Redaktor Naczelny: Finansowanie Nieruchomości
Przeciętna siła przedsiębiorstw oraz średni wzrost gospodarczy w Europie nie będzie w najbliższych latach przekraczał średniej wartości tych wskaźników z lat poprzednich.
dr. Zbigniew Krysiak
Redaktor Naczelny
Wizja bankructwa Grecji i pogłębiające się problemy w innych krajach z powodu słabszej pozycji systemów bankowych i obniżania się ich potencjału do finansowania działalności przedsiębiorstw ze sfery realnej gospodarki będą czynnikiem silnie zagrażającym pozytywnej dynamice wzrostu gospodarczego w Polsce. W każdej gospodarce wielkość średniego wzrostu lub spadku jest wynikiem średnim, wynikającym z silnego wzrostu wyników finansowych w jednych sektorach gospodarki oraz silnego spadku takich wyników w innych sektorach.
Zawsze więc, nawet w okresie recesji, występują dziedziny i obszary działalności gospodarczej, które rozwijają sie dobrze, a nawet bardzo dobrze i które niejako stanowią filar potrzymujący przed głębszą zapaścią. Czy rynek nieruchomości może być takim filarem w Polsce? Wydaje się, że istnieje wiele przesłanek wskazujących na wysokie potencjalne możliwości pełnienia takiej roli przez rynek finansowania nieruchomości w Polsce. Takie potencjalne możliwości nie oznaczają faktycznych i obecnie istniejących zdolności tego rynku do „napędzania” rozwoju gospodarczego w Polsce, aby spadkowe tendencje rozwojowe w innych sektorach mogły być zrekompensowane w taki sposób, aby średni wzrost PKB w 2012 i kolejnych latach nie okazał się bliski zera, a może nawet ujemny.
Doświadczenia innych krajów wskazywały, że tworzenie zdywersyfikowanego instytucjonalnie, regulacyjnie i produktowo rynku nieruchomości prowadziło do podtrzymywania silnego rozwoju gospodarczego. Szczególnymi elemetami ważnymi dla takiego rozwoju mogą być: rozwiązania w zakresie tworzenia warunków do powstawania systemów oszczędzania połączonego z kredytowaniem na cele mieszkaniowe, z uwzględnieniem odpowiednich zachęt podatkowych dla istniejących lub nowo powstających podmiotów gospodarczych, projekty z udziałem rządu prowadzące do uelastyczniania rynku pracy i redukcji lub przynajmniej stabilizacji poziomu bezrobocia, liberalizacja warunków do tworzenia podmiotów aktywnych na rynku nieruchomości oraz programy edukacyjne oparte o szkolnictwo wyższe ze wsparciem środków rządowych, umożliwiające zwiększenie elastyczności w dostosowywaniu kwalifikacji na rynku pracy, zapewniając szybsze i efektywniejsze równoważenie podaży pracy z popytem.
W prezentownym wydaniu kwartalnika „Finansowanie Nieruchomości” zamieszczone zostały liczne materiały prezentujące szczegółowe zagadnienia, które odzwierciedlają złożoność i kompleksowość problemów ważnych dla rozwoju rynku finansowania nieruchomości w Polsce. Akcentowane są także tezy dotyczące makroekonomicznych uwarunkowań rozwoju gospodarczego z perspektywy bodźców pochodzących z rynku nieruchomości. Życząc Państwa dobrej i pobudzającej do dalszych inicjatyw lektury, mam nadzieję na rosnącą w związku z tym masę krytyczną innowacyjności i przedsiębiorczości, prowadzącej do uczynienia z rynku nieruchomości w Polsce rzeczywiście koła zamachowego dla gospodarki oraz filaru amortyzującego okresy dekoniunktury w innych sektorach.