Raport Fanpage Trends Polska Sierpień 2013 Komentarz do kategorii Banki
Bo to co nas podnieca, to się nazywa kasa. I wiewiórki. To nic, że treści są na poziomie kotków i żebrolajków. Komentarze... zresztą, sami zobaczcie pod najbardziej aktywizującym postem miesiąca. Zaangażowanie jest, branding jest, nowe lajczki lecą i to bez konkursów na ścianie. Czy ma to jakiekolwiek przełożenie na wybór konta, kredytu czy innych usług? Pewnie brand awareness rośnie. Pytanie, ile osób będzie pamiętało, że Baśki to z BGŻ.
Sezon wakacyjny, więc głównie wypłacamy ciężko zarobione pieniądze, ewentualnie dopingujemy zawodom sportowym – na tym wybił się w kategorii zaangażowania Bank BGŻ Team (rowerowy). ING Bank Śląski dzielnie walczy o klientów pytając m.in. czy brakowałoby wam, gdyby wasza komórka nie miała funkcji telefonu. BZ WBK trafiło do panteonu zaangażowania dzięki awarii systemu. mBank próbuje przebić się ciekawostkami o pieniądzach – z całkiem dobrym skutkiem.
Warto też zauważyć wykorzystanie hasztagów – ani Baśki, ani BZ WBK czy mBank nie tagują postów. ING używa tagów jak się uda. Bo jak się nie uda, to ich nie ma. Zwykle się nie udaje.
W przeciwieństwie do byłego premiera konto w banku mam (nawet niejednym), więc temat nie jest mi obcy. Jako klientka oczekuję przede wszystkim dobrego kanału obsługi klienta oraz przydatnych informacji. Ciekawostki bankowo/życiowo/pieniężne są ok. Jako potencjalna posiadaczka konta chciałabym wiedzieć, czym dany bank wyróżnia się na tle innych i co oferuje. Niestety, większość stron jest nastawionych na puste zaangażowanie i tematykę od sasa do lasa. Albo i jeszcze dalej.
Ale żeby zakończyć pozytywnym akcentem, to pochwalę ING za ekstremalne testowanie aplikacji bankowości mobilnej – były prawie te same gęby blogowe (Mediafun, Antyweb, Koszulkowo, Adbuster etc.), ale sama akcja poprowadzona ciekawie i z pomysłem. Dobra, zazdroszczę robienia przelewu w Lamborghini;)
Monika Czaplicka
autorka książki „Zarządzanie kryzysem w social mediach”