Niepewny kurs złotego
Pozytywne wieści o stanie chińskiej gospodarki i niejednoznaczne wieści z Europy wpływają na kurs złotego w stosunku do głównych walut.
Pozytywne wieści o stanie chińskiej gospodarki i niejednoznaczne wieści z Europy wpływają na kurs złotego w stosunku do głównych walut.
Pogorszenie klimatu inwestycyjnego na świecie przyniosło w poniedziałek osłabienie złotego, po tym jak zdołał się on umocnić na koniec poprzedniego tygodnia. W kolejnych dniach jego losy ściśle będą związane z sytuacją na rynkach globalnych.
Po “energetycznym” poprzednim tygodniu na rynku walutowym, zachowanie inwestorów w poniedziałek zapowiada “nudny” tydzień. Złoty, przynajmniej na początku tygodnia ma szansę na odrobienie strat.
BOŚ Bank uruchomił kolejną linię kredytową wspierającą finansowanie przedsięwzięć z zakresu efektywności energetycznej. Kredyt z dopłatą do kapitału dedykowany jest mikroprzedsiębiorstwom, małym i średnim przedsiębiorcom, a dotacje pochodzą z Programu Poprawy Efektywności Energetycznej – Inwestycje Energooszczędne w Małych i Średnich Przedsiębiorstwach – PolSEFF2. Finansowanie częściowej spłaty kredytów (dotacje) zapewniają środki Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
Polskie banki, podobnie jak czeskie i słowackie, czekają dwa, trzy lata łatwego i nudnego ciułania wciąż większych i większych pieniędzy – jeśli oczywiście powolne ożywienie w strefie euro się utrzyma i uniknie ona deflacji oraz recesji. Ciekawie będzie na południu naszego regionu – w Słowenii, Chorwacji, Rumunii, Bułgarii i na Węgrzech. Tam nadejdzie czas na fuzje.
Wszyscy obawiali się paniki inwestorów, ale na szczęście koniec tygodnia przyniósł ulgę. Chwilowo sytuacja została opanowana, ale to nie oznacza, że nerwowa reakcja inwestorów nie powróci na rynek walutowy już w przyszłym tygodniu.
W ciągu roku taniejący rubel pozwolił Rosjanom, którzy kupili apartamenty w Londynie, zarobić na tej inwestycji o 26% więcej niż Brytyjczykom. Kilka lat wcześniej taniejący funt uchronił natomiast Brytyjczyków przed drastycznymi spadkami cen hiszpańskich nieruchomości – wynika z danych zebranych przez Lion’s Bank. Nie powinno więc ulegać wątpliwości, że zmiany kursów walut są ważne nie tylko dla eksporterów i importerów, ale też osób, które lokują swój kapitał na zagranicznych rynkach nieruchomości.
Ostatnie dwa lata przyzwyczaiły nas do słabości amerykańskiej waluty. Jednak od kilku miesięcy ta tendencja ulega wyraźnemu odwróceniu. Dolar idzie w górę i wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze droższy. Oznacza to spore zmiany dla wszystkich, od konsumentów, poprzez inwestorów, na firmach i gospodarkach kończąc.
Po 12 tygodniach konsekwentnych zysków dolar amerykański doświadczył świeżych spadków. Ogólny brak danych ekonomicznych wpłynął na inwestorów, którzy zabezpieczyli zyski na długich pozycjach dolara. Ten proces zdecydowanie napędził raport po spotkaniu FOMC, jednocześnie uchylając drzwi kolejnym stratom.
Wydarzeniem kończącego się tygodnia na krajowym rynku walutowym było posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej (RPP). W dużej mierze zdefiniowało ono oczekiwania odnośnie perspektyw złotego w kolejnych miesiącach. I pomimo, że Rada mocno zaskoczyła swą decyzją ws. polityki monetarnej, to już jej konsekwencje dla złotego istotnie nie będą odbiegać od naszego wcześniejszego bazowego scenariusza.
Ożywienie na warszawskiej giełdzie sprawiło, że spośród inwestorów powierzających oszczędności funduszom inwestycyjnym, największe zyski zanotowali ci, którzy nie stronią od ryzyka. Ale również i ci ceniący sobie przede wszystkim bezpieczeństwo nie powinni mieć powodów do narzekania.
Oczekiwanie na obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, niepokojące dane z Niemiec, wzrost awersji do ryzyka na rynkach globalnych oraz lekki spadek kursu EUR/USD miały dziś negatywny wpływ na notowania złotego.
Początek nowego, ubogiego w publikacje danych makroekonomicznych, tygodnia rozpoczyna się spokojnie. Po piątkowym dynamicznym umocnieniu dolara na międzynarodowym rynku, dziś kurs EUR/USD oscyluje wokół poziomu 1,25. Stabilne wokół poziomu 4,19 są natomiast notowania pary EUR/PLN.
Na kwotę 6,5 miliona złotych opiewa suma dotychczas wypłaconych świadczeń w ramach tzw. renty dożywotniej, czyli umowy, przenoszącej prawo własności nieruchomości w zamian za wypłacane do końca życia, okresowe świadczenie. Dotychczas tego rodzaju porozumienia podpisywano, kierując się przepisami Kodeksu Cywilnego.
W drugiej połowie dnia złoty odrobił straty do dolara, zawracając z 14-miesięcznych ekstremów. Polska waluta jednocześnie lekko umocniła sie do euro i szwajcarskiego franka. Pomogła sytuacja na rynkach bazowych i lepszy od prognoz odczyt indeksu PMI dla polskiego przemysłu.
Jeśli chcemy przelać pieniądze z polskiego konta bankowego na rachunek za granicą, nie musimy wcale otwierać konta walutowego. W ofercie banków istnieją różne rozwiązania, które nam w tym pomogą, ale warto wiedzieć czym się różnią i z jakimi kosztami mogą się wiązać. W przypadku, gdy zamierzamy wysłać pieniądze w euro, a dodatkowo zarówno nasz, jak i docelowy bank należy do Jednolitego Obszaru Płatniczego Euro (SEPA), najkorzystniej będzie wybrać przelew w systemie EuroELIXIR, którego operatorem jest Krajowa Izba Rozliczeniowa S.A.
Złoty w poniedziałek zignorował ryzyka, jak niepokojące informacje płynące z Hong Kongu, złe zachowanie rynków w Turcji, Rosji i Brazylii, czy spadki na giełdach i od początku do końca dnia podążał w ślad za eurodolarem.
.
To był zdecydowanie tydzień pod znakiem dolara. Doskonale to ilustruje czteroletnie maksimum na Dollar Index. To jeszcze nie koniec aprecjacji amerykańskiej waluty. Owszem, w kótkim terminie możliwa jest korekta, ale w średnim i długim będzie on dalej zyskiwał.
Perspektywa obniżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej, przecena EUR/USD i słabe zachowanie walut emerging markets, położyły się dziś cieniem na notowania złotego. Osłabił się on do wszystkich głównych walut. W relacji do dolara był najsłabszy od 14 miesięcy.