Ponad połowa Polaków mieszka w domach jednorodzinnych
53,7% Polaków mieszka w domach - wynika z danych Eurostatu. Od 8 lat odsetek ten konsekwentnie rośnie, zbliżając się do unijnej średniej. W domach najwięcej mieszka Brytyjczyków i Norwegów, a w mieszkaniach - Estończyków, Hiszpanów i Łotyszy.
Z roku na rok rośnie liczba Polaków, którzy mieszkają w domach. W 2005 r. odsetek mieszkańców domów był na poziomie 49,5%, natomiast najświeższe dane Eurostatu pokazują, że po 7 latach było ich już 53,7%. W tym czasie udział Polaków mieszkających w blokach spadł z 50,2% w 2005 r. do 46,2% w 2012 roku.
Rosnący odsetek osób mieszkających w domach jednorodzinnych może być związany z bogaceniem się społeczeństwa lub po prostu chęcią zmiany miejsca zamieszkania z lokalu w gwarnym mieście na rzecz spokojniejszej okolicy poza miastem, a co za tym idzie – przeprowadzki do domu. Potwierdzałyby to dane o migracjach. Wpisują się one w naturalny proces rozwoju miast, a dokładnie jeden z jego etapów – proces suburbanizacji. Polega on na wyludnianiu się centralnych obszarów miejskich na rzecz rozwoju przedmieść. Wbrew obiegowej opinii, osób przeprowadzających się z miast wojewódzkich na wieś jest znacznie więcej niż tych, którzy przeprowadzają się ze wsi do miast. Biorąc pod uwagę okres ostatnich 5 lat, ze stolic wojewódzkich na obszary wiejskie wyprowadziło się 210 tys. osób. Przeciwny kierunek wybrało około 130 tys. osób, a więc o 80 tys. mniej – wynika z danych GUS.
Polska poniżej średniej
W skali całej Europy, osób mieszkających w domach jest więcej niż nad Wisłą. W Unii Europejskiej jest ich przeciętnie 57,7% (odrobinę więcej w krajach tzw. „starej” UE niż w krajach nowoprzyjętych). Niekwestionowanym liderem jest jednak Irlandia. W kraju tym niemal wszyscy, bo aż 95,5% obywateli mieszka w domach. Na drugim miejscu w tym zestawieniu plasuje się Wielka Brytania (84,8%), a na trzecim Norwegia (80,9%). W dwóch pierwszych z tych krajów przeważnie nie są to jednak domy wolnostojące, ale bliźniaki lub domy w zabudowie szeregowej. W tego typu nieruchomościach mieszka sześciu na dziesięciu Brytyjczyków i Irlandczyków (podobnie jest w Holandii).
W przypadku domów wolnostojących prym wiodą wcześniej wspomniani Norwegowie, ale też Chorwaci, Słoweńcy, Węgrzy i Rumuni. W przypadku tych krajów przynajmniej sześciu na dziesięciu mieszkańców mieszka w domu wolnostojącym.
Estończycy wybierają mieszkania
Na drugim biegunie są kraje, w których najwięcej osób korzysta z mieszkań, a nie domów. Prym w tym względzie wiedzie Estonia, Hiszpania i Łotwa. W krajach tych blok jest miejscem zamieszkania odpowiednio 65,1%, 65% i 64,4% obywateli. Gros z nich mieszka w blokach relatywnie dużych – takich, w których mieści się ponad 10 lokali. Z drugiej strony małe bloki (z co najwyżej 9 lokalami) są najpopularniejsze na Malcie. Tam w tego typu budynkach mieszka prawie co drugi obywatel (46,6%).
Mieszkać można też na łodzi, w chacie i przyczepie
Ciekawe są też informacje na temat odsetka osób mieszkających w innych budynkach. Prym w tym względzie wiodą Norwegowie (5,8%), Holendrzy (5,2%) i Szwajcarzy (3,5%). Są to na tyle wysokie odsetki, że warto wytłumaczyć, co Eurostat rozumie pod pojęciem „inne budynki”. Są to między innymi: chaty, łodzie (doskonałym przykładem jest Amsterdam), przyczepy kempingowe, a nawet jaskinie oraz nieruchomości o innym przeznaczeniu niż mieszkaniowy, np. szkoły.
Bartosz Turek
Lion’s Bank