Rynek finansowy: Loża komentatorów czerwiec 2011
Czy wzrost inflacji wpłynie na strategię banków w 2011 r.
Krzysztof Kluza
adiunkt w SGH, dyrektor Banku BGK S.A.
Odnotowany wzrost inflacji nie będzie miał negatywnych konsekwencji dla sektora. Warto zauważyć, że poza łatwo zbywalnymi papierami skarbowymi o stałym oprocentowaniu polskie banki po stronie aktywów posiadają niewiele instrumentów na stałą stopę. W przeciwieństwie do np. USA nie występują w Polsce kredyty hipoteczne o stałym oprocentowaniu. W tej sytuacji wzrost stóp procentowych jest dla banków do pewnego stopnia korzystny – rośnie marża odsetkowa (np. na skutek opóźnionej reakcji przy zmianie oprocentowania depozytów czy utrzymywania części środków przez klientów na nieoprocentowanych rachunkach). Osobnym zagadnieniem byłaby sytuacja, gdyby inflacja osiągnęła dwucyfrowy poziom. Wówczas silnie rosną koszty transakcyjne prowadzenia działalności gospodarczej, spada skłonność do oszczędzania w sektorze bankowym, a zwiększona niepewność odzwierciedlona jest również w wyższym realnym koszcie finansowania. W rezultacie obniża się aktywność gospodarcza i spada popyt na finansowanie, wpływając niekorzystnie na sektor bankowy. Obecnie taki scenariusz ma jednak minimalne prawdopodobieństwo wystąpienia.
Czesław Lipiński
zastępca dyrektora Departamentu Kontroli Finansowej Nordea Bank Polska S.A.
Z podobnym wzrostem inflacji mieliśmy już do czynienia w Polsce w 2004 r. w związku z wejściem do UE. Nie zaszkodziło to wówczas działalności banków, przeciwnie – wyniki finansowe systemu bankowego były w owym roku wyraźnie lepsze niż w latach poprzednich. Długofalowych strategii banków nie trzeba więc radykalnie zmieniać, aczkolwiek taktyczne decyzje odnoszące się do 2011 r. niewątpliwie powinny uwzględnić fakt, że inflacja – a ściślej mówiąc, jej makroekonomiczne skutki i podjęte przeciwko niej przeciwdziałania w obszarze polityki pieniężnej – ma znaczący wpływ na zachowania klientów banków. Z jednej strony ogranicza poziom oszczędności, a z drugiej powoduje ostrożność przy zaciąganiu kredytów konsumpcyjnych. Dla systemu bankowego oznacza to niższą dynamikę depozytów i kredytów dla ludności, silniejszą konkurencję na ograniczonym rynku i obniżające się marże odsetkowe. Przedsiębiorstwa przerzucą efekty rosnących cen na ostatecznych odbiorców wyrobów, ale uderzy w nie spadek popytu. W efekcie zmniejszy się dynamika wzrostu PKB. Rosnące ceny i wzrastające w ślad za nimi obroty przedsiębiorstw oznaczają wyższe wpływy z tytułu VAT i CIT, zadowolone będzie więc Ministerstwo Finansów – ale tylko częściowo, gdyż przeciwdziałanie inflacji za pomocą podwyższania stóp procentowych oznacza wyższy koszt obsługi długu publicznego. Natomiast bank centralny i RPP mają z bieżącym wzrostem cen spory kłopot: ceny rosną głównie w wyniku dział...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI