Branża fitness

klub fitness, pusty, sztanga
Z rynku finansowego

BIG InfoMonitor: zaległości branży fitness na koniec kwietnia 2024 r. wyniosły prawie 88 mln zł

Brak wsparcia finansowego w okresie pandemii, wysokie koszty wynajmu i utrzymania obiektów, postępująca profesjonalizacja i digitalizacja usług fitness czy wreszcie w dobie inflacji ostrożne wydatki klientów na aktywność fizyczną. Blisko ¾ polskich konsumentów nie wydaje żadnych pieniędzy na ten cel. To tylko niektóre wyzwania odczuwane obecnie przez branżę, a wpływające na jej trudności finansowe. Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor oraz w bazie informacji kredytowych BIK wynika, że przeterminowane płatności sektora – w tym obiektów i klubów sportowych oraz siłowni – na koniec kwietnia 2024 r. wyniosły już ok. 88 mln zł, co w porównaniu z analogicznym okresem w poprzednim roku oznacza wzrost zadłużenia o prawie 17,4 mln (ok. 25 proc.), czytamy w informacji prasowej Biura.

CZYTAJ WIĘCEJ
klienci w klubie fitness, bieżnie
Z rynku finansowego

BIG InfoMonitor: branża fitness zmniejszyła o 4,8 mln zł swoje zaległości

W ciągu ostatnich 12 miesięcy zaległości obiektów, klubów sportowych oraz miejsc służących poprawie kondycji fizycznej spadły o blisko 5 mln zł do niecałych 63 mln zł – wynika z danych rejestru BIG InfoMonitor oraz bazy BIK. To bardzo dobry rezultat, biorąc pod uwagę, że według badań „Problemy finansowe i zadłużenie Polaków”, prawie połowa (45 proc.) osób wydających regularnie pieniądze na aktywność sportową deklaruje, że przeznacza na ten cel mniej. Ubyło też osób, które w ogóle mają sport na liście wydatków.

CZYTAJ WIĘCEJ
STRONA 1 Z 1