Przed Forum Akademicko-Gospodarczym, jak BGK wspiera zieloną transformację?
Karol Mórawski: Przeciwdziałanie zmianom klimatycznym stanowi jeden z priorytetów dla globalnej gospodarki, a jednym z niezbędnych warunków skutecznej dekarbonizacji są innowacyjne rozwiązania technologiczne. Jak BGK postrzega swoją rolę w stymulowaniu zielonej transformacji i wspierania technologii jej służących?
Włodzimierz Kocon: Tworzenie właściwego klimatu dla inwestycji ekologicznych poprzez rynki kapitałowe, ze szczególnym uwzględnieniem wspierania działań na rzecz dekarbonizacji oraz gospodarki niskoemisyjnej, stanowi szczególnie istotny element misji Banku Gospodarstwa Krajowego. Wykazujemy zaangażowanie w tym szczególnie odpowiedzialnym obszarze w ramach licznych projektów.
Nasz potencjał gwarancyjny uległ w ostatnim czasie istotnemu wzmocnieniu dzięki podpisaniu aneksu do umowy z resortem funduszy i polityki regionalnej
Bankom, uczestniczącym w programie Czyste Powietrze, udzielamy gwarancji, pozwalających zabezpieczyć nawet do 80% zobowiązania, udzielanego na termomodernizację budynków mieszkalnych, w tym wymianę tzw. kopciuchów. Obecnie współpracujemy na tej płaszczyźnie z pięcioma komercyjnymi instytucjami finansowymi.
Na gwarancje ze strony BGK mogą liczyć również te banki, które angażują się w finansowanie inwestycji o profilu proekologicznym, w tym zmierzających do obniżenia emisji.
Nasz potencjał gwarancyjny uległ w ostatnim czasie istotnemu wzmocnieniu dzięki podpisaniu aneksu do umowy z resortem funduszy i polityki regionalnej, dzięki któremu alokacja na Fundusz Gwarancyjny POIR (Gwarancja Biznesmax), służącym wspieraniu projektów innowacyjnych, w tym oczywiście proekologicznych, została podwyższona o ponad 430 mln zł. Dzięki tej decyzji potencjał gwarancyjny wzrósł o blisko 1 mld zł.
Niezależnie od wspomnianych działań BGK, zaspokajamy potrzeby płynnościowe branży energetycznej, co przekłada się nie tylko na większą skłonność do transformacji tego sektora i odchodzenie od węgla, ale również wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne.
Przykładem naszych działań na rzecz środowiska w innych segmentach rynku jest zaangażowanie w program obligacji dla Tramwajów Śląskich. Dzięki temu przewoźnik aglomeracyjny jest w stanie zakupić bardziej energooszczędny i cichszy tabor.
Jedną z najnowszych inicjatyw BGK w obszarze zrównoważonego rozwoju jest projekt 3W, czyli woda, wodór, węgiel. Czym wyróżnia się ten program na tle przedsięwzięć, wspomnianych już przez Pana Prezesa?
3W to autorski program Banku Gospodarstwa Krajowego, koncentrujący się na trzech kategoriach zasobów: wodzie, wodorze i węglu. Stanowią one olbrzymi potencjał, mogący w wielu przypadkach decydować o konkurencyjności polskich przedsiębiorstw na rynkach światowych.
Nasze zasoby i potencjał intelektualny mogą pomóc Polsce stać się światowym liderem. Aby tak się stało, konieczne jest wspólne zaangażowanie środowisk naukowych jak i gospodarczych, ukierunkowane na rozwijanie nowoczesnych technologii wykorzystujących wspomniane zasoby, stosowanych zarówno w produkcji przemysłowej, jak też w branży energetycznej czy choćby medycynie.
Myślą przewodnią projektu 3W jest transformacja wszystkich sektorów gospodarki w kierunku zeroemisyjności. W tym celu musimy odkryć na nowo chociażby potencjał wody, który swego czasu był znacznie bardziej doceniany niż obecnie.
Potrzebujemy miejsca, w którym biznes i nauka mogą się spotkać i wymienić się doświadczeniami, i tu BGK dostrzega swą rolę
Przypomnę tylko, że przed rokiem 1939 w Polsce funkcjonowało ponad 1,6 tys. małych elektrowni wodnych, znacznie więcej niż dziś, kiedy zapotrzebowanie na energie elektryczną jest nieporównanie wyższa. Hydroelektrownie mogą być tymczasem cennym uzupełnieniem polskiego miksu energetycznego.
Kolejnym bogactwem, na które powinniśmy zwrócić szczególną uwagę, jest wodór, który ma szanse stać się paliwem przyszłości. Mamy szansę być liderem w tej dziedzinie, jako że Polska zajmuje trzecie miejsce w Europie i piąte na świecie pod względem produkcji wodoru.
Rzecz w tym, że w znakomitej większości jest to wodór szary, tymczasem potrzeba w szczególności wodoru zielonego. Aby go uzyskiwać, niezbędne są elektrolizatory oraz odnawialne źródła energii, w szczególności turbiny wiatrowe i instalacje fotowoltaiczne.
Na trzecim miejscu znalazł się nieprzypadkowo węgiel, który dziś wywołuje fatalne skojarzenia, choćby ze smogiem. Chcemy zbudować inne myślenie o węglu i rozwiązaniach węglowych, wspierając pozaenergetyczne wykorzystanie tego surowca. Myślę o takich obszarach, jak medycyna, farmakologia, kosmetologia czy budownictwo.
Dam tylko jeden przykład: włókna węglowe wykorzystywane w inżynierii są dużo bardziej wytrzymałe od rozwiązań stalowych, a jednocześnie dużo od nich lżejsze. Łopaty w wiatrakach są już wykonywane z włókien węglowych, również w sztucznych zastawkach serca używa się tego materiału.
Mamy bardzo zdolnych naukowców, mamy prężnie działające firmy odnoszące sukcesy. Potrzebujemy miejsca, w którym biznes i nauka mogą się spotkać i wymienić się doświadczeniami, i tu BGK dostrzega swą rolę. Inicjatywa 3W ma zapewnić synergię środowisk nauki, biznesu, administracji i polityki, a do tego zaktywizować polskie społeczeństwo wokół tej idei.
Skąd zatem powinno się czerpać środki na finansowanie transformacji w strategicznych sektorach gospodarki?
Źródłem kapitału na finansowanie zielonej transformacji powinny być w dalszym ciągu w pierwszej kolejności fundusze unijne. Koncepcja Zielonego Ładu sprawia, iż polityka spójności UE jest dziś znacznie silniej niż dotychczas nakierowana na dekarbonizację, w tym realizację zielonych inwestycji.
Oprócz Funduszu Spójności mamy do czynienia z funduszami strukturalnymi, z których korzystać można za pośrednictwem krajowych programów operacyjnych, a w ostatnim czasie pojawiły się dodatkowe instrumenty, takie jak Fundusz Sprawiedliwej Transformacji, zorientowany na odchodzenie od węgla w branży energetycznej przy równoczesnym ograniczaniu negatywnych skutków społecznych tego procesu oraz Fundusz Invest EU, służący wspieraniu zrównoważonej infrastruktury, między innymi w obszarze transportu, energetyki, łączności cyfrowej, a także gospodarowania odpadami.
Źródłem kapitału na finansowanie zielonej transformacji powinny być w dalszym ciągu w pierwszej kolejności fundusze unijne
Do tego dochodzą środki krajowe, między innymi wspomniane już na początku gwarancje i inne formy wsparcia zapewniane przez BGK.
Uzupełnieniem dla środków publicznych i unijnych muszą być środki prywatne. Jednym z nich jest Fundusz Trójmorza, który posiada dziewięciu inwestorów krajowych i jednego prywatnego, dzięki czemu udało się pozyskać pierwszy mld euro na inwestycje w regionie. Docelowo Fundusz zainwestuje 3-5 mld euro w projekty o łącznej wartości do 100 mld euro.