
Inwestycyjny boom w handlu, zakupowy szał w produkcji. Branżowy Barometr EFL
Produkcja, HoReCa i handel to sektory, które w I kwartale br. oceniają swoją sytuację lepiej niż w ostatnim kwartale ubiegłego roku.
Produkcja, HoReCa i handel to sektory, które w I kwartale br. oceniają swoją sytuację lepiej niż w ostatnim kwartale ubiegłego roku.
W czwartek świat obiegła wiadomość, że Stany Zjednoczone obejmą część importowanych z Chin towarów 25-procentową stawką celną. Podobnym ruchem, choć w mniejszej skali, ripostował Pekin. Mimo silnie negatywnej reakcji większości rynków wynik potyczki finalnie może być korzystny dla dwóch stron.
Ogólny wskaźnik koniunktury w handlu w I kw. 2018 r. przyjął wartość dodatnią – niższą od poziomu odnotowanego dla analogicznego okresu przed rokiem oraz wyższą od średniej dla tego okresu z ostatnich 10 lat, poinformował Instytut Rozwoju Gospodarczego Szkoły Głównej Handlowej.
Na zakazie handlu w niedzielę miały najwięcej zyskać małe sklepiki. Tak się jednak nie stało, bo wielkie sieci handlowe przygotowały niespodzianki dla klientów.
W marcu czeka nas zakupowa rewolucja. Polacy po raz pierwszy nie pójdą na zakupy w każdą niedzielę w związku z zakazem handlu. Na nowych regulacjach jedni sporo stracą – galerie handlowe, supermarkety czy osoby, które pracy najbardziej potrzebują. Są jednak tacy, którzy jeszcze więcej zyskają – ulice handlowe i sklepy internetowe.
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump podpisał rozporządzenie, które wprowadza cła na import stali i aluminium do USA. To może wywołać decyzje o wprowadzeniu kolejnych barier w handlu, co może być poważnym ciosem dla wielu branż.
Europejczykom trudniej będzie sprzedać samochody na amerykańskim rynku, a klienci w państwach Unii drożej zapłacą za oryginalne dżinsy z USA, amerykańską whisky czy legendarne motory. Stanie się tak, jeśli spełnią się zapowiedzi wojny handlowej między USA a UE. Na tej wojnie wszyscy stracą, ale nie wszyscy jednakowo – pisze Bartosz Grejner, analityk rynkowy Cinkciarz.pl.
Lidl wydłuży godziny otwarcia sklepów ze względu na wejście w życie ustawy o zakazie handlu w niedziele, podał właściciel sieci. Ponadto Lidl przygotował nowy format promocji „Tanie Soboty w Lidlu”.
Biedronka wydłuży otwarcie sklepów ze względu na wejście w życie ustawy o zakazie handlu w niedziele, podał właściciel sieci – Jeronimo Martins Polska. Wydłużenie nastąpi w każdy piątek i sobotę o godzinę, dzięki czemu będą one czynne przynajmniej do godz. 22:00, w niektórych lokalizacjach do 23:00.
Polska i Niemcy uplasowały się na pierwszym miejscu w Europie w indeksie atrakcyjności inwestycyjnej nieruchomości handlowych GRAI (Global Retail Attractiveness Index) opracowanym przez Union Investment, podała firma.
1 marca 2018 r. wejdzie w życie ustawa, która zakłada stopniowe ograniczanie możliwości handlu w niedziele. W 2018 r. czeka nas 29 niedziel handlowych i 23 niedziele z zakazem handlu. Rok później sklepy otwarte będą już tylko w 15 niedziel, a zamknięte w 37. Natomiast począwszy od 2020 r. handel dozwolony będzie w Polsce jedynie w 7 niedziel, a zabroniony w 45.
Według danych BIG InfoMonitor oraz Biura Informacji Kredytowej sklepy e-commerce pod koniec ubiegłego roku znajdowały się na trzecim miejscu pod względem zadłużenia w branży handlowej. Posiadały na koniec 2017 r. zaległości niemal na 107 mln zł.
Allegro rozpoczyna skierowaną do sprzedających i klientów akcję edukacyjną, że kończenie transakcji poza platformą może być niebezpieczne i niekorzystne dla obu stron.
Zarządcy centrów handlowych przygotowują się do zakazu handlu w niedziele, ale uzależniają swoje decyzje od warunków, w których działa konkretny obiekt. Jednym ze stosowanych rozwiązań, np. przez centra outletowe, jest wydłużenie godzin otwarcia w tygodniu, poinformował dyrektor generalny Polskiej Rady Centrów Handlowych (PRCH) Radosław Knap.
Sprzedawcy nie pozwalają fotografować cen produktów i skanować kodów kreskowych – skarżą się klienci. UOKiK wystąpił do 25 przedsiębiorców prowadzących duże sieci handlowe z prośbą o wyjaśnienia.
Wejście w życie ustawy o zakazie handlu w niedziele nie spowoduje wzrostu bezrobocia ani spadku liczby zatrudnionych, uważa minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska.
Pracownicy z Ukrainy coraz częściej znajdują pracę w usługach. Jak wynika z danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w 2017 roku m.in. w sklepach zapotrzebowanie na Ukraińców wzrosło o 28%, a w hotelach aż o 72%.
Przepisy (o zakazie handlu w niedzielę – przyp. red.) jeszcze nie obowiązują, a wszyscy już główkują, jak te przepisy obejść.
2018 rok przyniesie dalszy wzrost rynku e-handlu, nawet o 30 proc. Jego wartość może wzrosnąć do blisko 60 mld zł do 2020 roku – szacują eksperci Tpay.com. Za tak dużą dynamiką pójdzie także wzrost liczby transakcji bezgotówkowych, które – zgodnie z oczekiwaniami klientów – mają być szybkie, wygodne, ale przede wszystkim bezpieczne. Tradycyjny plastik zostanie zastąpiony przez elektroniczne portfele i płatności mobilne.
Z początkiem marca wchodzi w życie ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele. To oznacza, że już 11 i 18 marca klienci nie zrobią zakupów w supermarketach, zamknięte będą też galerie handlowe. Branża spodziewa się, że nowe prawo wywoła lawinę negatywnych skutków, na czele ze wzrostem cen towarów i usług.
Inspekcja Handlowa na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów skontrolowała 165 sklepów i stoisk z tradycyjną obsługą, czyli ze sprzedawcą za ladą – w ponad 78% przypadków wykryto nieprawidłowości. Sklepy tego typu największy problem mają z podawaniem informacji o cenach.
Sklepy szykują się na ograniczenia w handlu. Od 1 marca wchodzi bowiem w życie ustawa, która dopuszcza handel tylko w pierwszą i ostatnią niedzielę każdego miesiąca. Sklepy już planują wydłużenie czasu pracy w dni poprzedzające wolne niedziele.
To jest wyjątkowo partacka ustawa (o zakazie handlu w niedziele – przyp. red.). To jest ileś rzeczy, które podpadają pod słowo „bubel”.
Polska Rada Centrów Handlowych od początku stała na stanowisku, że podpisana przez Prezydenta RP ustawa ograniczająca handel w niedziele jest złym rozwiązaniem ze względu na liczne, niekorzystne skutki społeczno-ekonomiczne ustawy dla przedsiębiorców, pracodawców, pracowników, konsumentów oraz ze względu na wady legislacyjne tej ustawy.
Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę z dnia 10 stycznia 2018 r. o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz niektóre inne dni.
Zakaz handlu w niedziele uderzy w wolność ludzi jako konsumentów, a także w pracowników, grożąc zwolnieniami, ostrzega Forum Obywatelskiego Rozwoju, apelując do prezydenta Andrzeja Dudy o niepodpisywanie ustawy ws. zakazu handlu w niedziele, którą nazywa „bublem roku”.
W Seattle został w poniedziałek otwarty pierwszy na świecie sklep Amazon Go. Jego klienci za zakupy nie zapłacą w tradycyjny sposób w kasie, bo tych w sklepie w ogóle nie ma.
Spośród różnego typu promocji Polacy najbardziej upodobali sobie wyprzedaże sezonowe. Prawie 50% konsumentów zwleka z decyzją zakupową do czasu startu promocji lub wyprzedaży. W trakcie trwania wyprzedaży i promocji konsumenci najchętniej kupują obuwie, odzież, kosmetyki oraz elektronikę.
Aż 45 proc. Polaków, planując świąteczne wydatki, będzie się kierować przede wszystkim ceną, starając się kupić możliwie najtaniej wszystkie potrzebne produkty. Wiele atrakcyjnych okazji pojawia się w Internecie, jednak jeszcze nie wszyscy przekonali się do tej formy zakupów.
24 listopada wypada wyprzedażowy Black Firday, w grudniu czeka nas przedświąteczna gorączka zakupów, a po świętach znów wyprzedaże. Polacy kochają promocje, ale czasami przynoszą im one więcej szkody niż korzyści. Na co więc uważać, aby nie skończyć z „zakupowym kacem”?