Redaktor Naczelny MF BANK: czerwiec 2011: Powrót do drachmy?

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

wielusnki.stanislaw.01.b.100xGdy rok temu niemieccy ekonomiści postulowali, aby Grecja wyszła z Eurolandu i wróciła do swojej narodowej waluty, w całej Europie grzmiały głosy oburzenia. Zarzucano Berlinowi egoizm i brak unijnego solidaryzmu. Speszeni Niemcy kolejny raz wykupili obligacje Aten oraz dorzucili kolejne miliardy euro dla ratowania Greków. Skończyło się tak jak zawsze: wpompowane unijne pieniądze niczego nie zmieniły.

Agencja Moody’s Investors Service (MIS) ocenia bankructwo Grecji aż na 50 proc! Dziś jej rating (według MIS) to zaledwie Caa1, czyli tyle, co… Kuba. A może idea powrotu do drachmy, choć kontrowersyjna – jest dobrym pomysłem na powrót do „realnej gospodarki”? Atutem tego rozwiązania jest stworzenie na nowo podstaw konkurencyjności greckich produktów i usług dzięki tańszej niż euro walucie narodowej. Minusem jest konieczność dogadania się z wierzycielami nowego terminu wykupu rządowych obligacji.

Ale czy Bruksela ma inne wyjście, skoro w kolejce po pomoc stoją kolejne kraje: Hiszpania, Portugalia etc. Być może „modelowe”, kontrolowane przez UE bankructwo Aten może być ceną za utrzymanie jedności walutowej Wspólnoty?