Rewolucja w przepisach dotyczących zachowku?
Wśród proponowanych zmian znalazły się także te, dotyczące kodeksu cywilnego, przy czym na szczególną uwagę zasługuje nowelizacja przepisów z zakresu prawa spadkowego, a konkretnie zachowku.
Dziedziczenie przedsiębiorstwa a zachowek
Ustawodawca już na etapie wprowadzania ustawy o zarządzie sukcesyjnym przedsiębiorstwem osoby fizycznej dodał przepis regulujący zasady podziału spadku, w sytuacji gdy w jego skład wchodzi także przedsiębiorstwo, tak aby umożliwić spadkobiercom kontynuację działalności gospodarczej.
Niestety, rozsądny podział spadku to jeszcze za mało, aby zapewnić przedsiębiorstwu przetrwanie. Jak wskazują statystyki, konieczność zapłaty lub uzupełnienia zachowku, w związku z roszczeniem uprawnionych, w formie jednorazowej płatności, niejednokrotnie doprowadziła do zagrożenia płynności finansowej przedsiębiorstwa, a w skrajnych przypadkach nawet jego likwidacji, wbrew woli spadkodawcy.
Aktualnie, mitygowanie wskazanego powyżej ryzyka możliwe jest wyłącznie za zgodnym porozumieniem uprawnionego z zachowku i zobowiązanego do jego zapłaty (na drodze ugody pozasądowej lub sądowej) poprzez rozłożenie należności na raty.
W związku z powyższym, ustawodawca zaproponował dodanie przepisu, który, w przypadku gdy do spadku wchodzi przedsiębiorstwo, umożliwia spadkobiercy żądanie obniżenia wysokości sumy należnej do zapłaty, odroczenia terminu płatności lub rozłożenia jej na raty zapłaty zachowku lub jego uzupełnienia. Należy pamiętać, że w tym wypadku termin płatności poszczególnych rat nie może łącznie przekraczać dwóch lat.
Swoboda Sądu
W szczególnych sytuacjach, sąd może zasądzić odroczenie płatności rat już wymagalnych. W przypadku każdego ze wskazanych powyżej żądań, z jednej strony, należy uwzględnić, typ, wielkość i stan przedsiębiorstwa wchodzącego w skład spadku oraz potrzeby związane z zapewnieniem możliwości kontynuacji działalności gospodarczej. Z drugiej zaś, sytuację majątkową i osobistą uprawnionego do zachowku i zobowiązanego do jego zapłaty.
Co istotne, wskazana regulacja nie jest całkowitym novum, a analogiczne rozwiązane znajduje się już w kodeksie cywilnym dotyczącym dziedziczenia gospodarstwa rolnego. Ustawodawca zatem, słusznie, mając na względzie aktualną sytuację społeczno-gospodarczą, dąży do usunięcia nieuzasadnionej odmienności regulacji w dziedziczeniu przedsiębiorstwa i gospodarstwa rolnego, gdzie obie formy działalności mają istotne znaczenie ekonomiczne.
Zrzeczenie się zachowku
Kolejna proponowana zmiana ma dopuścić możliwość zawarcia umowy o zrzeczeniu się prawa do zachowku, gdzie jedną stroną będzie spadkodawca, a drugą zstępny, małżonek oraz rodzic spadkodawcy, który byłby powołany do dziedziczenia zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Zawarcie takiej umowy nie wpływa w żaden sposób na prawa oraz wysokość roszczeń innych uprawnionych, a skutki prawne takiej umowy nie są tożsame ze skutkami jakie występują w przypadku zrzeczenia się dziedziczenia. Innymi słowy, umowne zrzeczenie się dziedziczenia przez jednego (bądź kilku) z uprawnionych, nie wpłynie na sposób ustalania udziału spadkowego stanowiącego podstawę do obliczania zachowku. Natomiast w przypadku zrzeczenia się dziedziczenia, zrzekający się nie jest
w ogóle brany pod uwagę przy obliczaniu działu spadkowego, tym samym przyczyniając się do zwiększenia zachowku innych uprawnionych.
Czytaj także: Sukcesja w spółkach handlowych: zmiana przepisów od 2020 roku
Łatwiejsza sukcesja
Co prawda, już w obecnym stanie prawnym pojawiały się przypadki zawierania umów o zrzeczenie się dziedziczenia, niemniej jednak, mogło to budzić pewne wątpliwości, jako że kodeks cywilny uznaje, umowy o spadek po osobie żyjącej za niedopuszczalne (za wyjątkiem umowy o zrzeczenie się dziedziczenia, wprost przewidzianej w przepisach). Ustawodawca wyszedł zatem naprzeciw rodzącej się praktyce.
Powyższe rozwiązanie należy ocenić pozytywnie, jako zwiększające swobodę testowania, co z kolei umożliwi skuteczniejsze planowanie sukcesji międzypokoleniowej i wraz z wcześniej komentowaną propozycją zmiany, pozwoli na zminimalizowanie chociaż tych ryzyk sukcesyjnych, które wprost związane są z koniecznością zapłaty zachowku.
Katarzyna Karpiuk, Radca Prawny w Kancelarii Ożóg Tomczykowski