Polskie banki coraz bardziej chmurowe
Polskie banki wykazują coraz większe zainteresowanie rozwiązaniami chmurowymi, niemniej w dalszym ciągu znajdują się one we wstępnej fazie wdrażania cloud computingu.
Odpowiedzialność za taki stan rzeczy ponosi w pewnym stopniu otoczenie regulacyjne, jak choćby zapisy Prawa bankowego na temat outsourcingu, które w istotny sposób wyhamowują rozwój tej technologii na rynku finansowym.
Jako istotny problem banki postrzegają również konieczność transformacji posiadanych zasobów IT, tak, by dostosować je do funkcjonowania w modelu chmurowym.
Polish Cloud, czyli gotowe rozwiązanie do zastosowania
Takie wnioski płyną z najnowszego raportu, poświęconego absorpcji technologii chmurowych w skali globalnej, europejskiej i krajowej.
Przygotowane przez ekspertów firmy Accenture we współpracy ze Związkiem Banków Polskich opracowanie uwzględnia najświeższe czynniki, mogące mieć wpływ na upowszechnianie się cloud computingu w branży finansowej, poczynając od opublikowanego przez KNF w styczniu br. komunikatu, liberalizującego podejście nadzoru do tej kwestii, poprzez ogłoszenie w marcu br. standardu PolishCloud aż po pandemię koronawirusa, której skutkiem było dalsze złagodzenie stanowiska regulatora jeśli chodzi o wykorzystanie chmury w bankowości.
Karol Mazurek, dyrektor zarządzający w Accenture Polska podkreślił, że zgodnie z założeniami przyjętymi przez twórców Polish Cloud standard ten ma z jednej strony odnosić się w jak największym stopniu do praktyki bankowej, dając wskazówki, w jaki sposób powinny być przygotowywane i prowadzone projekty chmurowe, z drugiej zaś powinien być usprawnieniem dialogu, prowadzonego miedzy bankiem a regulatorem.
– Chcieliśmy, żeby ten standard można było stosować wprost, dlatego zawiera on zestaw gotowych szablonów i dokumentów, które mogą zostać wykorzystane do dokumentowania projektu chmurowego – powiedział Karol Mazurek.
500 mld dolarów za trzy lata – to potencjał rynku cloud
Globalny rynek usług cloudowych będzie zwiększał swoją wartość czterokrotnie szybciej aniżeli cała branża teleinformatyczna – taka prognozę na nadchodzące lata prezentuje opracowanie Accenture i ZBP.
Dwa lata temu podmioty specjalizujące się w cloud computingu wygenerowały przychód na poziomie 182,5 mld dolarów, natomiast prognozy na rok 2023 wskazują kwotę na poziomie niespełna 500 mld dolarów.
Proces ten będzie postępować najdynamiczniej w Ameryce Łacińskiej, gdzie skumulowany roczny wskaźnik wzrostu może osiągnąć poziom 37%, natomiast największy wolumen dalej będzie miał rynek północnoamerykański.
Szczególną popularnością cieszyć się będą usługi Software as a Service, na zakup których przypadną dwie trzecie wydatków, ponoszonych przez przedsiębiorstwa w związku z cloudową transformacją, jednak szybko zwiększać się będzie również popyt na usługi świadczone w modelu Infrastructure as a Service.
Jak na tym tle wypada Polska?
– Obszar Europy Środkowo-Wschodniej odstaje od reszty świata w adaptacji chmury – podkreślają autorzy raportu. O ile w zachodniej części kontynentu wartość zakupu technologii chmurowych w roku 2018 osiągnęła pułap 35,4 mld dolarów, to kraje środkowo- i wschodnioeuropejskie wygenerowały obrót jedynie na poziomie 2,1 mld dolarów.
W tym kontekście szansą dla Polski może być tworzenie na terenie naszego kraju nowych regionów przez globalnych graczy, takich jak Google czy Microsoft.
Nie wszystkie procesy bankowe przejdą łatwo do chmury
Na chwile obecną sytuacja nie daje bowiem powodów do optymizmu, gdyż zaledwie co druga z dużych polskich firm stosowała rozwiązania cloudowe w roku ubiegłym. Banki nie są pod tym względem wyjątkiem.
– Branża nadal jest na wczesnym etapie wdrażania chmury, niemniej banki już teraz chętnie korzystają z usług chmurowych typu SaaS. O wiele rzadziej z IaaS lub PaaS – czytamy w opracowaniu.
Zgodnie z przytoczonymi statystykami, aż 83% rodzimych instytucji finansowych posiada przynajmniej jedną usługę w modelu Software as a Service, 55% zdecydowało się na zakup infrastruktury w formie usługi, a 54% banków korzysta z rozwiązań Platform as a Service.
– Szacuje się, że przejście sektora bankowego z fazy wczesnej adaptacji technologii chmurowej do fazy powszechnego zastosowania zajmie od 2 do 5 lat – twierdzą eksperci Accenture.
Jedną z przyczyn tak powolnej absorpcji chmury w instytucjach finansowych jest wysoki nacisk na kwestie bezpieczeństwa, który sprawia, że wszystkie technologie związane z wyprowadzaniem danych na zewnątrz traktowane są niekiedy wręcz z nadmierną ostrożnością. –
Niektóre obszary, krytyczne dla bezpieczeństwa finansowego, mogą być znacznie trudniejsze do przeniesienia z perspektywy transformacyjnej i nie będą szybko poddawały się zmianom – wskazuje raport.
Do takich dziedzin należy między innymi krytyczne raportowanie zarządcze, a także procesy centralizujące dane o klientach.