Marek Meissner

Artykuły

Superwicepremier

Minister rozwoju został właśnie ministrem finansów. Przypomina mi się sytuacja, jaka ponoć miała miejsce dawno temu na pewnej warszawskich uczelni. Prodziekan jednego z wydziałów był jednocześnie prorektorem ds. administracyjnych. Jako prodziekan napisał do prorektora pismo w sprawie zakupu krzeseł do dziekanatu. Jako prorektor spojrzał na pismo, zakrzyknął: Idiota! Krzeseł mu się zachciewa! Po czym podarł pismo i wrzucił je do kosza.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 1 Z 1