Raport Specjalny Bezpieczeństwo: M-drzwi dla cyberprzestępców
Tylko co dziesiąty użytkownik urządzenia mobilnego nie wykorzystuje go do załatwiania spraw finansowych. To znakomita furtka dla cyberprzestępców.
Adam Żółw
Analitycy Gartnera przewidują, że w 2016 r. na świecie w użytku będzie ponad 2 mld telefonów komórkowych. To świadczy o rosnącym znaczeniu urządzeń mobilnych. Według raportu Polska. Jest.Mobi.2015, w ubiegłym roku 58 proc. Polaków powyżej 15. roku życia korzystało ze smartfonów, wykorzystując niemal 19 mln urządzeń. Dodatkowo, według danych polskich operatorów komórkowych, w I kw. 2015 r. w naszym kraju aktywnych było 58,8 mln kart SIM. Różnorodność funkcji i aplikacji możliwych do użytkowania przez telefony komórkowe sprawiają, że smartfony stały się niemal nieodłączną częścią naszego życia. Niezależnie od tego czy przechodzimy przez odprawę biletową na lotnisku, płacimy za parking, szukamy najkrótszej drogi do celu, czy korzystamy z bankowości mobilnej.
– Można śmiało wysnuć wniosek, że ludzie, a szczególnie młodzi, wykorzystują w pełni możliwości swoich urządzeń. Traktują je nie tylko jako środek do komunikacji, ale także jako źródło wiadomości, praktyczne narzędzie niemal do wszystkiego oraz centrum rozrywki. Właściwie nie ma wśród nich osób, które korzystałyby ze smartfonów rzadziej niż kilka razy dziennie – mówi Marcin Kotarba, dyrektor Departamentu Strategii i Analiz Deutsche Banku. Co ciekawe, według respondentów badania przeprowadzanego przez Deutsche Bank, tylko co dziesiąty użytkownik urządzenia mobilnego nie wykorzystuje go do załatwiania spraw finansowych. To znaczy, że dziewięciu na dziesięciu z nas używa smartfonu do wykonania przelewu, opłacenia rachunków czy sprawdzania stanu konta, a także jako pomocy w znalezieniu oddziału lub bankomatu. – Urządzenie mobilne może sprawdzać się również przy bardziej skomplikowanych operacjach, takich jak aktywne inwestowanie. Jedna piąta właścicieli smartfonów i aż ponad jedna czwarta posiadaczy tabletów ocenia, że ich urządze- nie jest przydatne właśnie do takich celów, jak gra na giełdzie czy inne formy inwestowania – informuje Marcin Kotarba.
Łakome kąski
Nic dziwnego, że urządzenia mobilne, a więc i mobilna bankowość, w coraz większym stopniu stają się obiektem zainteresowania cyberprzestępców. Często odkrywane luki w zabezpieczeniach systemów instalowanych na smartfonach i tabletach zainteresowały nawet Komisję Nadzoru Finansowego, która wydała orzeczenie stwierdzające, że mobilni użytkownicy kont bankowych są o wiele bardziej narażeni na ataki niż internauci korzystający z laptopów czy komputerów stacjonarnych.
Telefon z systemem Android może być zaatakowany już za pośrednictwem jednej odpowiednio spreparowanej wiadomości tekstowej. „Bug” o nazwie Stagefright, skrywający się w jednej z multimedialnych bibliotek tego systemu operacyjnego czyni 95 proc. wykorzystujących go urządzeń otwartymi na cyberataki. Zainstalowanie na takim urządzeniu oprogramowania typu malware i przejęcie przez hakera całkowitej kontroli nad nim odbywa się bez najmniejszego udziału posiadacza telefonu. W przeciwieństwie ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI