Szampańska zabawa ma swoją cenę. Ile wydamy w tym roku na sylwestra?
Jak co roku, dla wielu Polaków sylwestrowa noc jest okazją do świętowania. Czasami aż nazbyt hucznego, co część odczuje w swoich portfelach. Badanie BIG InfoMonitor pokazuje, że dla blisko 9 proc. z nas sylwestrowe wydatki mogą się nawet stać powodem finansowych problemów. Równie duży odsetek nie jest w stanie przewidzieć, czy oprócz miłych wspomnień, po zabawie nie zostanie mu dziura w domowym budżecie.
Źródło: Badanie dla BIG InfoMonitor
Smart shopping na ratunek portfelom
Jak sprawić, by ostatnia noc w roku była wyjątkowa i jednocześnie nie zrujnowała naszego portfela? 65 proc. planuje wydatki odpowiednio wcześniej i chętnie korzysta z przedświątecznych wyprzedaży, aby zrobić zakupy niezwiązane bezpośrednio ze świętami Bożego Narodzenia. Część z nich to zakupy z myślą o Sylwestrze.
– Odpowiednie zaplanowanie wydatków związanych ze Świętami oraz Sylwestrem jak co roku jest bardzo istotne. Badania BIG InfoMonitor wskazują, że blisko co jedenasty Polak spodziewa się kłopotów finansowych w związku z wydatkami na zabawę sylwestrową. Odsetek osób, które mają taki problem po Świętach Bożego Narodzenia jest jeszcze wyższy (prawie 17 proc.) – mówi Halina Kochalska, ekspert BIG InfoMonitor. – To spiętrzenie wydatków przekłada się na kondycję domowych budżetów – dodaje.
Czytaj także: Prawdziwy koszt świąt: wydajemy więcej niż możemy sobie na to pozwolić?
Wydatki, wydatki i jeszcze raz wydatki
W sumie na ostatnią noc 2019 roku planujemy wydać średnio 307 zł i jest to prawie taka sama kwota jak przed rokiem (wtedy przeciętny budżet wynosił 314 zł). Tradycyjnie największe koszty stanowią jedzenie i alkohol. Ciepłe i zimne przekąski to dla 37 proc. badanych największa część budżetu. Wynik jest zbliżony do zeszłorocznego, co świadczy o tym, że raczej nikt nie wyszedł z imprezy sylwestrowej głodny. Ale już zakupów alkoholu nie udało się zaplanować optymalnie, bo w tym roku 23 proc. osób przeznacza największą część budżetu na trunki, w zeszłym roku był to priorytet dla 16 proc. respondentów.
Poza zwiększeniem ilości alkoholu, zdaniem badanych do poprawy w tym roku są też stroje. Tym razem aż 7,5 proc. nie stawia sobie żadnych ograniczeń budżetowych przy zakupie sylwestrowych kreacji wobec 3 proc. w 2018. Odpowiedni wygląd to także fryzjer i kosmetyczka, jednak dla większości taki wydatek nie będzie numerem 1.
Ważnym elementem sylwestrowej zabawy, mimo apelów obrońców zwierząt, wciąż są fajerwerki. Dla 5,5 proc. badanych ich odpalenie to wręcz kulminacyjny moment zabawy, dlatego planują przeznaczyć na nie największą część sylwestrowych wydatków. Blisko 5 proc. sięgnie głęboko do kieszeni by kupić bilet wstępu na sylwestrową imprezę. Spora część z nas (18,2 proc.) do ostatniej chwili nie jest w stanie przewidzieć na co wyda najwięcej. Być może pozwoli porwać się wirowi zabawy i zda się na spontaniczne decyzje.
Źródło: Badanie dla BIG InfoMonitor
Odpowiedzi, że największe wydatki dla większości to jedzenie lub alkohol sugerują, że sami będziemy organizatorami sylwestrowej imprezy. I faktycznie królować będą domówki. Do kogoś do domu idzie niemal jedna trzecia, a jedna czwarta zaprasza do siebie. Sąsiedzi muszą być wyrozumiali, bo w niejednym mieszkaniu będzie tej nocy bardzo głośno. Co dziesiąta osoba wybiera się na zorganizowaną imprezę do lokalu lub do teatru, kina czy na koncert. W tym roku większość Polaków planuje celebrować koniec roku w towarzystwie. W porównaniu do zeszłorocznego badania to spora zmiana, bo wówczas połowa spędzała sylwestra na spokojnie, w domowym zaciszu. Dziś takich osób jest niecałe 24 proc.
Źródło: Badanie dla BIG InfoMonitor
*Badanie „Wydatki świąteczne Polaków” wykonane przez Instytut Keralla Research na zlecenie BIG InfoMonitor. Badanie wykonano w grudniu 2019 r. na reprezentatywnej próbie 1065 Polaków w wieku 25-65 lat, metodą CAWI.