Strefa VIP: Kraina orłów

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bank.2010.10.foto.80.b.150xImponujące dzikie góry, wspaniałe krajobrazy, dobra kuchnia i ciekawość zobaczenia kraju, który przez ponad trzydzieści lat dobrowolnie odcięty był praktycznie od całego świata. To główne powody, żeby pośpieszyć się z wyjazdem do Albanii zanim dotrze tam masowa turystyka i zagości komercja.

Tekst i zdjęcia: Aleksander Z. Rawski

Jeszcze kilkanaście lat temu turystyczne wędrówki po Albanii były wręcz niemożliwe. Obecnie po tym bałkańskim kraju można poruszać się nawet bez wizy. Jak zatem wygląda ten jakby najdzikszy zakątek Europy? Czy ma on szanse stać się turystyczną konkurencją dla Włoch i Grecji?

Osiołek z winogronem

Po Albanii najwygodniej podróżować własnym samochodem. Jednak potrzebny jest do tego pojazd z dobrymi hamulcami i mocne nerwy kierowcy, kiedy będzie pokonywał górskie serpentyny o kiepskiej nawierzchni. Można także podróżować autobusami kursującymi między większymi miastami oraz minibusem, który dojedzie niemal wszędzie. Jest też trzecia możliwość – pozostać na wybrzeżu, wylegiwać się na piaszczystych plażach Morza Adriatyckiego lub Jońskiego, spędzać czas w licznych nocnych klubach i dyskotekach prowadzonych na świeżym powietrzu, zwłaszcza w okolicach Durres i Vlora. Poza tym to właśnie tutaj czeka nas niecodzienny widok. Sprzedawcy owoców na plaży cały swój towar wożą w skrzynkach na grzbiecie osiołków. Lewą ręką przytrzymają zwierzę na postronku, a w drugiej, wyciągniętej, niosą kiść dojrzałych winogron. Obok rozłożyli się sprzedawcy grillowanej kukurydzy, którzy węglowe ruszty zamontowali na zwyczajnej taczce budowlanej. W ich sąsiedztwie natrętnie krążą kramy z ubraniami na wieszakach przymocowanych do platformy trzykołowej rykszy.

W wełnianej spódnicy

Po przekroczeniu granicy albańskiej w Alpach Północnych trafimy do wioski Theth położonej w malowniczej dolinie rzeki Shale. W latach siedemdziesiątych była znanym górskim kurortem. Z tych czasów pozostały tradycyjne domy z kamienia pokryte gontem. Przy odrobinie szczęścia można tutaj spotkać kobiety ubrane w tradycyjny strój ludowy – wełnianą spódnicę, białą bluzkę, wyszywany złotem kaftan, chustę i buty na obcasie. Z wioski już niedaleko do Szkodry, największego miasta północnej Albanii, położonego nad największym na Bałkanach Jeziorem Szkoderskim (pow. 368 km kw.). W czasach rzymskich nosiło nazwę Skutari i było ważnym ośrodkiem administracyjnym. W XI w. było stolicą serbskiego państwa Zety (później Czarnogóry). Z dawnych czasów zachowały się m.in. ruiny średniowiecznej twierdzy Rosafat i meczet z XVIII w.

W bunkrze premiera Hoży

Droga do Durres jest wąska i kiepskiej nawierzchni. Trudno uwierzyć, że prowadzi do głównego portu morskiego w Albanii i największego kąpieliska wybrzeża Morza Adriatyckiego. Miasto założyli Grecy w 627 r. p.n.e. i nosiło nazwę Episamnos. W latach 1913-14 było stolicą księstwa Albanii. W pobliżu portu jest wzniesienie, z którego widać panoramę miasta i statki na redzie. Jednak żeby się tam dostać, trzeba przejść przez kilka prywatnych posiadłości położonych na zboczu góry – ich właściciele nie robią problemu. Stamtąd można także dostrzec obwarowania miasta z czasów weneckich (XV w.), ruiny rzymskiego amfiteatru i pozostał...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI