Przemysł zrzucił pancerną zbroję
Nasza prognoza dynamiki produkcji przemysłowej w lipcu uwzględniała korzystny wpływ, jaki na poziom produkcji wywierały wspomniana wyżej różnica w liczbie dni roboczych, a także negatywny i przejściowy wpływ upałów na dynamikę produkcji w czerwcu oraz pozytywny rozkład urlopów (przerw w produkcji) w fabrykach samochodów. Lipcowa dynamika produkcji przemysłowej ukształtowała się jednak znacząco poniżej naszej prognozy.
Czytaj także: GUS: produkcja sprzedana przemysłu wyższa o 5,8 proc. rdr w lipcu 2019 r. >>>
Czynnikiem ograniczającym wzrost produkcji przemysłowej w ujęciu rocznym w lipcu było również wyraźne obniżenie (mimo korzystnego efektu dni roboczych) tempa wzrostu produkcji w działach „górnictwo i kopalnictwo” oraz „wytwarzanie i zaopatrywanie w energię elektryczną, gaz, parę wodną i gorącą wodę” (efekt normalizacji temperatur w lipcu po czerwcowych upałach). Wpływ tego czynnika był jednak niewielki – szacujemy, że spowodował on obniżenie rocznej dynamiki produkcji przemysłowej o 0,5 pkt. proc. pomiędzy czerwcem a lipcem.
Główną przyczyną rozczarowujących danych o produkcji było zatem łączne oddziaływanie dekoniunktury u głównych partnerów handlowych Polski (w tym recesji w niemieckim przetwórstwie przemysłowym) i spowolnienia wzrostu aktywności w krajowym budownictwie (patrz niżej). Wsparciem dla takiej oceny jest obniżająca się roczna dynamika produkcji przemysłowej po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych. W lipcu jej 3-miesięczna średnia ukształtowała się na poziomie najniższym od marca 2019 r. W naszej ocenie wyniki badań koniunktury w polskim przetwórstwie przemysłowym wskazują, że spowolnienie aktywności w przemyśle ma charakter trwały, co potwierdzą kolejne dane o produkcji i eksporcie w II poł. br.
Dynamika produkcji budowlano-montażowej pozostaje w trendzie spadkowym
Według danych GUS dynamika produkcji budowlano-montażowej zwiększyła się w lipcu do 6,6% r/r wobec -0,7% w czerwcu, co było nieznacznie powyżej naszej prognozy (6,0%). Do zwiększenia rocznej dynamiki produkcji budowlano-montażowej w lipcu w porównaniu z czerwcem przyczynił się głównie wspomniany wyżej efekt statystyczny w postaci korzystnej różnicy w liczbie dni roboczych, a także niska ubiegłoroczna baza. Po oczyszczeniu z wpływu czynników sezonowych produkcja budowlano-montażowa obniżyła się w lipcu o 0,6% m/m.
Dane o produkcji budowlano-montażowej w lipcu są zgodne z naszą oceną krótkoterminowych perspektyw branży budowlanej. Choć w najbliższych kwartałach aktywność w budownictwie pozostanie wysoka, oczekujemy, że spadkowy trend dla rocznej dynamiki produkcji utrzyma się. Będzie to związane głównie z wygasaniem cyklu w inwestycjach publicznych (w tym z ustąpieniem samorządowej „górki inwestycyjnej”). Taka tendencja będzie również zgodna z oczekiwanym przez nas profilem absorbcji środków unijnych w ramach bieżącej perspektywy finansowej. Czynnikiem ograniczającym wzrost produkcji budowlano-montażowej w II poł. br. będą również zakłócenia w procesie realizacji inwestycji publicznych w obszarze infrastruktury transportowej (drogi i kolej), związane z silnym wzrostem kosztów realizacji tych inwestycji. Zakłócenia te będą czynnikiem ograniczającym wzrost produkcji w jednostkach zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej. W okresie styczeń – lipiec 2019 r. wkład produkcji zrealizowanej przez te jednostki do rocznego wzrostu produkcji ogółem wyniósł 4,2 pkt. proc., co odpowiadało za 62% zwiększenia produkcji w tym okresie.
Wolniejszy wzrost eksportu w II poł. 2019 r.
Dzisiejsze dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej stanowią wsparcie dla naszej prognozy wzrostu gospodarczego w 2019 r. (4,4%). Zgodnie z naszym scenariuszem jednym z czynników spowolnienia wzrostu gospodarczego w 2019 r. będzie obniżenie dynamiki eksportu w II poł. br.
Dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej w lipcu są lekko negatywne dla kursu złotego i rentowności obligacji.