
Coraz więcej pieniędzy w ZUS
O rosnących wpływach do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych mówi Wojciech Andrusiewicz rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
O rosnących wpływach do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych mówi Wojciech Andrusiewicz rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych
Polacy coraz częściej poszukują wśród Ukraińców nauczycieli, pielęgniarek czy opiekunów osób starszych, wskazują eksperci Personnel Service. Szczególnie w tej ostatniej kategorii można założyć, że trend zatrudniania Ukraińców będzie zdecydowanie rosnący ze względu na sytuację demograficzną w Polsce.
Pracownicy z Ukrainy coraz częściej znajdują pracę w usługach. Jak wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2017 roku m.in. w sklepach zapotrzebowanie na Ukraińców wzrosło o 28%, a w hotelach aż o 72%.
Zmiany legislacyjne, które weszły w życie z początkiem roku, ale też sytuacja na rynku i zmieniające się oczekiwania sprawiają, że pracodawcom coraz trudniej będzie zaspokajać kadrowe braki pracownikami z Ukrainy. Duzi pośrednicy, obecni na Wschodzie od dłuższego dalej widzą w tym rynku potencjał, jednak zauważają, że równolegle trzeba szukać alternatywy… w Azji.
Od 10 stycznia 2018 r. obywatele Ukrainy mogą korzystać z ukraińskojęzycznej wersji strony internetowej kolejnego banku w Polsce, Banku Pocztowego. Kolejnym krokiem będzie obsługa Contact Center w języku ukraińskim i doradcy klientów posługujących się, poza językiem polskim, także ukraińskim.
Im bardziej będą rosły ceny mieszkań, tym dotkliwsze może być pęknięcie bańki inwestycyjnej na rynku nieruchomości – mówi w rozmowie z aleBank.pl Bartosz Turek analityk Open Finance
Niemal 20% polskich firm, zwłaszcza z sektora produkcyjnego i branży usługowej, planuje w najbliższym czasie zatrudnić pracowników z Ukrainy.
Małgorzata Rusewicz, prezes Izby Gospodarczej Towarzystw Emerytalnych o możliwościach oszczędzania Ukraińców na polską emeryturę. Rozmawia: Robert Lidke, redaktor aleBank.pl.
Zalewają nas liczby i prognozy. Najczęściej czytamy je bezkrytycznie, ale czasami warto się zastanowić co oznaczają i jaki mogą mieć wpływ na siebie. Być może wykluczają się wzajemnie.
Jeśli chcemy utrzymać dotychczasowe tempo rozwoju, to przy obecnych trendach demograficznych potrzebujemy do 2050 roku przyjąć 5 milionów emigrantów. W odróżnieniu od innych krajów mamy wyjątkowe zasoby w tym zakresie – naszych sąsiadów Ukraińców. Nie musimy ich uczyć polskiego, fundować mieszkań, świadczeń, utrzymywać ich – sami doskonale sobie radzą. Proponujemy legalizację na pobyt stały wszystkich Ukraińców, Wietnamczyków i Białorusinów w Polsce. Dotyczy to około 1 miliona osób – apeluje Związek Przedsiębiorców i Pracodawców.