Rynki Finansowe – 16.03.2015

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bnp.paribas.biuro.maklerskie.01.400x111Miniony tydzień upłynął pod znakiem relatywnej słabości warszawskiego parkietu względem rynków europejskich.

W skali tygodnia indeks największych spółek WIG20 stracił 1,8%. W tym samym czasie niemiecki DAX zmienił swoją wartość o 3,0%, kreśląc tym samym nowe rekordy hossy. Francuski CAC40 wzrósł o 0,9%. Relatywna słabość naszego parkietu to wynik sytuacji geopolitycznej na linii Ukraina -Rosja, która skutecznie blokuje inwestorów zagranicznych przed zwiększeniem zaangażowania w naszym regionie. Z drugiej strony na światowych rynkach widoczne staje się faworyzowanie europejskich rynków rozwiniętych z racji rozpoczęcia programu luzowania ilościowego przez Europejski Bank Centralny.

W skali tygodnia indeks największych spółek WIG20 stracił 1,8%. W tym samym czasie niemiecki DAX zmienił swoją wartość o 3,0%, kreśląc tym samym nowe rekordy hossy. Francuski CAC40 wzrósł o 0,9%. Relatywna słabość naszego parkietu to wynik sytuacji geopolitycznej na linii Ukraina -Rosja, która skutecznie blokuje inwestorów zagranicznych przed zwiększeniem zaangażowania w naszym regionie. Z drugiej strony na światowych rynkach widoczne staje się faworyzowanie europejskich rynków rozwiniętych z racji rozpoczęcia programu luzowania ilościowego przez Europejski Bank Centralny.

W kalendarium makroekonomicznym dominowały dane z Państwa Środka. W lutym ceny konsumpcyjne wzrosły w Chinach mocniej niż oczekiwano (1,4% r/r vs prognoza 0,9% r/r), tymczasem inflacja w cenach producentów (PPI) spadła najmocniej od jesieni 2009 (-4,8% r/r). Dodatkowo chiński urząd statystyczny poinformował o tym, że produkcja przemysłowa wzrosła o 6,8% r/r, wobec oczekiwań na poziomie 7,8%. Uważamy, że okres przedłużającej się niskiej inflacji (inflacja w cenach producentów utrzymuje trend spadkowy od 36 misięcy) w połączeniu z wolniejszym tempem wzrostu Chińskiej gospodarki może skłonić Bank Ludowy Chin do dalszej liberalizacji polityki monetarnej.

W Stanach Zjednoczonych w centrum uwagi inwestorów pozostały dane o sprzedaży detalicznej. W lutym sprzedaż detaliczna spadła w ujęciu miesięcznym o 0,6%, wobec oczekiwanego wzrostu o 0,3%. Dane są negatywnym zaskoczeniem, szczególnie w świetle mocnego rynku pracy oraz optymistycznych nastrojów wśród amerykańskich konsumentów. Na krajowym rynku najbardziej wyczekiwanym odczytem były dane na temat inflacji konsumenckiej (CPI). Według raportu GUS ceny spadły w lutym o 1,6% r/r, wobec średnich prognoz na poziomie -1,4%. Zrewidowano również odczyt inflacji za styczeń z -1,3% r/r na -1,4% r/r. Większość analityków oczekuje, że środowisko deflacyjne utrzyma się co najmniej do jesieni 2015 roku.

150318.bnp.01.550x

 150318.bnp.02.550x

W poniedziałek, 9 marca 2015 r. Europejski Bank Centralny (EBC) rozpoczął zapowiadany program skupu obligacji rządowych krajów Strefy Euro. Wielu ekonomistów uważa, że podobne działania podjęte sześć lat wcześniej przez amerykański bank centralny (Fed) pomogły utrzymać wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych. Fed zakończył skup obligacji w październiku 2014 r.

Prezydent EBC, Mario Draghi publicznie zobowiązał się do zakupu aktywów o wartości co najmniej 1,1 biliona euro. Udziały obligacji wyemitowanych przez poszczególnych członków unii monetarnej w tej sumie będą proporcjonalne do wielkości ich gospodarki. Taki podział oznacza, że największymi beneficjentami będą kraje, takie jak Niemcy i Francja, których obligacje mają już ujemne rentowności (ujemną stopę zwrotu do wykupu).

Na rynkach obligacji rządowych krajów Strefy Euro obserwowaliśmy przez pierwsze cztery dni poprzedniego tygodnia spadki rentowności, czyli wzrosty cen. W czwartek krótkoterminowi inwestorzy rozpoczęli realizację zysków. Na naszym rynku kontynuowany był, rozpoczęty na początku miesiąca, trend wzrostowy rentowności (spadki cen). Najwięcej spadały kursy obligacji o terminach zapadalności powyżej 10 lat. Te przeciwstawne trendy doprowadziły do wzrostu różnicy rentowności pomiędzy polskimi i niemieckimi dziesięcioletnimi obligacjami skarbowymi, która zwykle jest interpretowana jako wzrost poziomu ryzyka bankructwa Polski. Ponieważ fundamentalnie ryzyko niewypłacalności naszego kraju nie uległo zmianie i pozostaje nadal bardzo niskie, dalszy skup aktywów przez EBC oraz umacnianie się obligacji niemieckich powinny w najbliższym okresie powstrzymać spadki cen krajowych obligacji skarbowych.

Program skupu aktywów powinien też mieć pozytywny wpływ na europejski rynek akcji. Po pierwsze sprzedając obligacje, inwestorzy pozyskują środki na zakup nowych aktywów, w tym akcji. Po drugie spadające rentowności zmniejszają w dłuższym okresie atrakcyjność instrumentów dłużnych i skłaniają inwestorów do wyboru bardziej ryzykownych aktywów. Po trzecie niskie stopy sprzyjają finansowaniu inwestycji długiem, np. zakupom akcji na kredyt.

Indeks największego rynku strefy euro DAX odnotował 13 marca 2015 r. historyczne maksimum. W ubiegłym tygodniu nasz indeks WIG spadał. Oznacza to, że wyceny polskich spółek stają się relatywnie coraz bardziej atrakcyjne i jest tylko kwestią czasu, gdy inwestorzy zagraniczni to zauważą.

 150318.bnp.03.550x

Nasze aktualne nastawienie do polskich akcji znajduje się obecnie na poziomie umiarkowanie pozytywnym. Za takim nastawieniem przemawiają coraz bardziej pozytywne sygnały z polskiej gospodarki i atrakcyjne wyceny polskich spółek. Nasze nastawienie do wybranych rynków akcji krajów rozwiniętych (USA, Europa Zachodnia i Japonia) jest umiarkowanie pozytywne. Nasze nastawienie do polskich obligacji skarbowych jest neutralne.

 150318.bnp.04.550x

 W chwili obecnej nasze średnioterminowe nastawienie do polskiej waluty jest neutralne. Czynnikiem ryzyka dla złotego jest kontynuacja obniżek stopy procentowej oraz napięta sytuacja geopolityczna na świecie.

150318.bnp.05.550x

Źródło: BNP Paribas Bank