Opinie: Za Unią Europejską
Milcząca większość wie swoje, zawsze wygrywa i zawsze ma władzy wszystko za złe. Milcząca większość to wszyscy ci, którzy nie pójdą do wyborów do Parlamentu Europejskiego. Oznacza to, że rzeczników naszych interesów w Brukseli i Strassburgu ma się za obcą władzę, gdzieś daleko, tysiące kilometrów od naszej chaty z skraja.
Jan K. Solarz
Postawę, że brukselkę należy powyciskać, a nie współtworzyć, wzmacnia ordynacja wyborcza. Nie przewiduje ona głosowania ważnego przeciwko wszystkim zgłoszonym kandydaturom. Jeśli na karcie wyborczej nie widzimy sług ludu, a jedynie celebrytów, to trudno jest uczestniczyć w ich namaszczeniu na dobrze płatnych fuchach.
Wiadomo, że szanse na mandat parlamentarny mają jedynie jedynki na partyjnych listach wyborczych. Nie wybieramy osobowości, kompetencji i uczciwości, a jedynie pozycję w partii. Po wyborach dowiemy się, które głosy zostały stracone, bo były postawione na partie, które nie przekroczyły pięcioprocentowego progu wyborczego.
Pozostaje nam rozglądanie się wśród kandydatów z partii, którym sondaże wyborcze dają szansę na przekroczenie bariery wyborczej. Wybory do Parlamentu Europejskiego nabierają charakteru wyłącznie narodowego. Nie ma partii ponadnarodowych, nie ma głosowania na kluby partyjne, które się ukształtowały w Parlamencie Europejskim.
Jaskrawy deficyt demokracji w wyłanianiu przedstawicielstwa do doskonalenia prawa Unii Europejskiej jest irytujący dla obywateli Unii Europejskiej. Stojąc na gruncie praktyki społecznej, trzeba mieć świadomość, że 70 proc. regulacji prawnych powstaje w Parlamencie Europejskim, a jedynie 30 proc. jest oryginalnym wkładem rodzimych, narodowych parlamentów.
Mimo tych uzasadnionych pretensji, że Parlament Europejski to władza ...
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI