Ranking na najlepszy rachunek maklerski – wrzesień 2013
Spadek rentowności lokat bankowych skłania do poszukiwania alternatywnych sposobów pomnażania pieniędzy. Coraz więcej osób decyduje się w tej sytuacji postawić pierwsze kroki na Giełdzie Papierów Wartościowych. Żeby móc to zrobić, trzeba otworzyć rachunek maklerski.
Każdy początkujący inwestor rozpoczynający przygodę z giełdą papierów wartościowych musi posiadać rachunek maklerski. Tylko w ten sposób może dokonywać transakcji na rynku kapitałowym oraz brać udział w ofertach publicznych spółek.
Z myślą o tych osobach Comperia.pl stworzyła ranking na najlepszy rachunek maklerski dla standardowego inwestora obsługującego swój portfel samodzielnie, tylko za pośrednictwem Internetu. Ten sposób użytkowania rachunku znacząco zmniejsza koszty związane z jego prowadzeniem. Wzięto również pod uwagę prowizję od kupna i sprzedaży akcji (w sumie 5 tys. zł miesięcznie), roczną opłatę za rachunek maklerski oraz koszt przelewów internetowych (przy założeniu, że inwestor wykonuje 1 przelew internetowy w miesiącu).
Najlepszym rachunkiem maklerskim przy takich kryteriach okazało się konto db Makler, udostępniane przez Biuro Maklerskie Deutsche Bank PBC. O zwycięstwie tego rachunku zadecydowała wyjątkowo niska prowizja za zakup akcji (0,19 proc.), brak opłat za prowadzenie rachunku oraz darmowe przelewy w ramach Deutsche Banku. Dodatkowym atutem jest dostęp do eksperckiego wsparcia analityków Biura Maklerskiego Deutsche Bank PBC, do komunikatów PAP, informacji ze spółek, sekcji raportów oraz notowań giełdowych na urządzeniach mobilnych.
Drugie i trzecie miejsce zajęły rachunki Standardowy plan taryfowy w Domu Inwestycyjnym XELION oraz Rachunek Inwestor Standard z BM Alior Banku. W obydwu przypadkach inwestor nie zapłaci za prowadzenie rachunku (w przypadku Xelion należy dokonać jednej transakcji w trakcie roku). W przypadku konta w Xelionie prowizja za zakup akcji wynosi 0,37 proc. (min. 5 zł) natomiast w BM Alior Bank 0,38 proc.(min. 3 zł).
Szukając optymalnego rachunku maklerskiego przede wszystkim warto zwrócić uwagę na koszty obsługi i prowizje. Tylko w ten sposób możemy być pewni, że wypracowany zysk nie zostanie pomniejszony o niepotrzebne opłaty.
Marta Ośko
Analityk porównywarki finansowej
Comperia.pl
