ciągu ostatnich trzech tygodni odnotowało większe zainteresowanie kredytami ratalnymi niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
W kwietniu 2020 r., w porównaniu do kwietnia 2019 r. banki i SKOK-i udzieliły mniej wszystkich rodzajów produktów kredytowych zarówno w ujęciu wartościowym, jak i liczbowym. W ujęciu liczbowym banki przyznały o (-68,0%) mniej limitów kredytowych i o (-67,3%) mniej kart kredytowych. Udzieliły także
o (-48,0%) mniej kredytów konsumpcyjnych oraz o (-23,0%) mniej kredytów mieszkaniowych. W ujęciu wartościowym banki i SKOK-i przyznały mniej o (-68,0%) limitów kartowych i limitów kredytowych o wartości (-58,4%) niższej niż przed rokiem. W przypadku kredytów konsumpcyjnych wartość udzielonych w kwietniu 2020 r. kredytów jest niższa o (-62,0%), a kredytów mieszkaniowych o (-14,6%).
Najnowsze dane z BIK prezentują pierwsze symptomy ożywienia popytu na kredyty dla gospodarstw domowych. W liczbie zapytań kierowanych z banków do BIK w tygodniu 04-10.05. br., w ujęciu t/t, nastąpił wyraźny wzrost w każdym produkcie kredytowym.
W poniedziałek, gdy w Polsce ponownie zostały otwarte galerie handlowe, padł rekord liczby zapytań o kredyty ratalne. Ponad 24 tys. osób wnioskowało do banków o kredyt ratalny. To największa dzienna liczba zapytań w tym segmencie kredytowym nie tylko od początku 2020 r., ale również w analogicznym okresie 2019 r. W efekcie, na plus wypadło również porównanie odczytów tygodniowych: liczba zapytań do BIK z banków o kredyt ratalny w tygodniu 04-10.05. wzrosła o +62,1% w porównaniu z tygodniem poprzedzającym.
O roli sektora bankowego w reanimacji MŚP na tle unijnej i narodowych polityk gospodarczych piszą prof. dr hab. Stanisław Kasiewicz, dr hab. Lech Kurkliński prof. SGH, dr hab. Waldemar Rogowski prof. SGH.
Wartość BIK Indeksu – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks – PKM) informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. Czwarty w tym roku – kwietniowy odczyt Indeksu wyniósł -27,6%, co oznacza, że w kwietniu 2020 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 27,6% w porównaniu z kwietniem 2019 r.
Firmy pożyczkowe udzieliły 184,4 tys. pożyczek na kwotę 431 mln zł w marcu br., wynika z obserwacji Biura Informacji Kredytowej (BIK). Oznacza to spadek o 20,6% r/r/ w ujęciu liczbowym oraz 27,8% pod względem wartości. Średnia wartość udzielonej w marcu 2020 r. pożyczki pozabankowej wyniosła 2 338 zł i była niższa od średniej wartości pożyczki udzielonej w marcu 2019 r. o 9%.
Pandemia wyraźnie wpłynęła na aktywność kredytową mikroprzedsiębiorców. Liczba zapytań
z banków do BIK dotyczących finansowania mikrofirm spadła o 50,4%, porównując tydzień 13 – 19 kwietnia br. do analogicznego tygodnia ubiegłego roku. W kolejnym tygodniu tj. 20 – 26 kwietnia sytuacja trochę się poprawiła. W Polsce i tak jedynie co czwarty mikroprzedsiębiorca korzysta z kredytu bankowego, a o kredyt będzie jeszcze trudniej. Wartość zadłużenia mikroprzedsiębiorców na 31 marca 2020 r. to 76,77 mld zł.
Kolejny tydzień lockdownu przyniósł powiew optymizmu w zapytaniach kredytowych. Wzrosła liczba zapytań kierowanych z banków do BIK o kredyty gotówkowe, ratalne i mieszkaniowe w okresie 13-19 kwietnia br. Pomimo, że ten poświąteczny tydzień był o jeden dzień krótszy niż analogiczny tydzień rok temu, to był lepszy dla każdego typu produktu kredytowego.
Wyraźnie spadło zainteresowanie Polaków finansowaniem ich bieżących potrzeb kredytem bankowym. Potwierdza to analiza BIK dotycząca aktywności w zakresie kredytów gotówkowych. Porównując tydzień od 06.04. do 12.04.2020 r. do analogicznego okresu sprzed roku, liczba zapytań o kredyty gotówkowe spadła o ponad połowę (-56,2%). Sytuacja spowolnienia na rynku consumer finance i słabsza niż zazwyczaj aktywność kredytowa Polaków w okresie przedświątecznym, potwierdzają przewartościowanie potrzeb w czasach pandemii koronawirusa.
Iluzoryczna zdolność do oszacowania skutków wywołanych pandemią COVID-19 stanowi coraz poważniejsze zagrożenie i wyzwanie dla banków, zwłaszcza w obszarze zarządzania płynnością finansową.
Widać pierwsze symptomy odbudowy sytuacji w zakresie popytu na kredyty mieszkaniowe. Liczba zapytań o wnioskodawców ubiegających się o kredyt mieszkaniowy w tygodniu 30.03. – 05.04. br. wzrosła o +17,4% w porównaniu z tygodniem poprzedzającym.
Wartość udzielonych kredytów konsumpcyjnych w lutym wzrosła w Polsce o 0,4 proc. rdr i wyniosła 6,86 mld zł – podało Biuro Informacji Kredytowej (BIK).
Jak wynika z analizy Biura Informacji Kredytowej, 40,4% łącznej kwoty do spłaty spośród wszystkich kobiet w Polsce posiadają panie w wieku 35-44 lat. Jest to kwota 127 mld zł. Łącznie wszystkie panie mają do spłaty 314,24 mld zł, na co składają się wszelkie rodzaje produktów kredytowych, jednak dominują kredyty gotówkowe (44%). Choć kobiety są mniej ukredytowione* niż mężczyźni – 47% kobiet ma czynny kredyt w stosunku do 50% mężczyzn – to właśnie panie, bez względu na wiek, charakteryzują się większą skłonnością do terminowego regulowania swoich zobowiązań kredytowych.
Wartość BIK Indeksu − Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks – PKM) informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. Drugi w tym roku − lutowy odczyt Indeksu wyniósł +27,7%, co oznacza, że w lutym 2020 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 27,7% w porównaniu z lutym 2019 r.
Bank, udzielając kredytu, dokonuje analizy zdolności kredytowej kredytobiorcy, czyli możliwości spłaty zaciągniętego kredytu wraz z odsetkami. Bank przede wszystkim porównuje dochody i wydatki danej osoby lub gospodarstwa domowego w skali miesiąca, aby stwierdzić wysokość nadwyżki, jaka pozostanie i może posłużyć do spłaty nowego kredytu.
Wartość BIK Indeksu – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (BIK Indeks – PKM), informuje o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych. Pierwszy w tym roku styczniowy odczyt Indeksu wyniósł (+24,5%), co oznacza, że w styczniu 2020 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 24,5% w porównaniu ze styczniem 2019 r.
W ciągu ostatnich trzech lat (2017 – 2019) liczba czynnych kredytów mieszkaniowych we frankach szwajcarskich zmniejszyła się o 13,3%. Na koniec grudnia 2019 r. pozostawało w spłacie 451,63 tys. tych zobowiązań, a łączna wartość portfela mieszkaniowych kredytów frankowych wynosiła 101,8 mld zł.