Raport Specjalny: Jak korzystać z pomocy publicznej w kontekście funduszy europejskich
Ze zjawiskiem pomocy publicznej mamy do czynienia praktycznie w każdej gospodarce. W systemie gospodarki socjalistycznej ta pomoc jest nie tylko oczywista, ale nie jest postrzegana w kategoriach "pomocy", a właścicielskiego egzekwowania celów, jakie mają realizować podmioty gospodarcze, przy czym realizacja tych celów niekoniecznie musi mieć związek z ekonomią.
Małgorzata Duczkowska-Piasecka
Jest oczywiste, że jeśli cele trzeba zrealizować za wszelką cenę, potrzebne są na to pieniądze, a ponieważ gospodarka w tym systemie ma charakter państwowy, przeto państwo bierze na siebie ciężar finansowania tak stawianych celów. Równocześnie występują takie zjawiska jak: brak rynku dóbr zaopatrzeniowych, brak rynku siły roboczej, brak rynku kapitałowego, a stosunki rynkowe dla dóbr konsumpcyjnych ograniczone są do niezbędnego minimum (bez rynku zaopatrzeniowego, samodzielnego kształtowania cen, konkurencji).
Istotna zmiana zachodzi w gospodarce rynkowej. Jej siłą napędową są transakcje kupna-sprzedaży na wszystkich rynkach: dóbr konsumpcyjnych, kapitałowych, siły roboczej, zaopatrzeniowych itd.
Państwo przestaje być jedynym publicznym właścicielem, gdyż obok pojawiają się właściciele publiczni, tacy jak gminy (własność komunalna), miasta (municypalna) itd. Podmioty gospodarcze są niezależne od władzy, gdyż ich celem jest realizacja własnych celów rozwojowych (w optyce strategicznej, taktycznej i operacyjnej) poprzez zarabianie pieniędzy na sprzedaży towarów i usług („każdy żyje ze sprzedaży czegoś”).
Pieniądz publiczny zaczyna pełnić inną rolę: jest pieniądzem podatników i każdy właściciel przedsiębiorstwa (bez względu na to czy prywatny, czy publiczny) ma do niego równe prawa.
Przy realizacji więc celów wyznaczonych przez władze publiczne (centralne i terenowe) obowiązują nowe, w porównaniu z gospodarką socjalistyczną, formy przyznawania takich środków: są to zamówienia publiczne, których zadaniem jest wyłonienie wykonawcy (dostawcy dóbr czy usług), który najlepiej wypełni warunki takiego zamówienia.
Pieniądze, do których przyzwyczajone było społeczeństwo w formie „pomocy” dla tych przedsiębiorstw, które były deficytowe i nie radziły sobie na rynku, nie mogą być przyznawane w gospodarce rynkowej, bo samo danie pieniądza nie oznacza powrotu do rentowności, a żaden podmiot nie może być na garnuszku władzy publicznej.
Z istoty własności publicznej przedsiębiorstw w gospodarce rynkowej wynika tylko tyle, że Skarb Państwa lub gmina jest właścicielem (przeważnie częściowym) majątku i nic ponadto. Tak samo przedsiębiorstwo to przystępuje do konkurencji, tak samo – jak prywatne – musi szukać klientów i sprzedawać produkty, i tak samo musi na tej sprzedaży zarabiać.
Zjawisko to komplikuje się jeszcze, gdy mamy ugrupowanie integracyjne (takie jak np. UE), które ma swoje rozstrzygnięcia w tej dziedzinie i do których wszystkie kraje członkowskie muszą się dostosować. Polska weszła w struktury europejskie w 2004 r. i diametralnie zmieniło to zasady posługiwania się pieniądzem publicznym, gdyż – jako kraj członkowski Unii Europejskiej – zmuszona była w tym zakresie przyjąć w całości prawo europejskie. Równocześnie stała się beneficjantem takiej pomocy, także według reguł unijnych.
- Rozpatrując kwestie pomocy publicznej w kontekście funduszy europejskich, trzy zagadnienia wydają się fundamentalne: pojęcie i istota tej pomocy; omówienie tej kwestii pozwoli na przyjęcie do dalszych rozważań jednolitej definicji i jednolitego, zgodnego z prawem w tej dziedzinie rozumienia pojęcia „pomoc publiczna”;
- rozwiązania Unii Europejskiej w tej dziedzinie, co pozwoli zrozumieć w jakiej sytuacji znajduje się Polska, jakie ma ograniczenia a jakie szanse na korzystanie z pomocy publicznej;
- fundusze europejskie a pomoc publiczna, czyli odpowiedź na pytanie czy te fundusze stanowią pomoc publiczną (i wówczas należy stosować zasady UE) czy też są zupełnie innymi pieniędzmi, wolnymi od reguł udzielania pomocy publicznej.
Istota pojęcia i definicja pomocy publicznej
Definicja pomocy publicznej jest obszerna: przez pomoc publiczną udzielaną przedsiębiorcom rozumie się przysporzenie (bezpośrednio lub pośrednio) przez organy udzielające pomocy – korzyści finansowych określonym podmiotom, w następstwie czego uprzywilejowuje się je w stosunku do konkurentów, przede wszystkim w drodze dokonywania na rzecz lub za te podmioty wydatków ze środków publicznych lub pomniejszania świadczeń należnych od nich na rzecz sektora finansów publicznych na podstawie odrębnych ustaw lub innego tytułu prawnego.1
Z tak przyjętej definicji wypływają określone wnioski zarówno dla beneficjentów, jak i dla organów publicznych udzielających pomocy:
- pomoc publiczną stanowią środki nie tylko otrzymane z publicznych pieniędzy ale także te sumy, których beneficjant nie płaci jako daniny publicznej;
- pomoc ma być udzielona ze środków publicznych przez organy władzy państwowej centralnej, regionalnej czy lokalnej bądź z zasobów państwowych przekazanych do dyspozycji instytucjom spoza administracji państwowej;
- pomoc publiczną stanowią także środki publiczne przekazywane jako należne na rzecz sektora finansów publicznych za podmioty otrzymujące taką pomoc;
- pomoc publiczna postrzegana jest w kategoriach korzyści, jakie uzyskuje beneficjent; w posługiwaniu się ta pomocą idzie o to, aby były to korzyści należne, tj. dopuszczone przez prawo.
Jeśli ta pomoc jest selektywna, a kryteria selekcji nie są obiektywne i dostępne dla wszystkich, to taka pomoc uprzywilejowuje niesłusznie wybrane podmioty w stosunku do konkurencji. W tym znaczeniu formami pomocy publicznej są:
- darowizny (dotacje pieniężne lub rzeczowe);
- subsydia kapitałowo-inwestycyjne (wniesienie kapitału do spółki, konwersja zadłużenia przedsiębiorstwa na kapitał);
- „miękkie kredytowanie” – kredyty preferencyjne lub warunkowo umorzone, odroczenie lub rozłożenie płatności na raty;
- poręczenia i gwarancje kredytowe;
- preferencje podatkowe (zwolnienia i ulgi podatkowe, w tym przyspieszona amortyzacja i ulgi w obciążeniach socjalnych).
Rozstrzygnięcia UE w kwestii udzielania pomocy publicznej
Reguły udzielania pomocy publicznej, jak wszystkie rozstrzygnięcia w Unii Europejskiej, mają swoje źródło w zapisach traktatowych (traktat jest jedynym prawem pierwotnym, na którego podstawie powstają przepisy prawa wtórnego, takie jak rozporządzenia, dyrektywy, zalecenia, opinie itd.). Art. 87-89 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską formułują zasady stanowiące podstawę udzielania pomocy publicznej w krajach członkowskich.
Art. 87 stanowi wprost: jeśli niniejszy Traktat nie stanowi inaczej, pomoc świadczona przez państwa Członkowskie lub pochodząca z funduszy państwowych bez względu na formę, jest niezgodna z zasadami wspólnego rynku, jeżeli poprzez uprzywilejowanie określonych przedsiębiorstw lub gałęzi produkcji wypacza lub zagraża wypaczeniu konkurencji, o ile wpływa na handel między Państwami członkowskimi.2
Taki zapis ustanawia, że – poza wyjątkami – wszelka pomoc udzielana ze źródeł publicznych jest niedopuszczalna, gdyż niezgodna jest z zasadami wspólnego rynku. U podstaw więc zakazu posługiwania się pomocą publiczną stoją reguły wspólnego rynku, rozszerzonego po utworzeniu UE do pojęcia jednolitego rynku europejskiego. Ten jednolity rynek obejmuje cztery swobody: przepływu towarów, usług, ludzi i kapitału. Swobodny przepływ nie może być zaburzony przez niczyje przywileje na jednolitym rynku i uzyskanie w ten sposób nadzwyczajnie korzystnej pozycji w konkurencji. Do konkurencji bowiem stają wszystkie podmioty gospodarcze z 27 krajów członkowskich (niezależnie od formy własności). Zwycięstwo na rynku w konkurencji podmioty powinny osiągać poprzez swoją wyższą konkurencyjność, a nie przywileje u władzy.
Pomoc publiczną należy bowiem kojarzyć z określonymi przywilejami w stosunku do konkurentów na jednym obszarze wymiany.
Ustanowieniu jednolitego rynku, który budowany był praktycznie od powstania pierwszej wspólnoty europejskiej o charakterze ekonomicznym (EWG 1957) towarzyszyły określone cele gospodarcze, które w miarę rozszerzania się Wspólnoty i zmiany warunków społeczno-politycznych nabierały szerszego wymiaru.
Te cele, to:
- zwiększenie stopnia integracji ekonomicznej i politycznej w Europie. Od strefy wolnego handlu, unii celnej, wspólnego rynku – do unii gospodarczo-walutowej – taka była droga rozwoju Wspólnoty, a w zamyśle (traktat lizboński) przygotowywana jest unia polityczna; te kolejne szczeble integracji mogą się rozwijać tylko przy otwarciu granic, liberalizacji wymiany i przepływu strumieni produktów, kapitałów, ludzi;
- przyspieszenie powstawania nowych miejsc pracy to cel aktualny na wszystkich szczeblach integracji i może on zostać zrealizowany, gdy w wolny sposób będzie rozwijać się przedsiębiorczość, przedsiębiorstwa będą mogły wychodzić na coraz szerszy rynek (do nowych nabywców) bez ograniczeń, gdy będą mogły się zaopatrywać tam, gdzie dla realizacji ich celów te warunki zaopatrzenia są optymalne (bez ceł i barier); także dotyczy to siły roboczej, bo miejsca pracy tworzą przedsiębiorstwa i im większy mają zbyt na swoje produkty, tym bardziej zainteresowane są ekspansją swojej działalności i tworzeniem nowych miejsc pracy;
- powiększanie inwestycji w przedsiębiorstwach – ten cel bezpośrednio wskazuje na źródła wzrostu i rozwoju gospodarczego, bo poprzez swobodę wymiany i przepływu kapitałów przedsiębiorstwa uzyskują nowe możliwości finansowania (nowe instrumenty finansowe, źródła z banków, które zakładane są wzajemnie w krajach członkowskich), nowe procesy i transakcje biznesowe o charakterze kapitałowym (alianse strategiczne, przejęcia, zakup przez strategicznego inwestora, giełda papierów wartościowych). Nie ma innych możliwości wzrostu i rozwoju przedsiębiorstwa (a przez to i kraju), jeśli nie inwestycje, stąd jednolity rynek umożliwia pobudzanie procesów inwestycyjnych, wprowadzanie nowych technologii do krajów biedniejszych i ich awans na arenie międzynarodowej.
Najważniejsze rezultaty w skali makroekonomicznej wskutek funkcjonowania jednolitego rynku dają się sprowadzić do następujących:
- jednolity rynek pobudza koniunkturę gospodarcza i wzrost gospodarczy (przy czym wpływy jednego kraju przenoszą się poprzez otwarcie granic do innych krajów, np. kryzysy);
- w wyniku niezaburzonej konkurencji przedsiębiorstwa wchodzą w proces poprawy konkurencyjności, redukują koszty i obniżają ceny;
- bezpośrednim beneficjentem dobrodziejstw jednolitego rynku staje się społeczeństwo każdego kraju członkowskiego, gdyż konsumenci mają coraz większy wybór towarów (wskutek swobody decyzji swoim pieniądzem podczas zakupu konsument głosuje, który produkt mu najlepiej odpowiada); swobodnie mogą poruszać się po całym terenie Unii Europejskiej (a właściwie Europejskiego Obszaru Gospodarczego) jako turyści i pracownicy.
Każdy beneficjent powinien uważnie dodawać otrzymane pieniądze publiczne, aby – w przypadku przekroczenia dopuszczalnej kwoty pomocy – otrzymać pozwolenie do dalszego korzystania od UOKiK lub Komisji Europejskiej. |
Cel strategiczny: „wziąć z jednolitego rynku co najlepsze” – realizuje więc każdy decydent (podmiot gospodarczy, konsument). W tej sytuacji rządy krajów członkowskich nie mogą prowadzić własnej ochronnej – w stosunku do swoich przedsiębiorstw – polityki, gdyż nadrzędnym celem jest realizacja wspólnotowych celów i wspólnotowej polityki.
Zasadniczy zakaz udzielania pomocy publicznej wyrażony w Traktacie (art. 87) nie oznacza, iż taka pomoc nigdy nie jest stosowana. Przeciwnie, z Unii Europejskiej (a dawniej ze Wspólnoty) szerokim strumieniem płynie pomoc publiczna do różnych podmiotów, do rożnych branż, do rożnych dziedzin działalności społeczno-gospodarczej w każdym kraju członkowskim. Ten sam bowiem artykuł w pkt 2 precyzuje owe traktatowe wyjątki, dopuszczające stosowanie pomocy publicznej. Ponieważ w artykule wyjątki te opatrzone są klauzulą jako „zgodne z zasadami wspólnego rynku”, przeto oznacza to, iż ustawodawca wiąże ową pomoc z miejscem i warunkami w konkurencji.
Zgodnie zatem z art. 87 pkt 2 Traktatu ustanawiającego Wspólnotę Europejską3 dozwolona jest pomoc publiczna, która:
- ma charakter socjalny i odnosi się do konsumentów pod warunkiem udzielania takiej pomocy bez dyskryminacji ze względu na pochodzenie towarów. Nie można np. udzielać pomocy na zakup jednych (najczęściej krajowych) dóbr, a nie udzielać na zakup dóbr innych (np. zagranicznych), protegując swój rynek;
- przeznaczona jest na likwidację szkód wyrządzonych przez katastrofy przyrodnicze, inne żywioły bądź nadzwyczajne wydarzenia;
- wspiera rozwój regionów najbiedniejszych, zaniedbanych, szczególnie dotkniętych bezrobociem (także w Traktacie oddzielnie wymieniony jest obszar dawnej NRD, która włączyć się musiała w rozwój społeczno-gospodarczy rozwiniętej części Niemiec – RFN);
- wspiera ważne dla Wspólnoty przedsięwzięcia mające na celu zapobieganie szczególnym zaburzeniom gospodarki kraju członkowskiego;
- wspiera rozwój określonych dziedzin lub obszarów gospodarczych, ale tylko wówczas, gdy taka pomoc nie zmieni reguł wymiany w zakresie sprzecznym z dotychczasowymi ustaleniami i ogólnym interesem;
- wspiera rozwój kultury i dziedzictwa narodowego, ale tylko wtedy, gdy nie narusza reguł konkurencji i wymiany (jak w poprzednim przypadku);
- wspiera decyzje podjęte kwalifikowaną większością głosów na wniosek Komisji Europejskiej.
- przyspieszają niezbędne zmiany lub rozwój określonych sektorów;
- przywracają długookresowe rentowne funkcjonowanie określonych sektorów;
- łagodzą społeczne i gospodarcze koszty zmian w określonych sektorach w określonym okresie.
- restrukturyzację przedsiębiorstw;
- prace badawczo-rozwojowe;
- utrzymanie zatrudnienia lub tworzenie nowych miejsc pracy;
- rozwój małych i średnich przedsiębiorstw;
- działania przedsiębiorców w zakresie ochrony środowiska;
- inwestycje energooszczędne;
- rozwój infrastruktury technicznej dla określonych przedsiębiorstw;
- szkolenia dla potrzeb przedsiębiorców;
- rehabilitacja osób niepełnosprawnych (rozumiana jako przywrócenie ich na rynki pracy);
- przedsiębiorstwa na zdegradowanych obszarach miejskich;
- działalność zwiększonego ryzyka.
- składania okresowych sprawozdań dotyczących otrzymanej pomocy (kwartalnie);
- informowania na ten temat organu nadzorującego w trybie wnioskowym.
Ten ostatni przypadek pozwala Komisji i Radzie Unii Europejskiej podjąć decyzje, w wyniku których może zostać (w nadzwyczajnych sytuacjach) przyznana pomoc z odstąpieniem od reguł wolnej konkurencji. Wydaje się, że obecny kryzys ekonomiczny, który dotknął różne kraje członkowskie w różnym stopniu może upoważniać rządy do starań w Komisji o taki rodzaj pomocy publicznej (np. dla banków, niektórych branż czy dziedzin działalności w celu pobudzenia rodzimej koniunktury).
Dopuszczalna więc jest pomoc o charakterze regionalnym (na rozwój biedniejszych regionów), pomoc na rozwój określonych sektorów, horyzontalna (na określone dziedziny i działania). Wspólnym rozstrzygnięciem dla tych trzech dopuszczalnych form pomocy jest to, iż ma ona przyczyniać się do rozwoju oraz żadnemu beneficjentowi nie tworzyć uprzywilejowanej pozycji na wspólnym rynku.
W ramach regulacji unijnych – dopuszczalną formą pomocy jest tzw. pomoc de minimis. Nazwa pochodzi od stwierdzenia: de minimis non curat lex, co można przełożyć: prawo nie troszczy się o drobiazgi. Z zasady de minimis, którą Unia Europejska wprowadziła jako dopuszczalną pomoc publiczną bez konieczności monitorowania wynika, iż jeśli ta pomoc stanowi niewielką kwotę, może być stosowana w odniesieniu do beneficjentów. Ta kwota jest zmienna – obecnie wynosi ona 200 tys. euro (jako kwota brutto), a w przypadku firm transportowych 100 tys. euro na trzy lata. Każdy więc beneficjent powinien uważnie dodawać otrzymane pieniądze publiczne, aby – w przypadku przekroczenia tej kwoty – otrzymać pozwolenie do dalszego korzystania od UOKiK lub Komisji Europejskie w zależności od skali zjawiska.
Ustawodawca przyjął, że taka pomoc nie wpływa na warunki konkurencji ani zaburzenia w handlu. To stało się podstawą wprowadzenia pomocy de minimis jako dozwolonej.
Pomoc publiczna w gospodarowaniu funduszami europejskimi
Fundusze europejskie są pojęciem szerszym niż fundusze unijne (Unii Europejskiej). Dzieje się tak dlatego, że poza pieniędzmi, które do beneficjentów napływają z UE, do dyspozycji Polski pozostają fundusze z krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego, które nie należą do UE (Norwegia, Szwajcaria, Islandia, Lichtenstein). Dla ostatecznych beneficjentów – jako pomoc publiczna – mają znaczenie także środki krajowe, pochodzące z instytucji publicznych jako wsparcie dla projektów rozwojowych, w tym – unijnych. Są to np. środki z ministerstwa zdrowia, edukacji, obrony itd.
Jak więc należy postrzegać pomoc publiczną, aby z jednej strony – wykorzystać ją maksymalnie, z drugiej zaś – nie popaść w kolizję z prawem unijnym.
Kluczowym stwierdzeniem jest to, iż pomoc publiczna przeznaczona jest na rozwój beneficjentów tej pomocy (na szczeblu kraju członkowskiego czy ostatecznych biorców). Jeśli tak, to ze środków publicznych finansowane są szanse rozwojowe, pomysły na zarabianie pieniędzy (gdyż po zrobieniu projektu finansowanego z publicznych pieniędzy beneficjent musi mieć lepszą ekonomicznie sytuację niż przed projektem – taki jest wymóg przyznawania pieniędzy).
Nie można używać pomocy publicznej na działalność operacyjną: dopłaty do braku rentowności, wyrównywanie strat przedsiębiorców, wzrost produkcji, wzrost mocy produkcyjnych. Te dwa ostatnie kierunki finansowania budzą szczególne emocje. Finansowanie z pieniędzy publicznych działalności operacyjnej (typu: wzrost produkcji) czy wzrostu potencjału wytwórczego – jako cel działalności przedsiębiorców, stwarza uprzywilejowaną pozycję na rynku, gdyż w sztuczny sposób zaniża koszty produkcji i poprawia zyskowność przedsięwzięcia. Jeśli np. z publicznych pieniędzy finansuje się zmianę technologii, innowacje, szkolenia (inwestycje „w głowę”), infrastrukturę, to finansuje się szanse na zarabianie pieniędzy, ale nikomu takie działania nie gwarantują ani klientów, ani niższych kosztów wytwarzania, co naruszałoby uczciwość konkurencji.
Dlatego tak ważne jest, aby biorcy nie nastawiali się na bieżące „łatanie potrzeb” poprzez fundusze europejskie, ale patrzyli strategicznie: jak przy pomocy pieniędzy publicznych zbudować źródło własnego rozwoju?
Pieniądze, które przeznaczone są na realizacje projektów europejskich stanowią pomoc publiczną dozwoloną, wynikającą z ustaleń traktatowych.
Jeśli np. z publicznych pieniędzy finansuje się zmianę technologii, innowacje, szkolenia, infrastrukturę, to finansuje się szanse na zarabianie pieniędzy, ale nikomu takie działania nie gwarantują ani klientów, ani niższych kosztów wytwarzania, co naruszałoby uczciwość konkurencji. |
Pomoc regionalna jest dopuszczalna, jeśli przeznaczona jest do pobudzania długookresowego rozwoju obszarów o najniższym stopniu zamożności (ustalone zostało kryterium kwalifikujące beneficjentów do takiej pomocy – jeśli poziom PKB na mieszkańca w danym regionie jest niższy niż 75 proc. średniego poziomu na mieszkańca we Wspólnocie, mierzonego jako średnia za okres ostatnich 3 lat w stosunku do kwalifikacji o pomoc). Pieniądze te mają służyć łagodzeniu dysproporcji rozwojowych i powiększaniu stopnia spójności społeczno-ekonomicznej między regionami najbardziej i najmniej zaawansowanymi w rozwoju. Dlatego Komisja Europejska w porozumieniu z Radą wyznaczają cele w polityce regionalnej na każdy okres programowania (obecnie 2007-2013), żeby jasne było, w jakim kierunku ma iść publiczne finansowanie. Z pieniędzy na rozwój regionalny korzystają różni beneficjenci: samorządy terytorialne, przedsiębiorcy, organizacje pozarządowe. W rozumieniu prawa unijnego takie podmioty, jak szkoły, placówki edukacyjne, szpitale, ośrodki służby zdrowia itp. Traktowane są jak przedsiębiorcy, gdyż ich istota jest przygotowanie oferty będącej przedmiotem „kupna” przez klientów. „Przedsiębiorstwo to każda jednostka, bez względu na formę prawną i sposób finansowania, stawiająca sobie cele gospodarcze, a nie prywatną konsumpcję – wystarczy, aby była zaangażowana w procesy gospodarcze, polegające zwłaszcza na produkcji, dystrybucji, świadczeniu usług i prowadziła działalność o charakterze zarobkowym, ale niekoniecznie dla zysku.”4Gdyby politycy znali taką definicję, wielu błędów zwłaszcza w zarządzaniu nisko rentownymi sektorami można by uniknąć. Ta definicja mówi bowiem tylko tyle, że sprzedaż dóbr i usług jest istotą działalności wszystkich podmiotów i że każdego obowiązuje ta sama zasada w gospodarce rynkowej: mieć nadwyżkę przychodów nad wydatkami, bo nie ma mechanizmu dokładania dla nierentownych podmiotów. Jest to bowiem niedozwolona pomoc publiczna.
Z pomocy przeznaczonej na rozwój regionów finansowane mogą być przedsięwzięcia związane z budową i modernizacją infrastruktury, rozwojem przedsiębiorczości, poprawą konkurencyjności regionów, ochroną środowiska, przygotowaniem kadr na regionalne rynki pracy i poprawą ich mobilności.
Pomoc sektorowa jest przeznaczona dla gałęzi przemysłu, przeżywających trudności strukturalne, trudności gospodarcze. Jest to pomoc na restrukturyzację branż, na rozwiązywanie strategicznych problemów przedsiębiorstw, a nie na utrzymywanie status quo. Proponowane w ramach tego rodzaju pomocy środki mogą być spożytkowane na działania, które:
Gałęzie przemysłu objęte specjalnymi zasadami dotyczącymi pomocy publicznej to przemysł węglowy, stalowy, włókien syntetycznych, stoczniowy, motoryzacyjny.
Pomoc horyzontalna to pomoc o charakterze ogólnym, skierowanym na rozwiązywanie problemów gospodarki przez jej unowocześnianie lub wspieranie wzrostu gospodarczego. Może być przyznawana na określone działania, bez względu na to, jakiego obszaru czy podmiotu dotyczą. I tak – na przykład – pomoc publiczna jest dopuszczalna, jeśli wspiera:
Są to działania, które wiążą się z wykonaniem konkretnych prac i samo ich wdrożenie nie gwarantuje jeszcze sukcesu rynkowego.
Pomoc publiczna jest nadzorowana. Organem kontrolującym i nadzorującym jest Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Końcowi beneficjenci mają obowiązek;
Nienależnie przyznana pomoc bądź zużyta niezgodnie z przeznaczeniem podlega zwrotowi. Każdorazowo decyduje o tym Komisja Europejska i Europejski Trybunał Sprawiedliwości.
Podsumowanie
Pomoc publiczna, rozumiana jako posługiwanie się pieniędzmi publicznymi, związana jest z funkcjonowaniem jednolitego rynku europejskiego, a w jego ramach – z uczciwą konkurencją i niezaburzaniem warunków handlu poprzez uprzywilejowaną pozycję na rynku. Takie przywileje powstają, jeśli władza wybiera na podstawie sobie tylko znanych kryteriów podmioty, którym w sztuczny sposób (poprzez danie pieniędzy, spłatę za te podmioty zobowiązań lub ich umorzenie) poprawia konkurencyjność kosztową i wynik ekonomiczny przedsiębiorstwa.
Wszyscy beneficjenci starający się o pomoc publiczną muszą mieć na względzie to, że może ona być tylko udzielana zgodnie z prawem Unii Europejskiej i rozstrzygnięciami Światowej Organizacji Handlu, którym podlegają wszystkie kraje UE.
W niniejszym tekście przedstawione zostały główne ramy dopuszczalnej pomocy, choć trzeba nadmienić, że w owych ramach są szczegółowe wytyczne (np. jak liczyć okres trzyletni dla pomocy de minimis) i każdy potencjalny beneficjent starający się o przyznanie takiej pomocy musi w te szczegóły wniknąć, by nie popaść w kolizję z prawem.
Wszystkie środki pochodzące z programów europejskich stanowią dozwoloną pomoc publiczną. Pomoc de minimis podlega ograniczeniom (wyłączone z tej pomocy są niektóre branże i niektóre podmioty). Pomoc ta może być przeznaczona na pokrycie wydatków kwalifikowanych związanych z realizacją projektów europejskich dla przewidzianych pomocą działań. Może pochodzić z różnych źródeł i za każdym razem należy dodawać sumę pomocy, by nie przekroczyć limitu. Może także samodzielnie być źródłem finansowania założenia działalności gospodarczej, zakupów usług doradczych i szkoleniowych, prac adaptacyjnych pomieszczeń, budynków oraz miejsc pracy (m.in. dla niepełnosprawnych), na działania promocyjne, ochronę środowiska itd.
Z istoty projektów europejskich wynika, że nie mogą one być przeznaczane na cele, których nie przewiduje pomoc publiczna – takie są warunki zawarte w rozporządzeniach Rady dotyczących posługiwania się funduszami europejskimi i takie warunki Komisja Europejska uzgadnia z każdym krajem członkowskim, co znajduje wyraz w programach operacyjnych.
Każdy biorca funduszy europejskich, aby wykorzystać pomoc zgodnie z zasadami jej przyznawania, powinien zapoznać się z duchem programu, z którego chce być finansowany, możliwościami wsparcia pomocą de minimis oraz regułami monitorowania i rozliczania takiej pomocy. Są to pieniądze na rozwój, na stworzenie sobie w przyszłym okresie lepszej pozycji na rynku – wśród przedsiębiorców, regionów, organizacji pozarządowych i – przede wszystkim – klientów.
Małgorzata Duczkowska-Piasecka jest prof. dr. hab., pracownikiem Katedry Biznesu Międzynarodowego Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie oraz Almamer Wyższej Szkoły Ekonomicznej, specjalistką w dziedzinie rozwoju regionalnego, funkcjonowania Unii Europejskiej oraz biznesu międzynarodowego.
Przypisy:
- Ustawa z.30.04.2004,Dz.U nr 59 poz.404 z 2007 r.
- Z. Brodecki, M. Drobysz, S. Majkowska Traktat o Unii Europejskiej, Traktat ustanawiający Wspólnotę Europejską z komentarzem Wyd. Prawnicze Lexis Nexis Warszawa 2002 s. 260-261
- por. tamże s.260
- Definicję taką podaje na podstawie dokumentów UE. N. Moussis, Guide des politiques de l`Europe. Ed. Mols 2005; podobną definicję podaje K. Sobczak, Europejskie prawo gospodarcze w działalności przedsiębiorstw, Difin, Warszawa 2002, s. 57.