Rynek finansowy: Rozwiązanie w dwóch ruchach

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

10 lipca Komisja Europejska przedstawiła dwa istotne dokumenty, czyli projekt dyrektywy dotyczącej jednolitego mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków na potrzeby unii bankowej oraz znowelizowane zasady pomocy publicznej dla banków w krajach UE. O ile projekt dyrektywy został określony przez jej krytyków j ako strzał startowy do długiej debaty, to zupełnie innej natury jest sama nowelizacja. Po pierwsze ona już obowiązuje od 1 sierpnia br., a po drugie reguluje część istotnych zagadnień, które są powtórzone w projekcie dyrektywy.

Grzegorz Brudziński

KE stoi na stanowisku, że unia bankowa powinna obejmować wszystkie państwa strefy euro oraz te z pozostałych krajów członkowskich, które zdecydują się przyłączyć do tego projektu. Natomiast w obrębie samej unii bankowej oraz w pozostałych państwach UE będą obowiązywać te same, jednolite w całej Wspólnocie wymogi ostrożnościowe oraz regulacje określające zasady restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji banków. Stąd też na nowelizację zasad o pomocy publicznej można spojrzeć jako na wstępne ujednolicenie reguł restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji, do którego projekt dyrektywy w następnym ruchu dokłada unijną instytucję odpowiedzialną za te obszary zagadnień.

Fundamentalne założenie

Kluczową sprawą poruszaną przez nowelizację w sprawie pomocy publicznej państwa jest określenie kolejności przypisywania strat i umarzania roszczeń akcjonariuszy, wierzycieli nieuprzywilejowanych oraz wierzycieli uprzywilejowanych. Inaczej mówiąc, w jakim stopniu akcjonariusze i wierzyciele nieuprzywilejowani mają ponosić konsekwencje finansowe za problemy instytucji, której są interesariuszami.

Nowelizacja, zwiększając zakres ich odpowiedzialności majątkowej, jednocześnie ogranicza możliwości pomocy publicznej ze strony państwa. W art. 15 projektu dyrektywy zawarto harmonizację hierarchii roszczeń z generalną zasadą uprzywilejowania deponentów. Prócz tego, zwłaszcza w art. 24, nastąpiło daleko idące ograniczenie elastyczności w zakresie stosowania instrumentów umorzenia lub konwersji długu w krajach członkowskich tak aby, w myśl wykładni KE, wszystkie banki na terenie UE funkcjonowały według tych samych reguł.

Trochę dat

W ocenie Komisji Europejskiej jednolity mechanizm nadzorczy powinien wejść w życie w połowie 2014 r. Natomiast mechanizm jed – nolitej restrukturyzacji i uporząd – kowanej likwidacji powinien zacząć funkcjonować w styczniu 2015 r. W przypadku państw będących członkami unii bankowej za jej prowadzenie byłaby odpowiedzialna Jednolita Rada ds. R estrukturyzacji i Uporządkowanej Likwidacji, a w pozostałych państwach UE odpowiednie instytucje krajowe. Rysuje się zatem bardzo wyraźny podział kompetencyjny.

Jednolity mechanizm nadzorczy byłby pod egidą Europejskiego Banku Centralnego. Natomiast mechanizm jednolitej restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji w projekcie dyrektywy umiejscowiony jest pod skrzydłami Komisji Europejskiej. Ten podział kompetencji jest ważny jeszcze z jednego powodu. Kraj, który nie przystąpił do jednolitego mechanizmu nadzorczego nie powinien być członkiem jednolitego mechanizmu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji. Za to, automatycznie, wejście do mechanizmu nadzorczego wiązałoby się z wejściem do mechanizmu uporządkowanej likwidacji.

Ciekawie także prezentują się relacje między Jednolitą Radą ds. Restrukturyzacji i Uporządkowanej Likwidacji a Komisją Europejską. Wprawdzie odpowiednie decyzje byłby przygotowywane i monitorowane przez radę, ale to KE w tej propozycji mia – łaby prawo wszczynać samą procedurę, podejmować decyzje w sprawie zastosowania odpowiednich instrumentów z tego obszaru, a także decydować o wykorzystaniu funduszu restrukturyzacji i uporządkowanej likwidacji. Tu rysują się poważne wątpliwości merytoryczne. Komisja Europejska postrzegana jest jako surowy regulator w zakresie pomocy publicznej, jednocześnie zaś projekt dyrektywy plasuje ją w roli jednego z decydentów. Łączenie roli arbitra i decydenta w zakresie pomocy publicznej w UE nie wydaje się najbardziej fortunnym rozwiązaniem.

Kierunek na centralizację

Kolejne wątpliwości ...

Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:

  • zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
  • wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
  • wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
  • zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.

Uwaga:

  • zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
  • wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).

Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:

  • bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI