Opinie: Drugie życie paska magnetycznego

Adam Kołodziej

Rozwiązaniem może być wykorzystanie technologii Magnetic Secure Transmission (MST). Urządzenie bądź smartfon wyposażone w tę technologię emitują sygnał magnetyczny, naśladujący ten odbierany przez głowicę umieszczoną w terminalu, tak jakby przeciągano przed nią pasek magnetyczny tradycyjnej karty płatniczej. MST wysyła bezpośrednio sygnał magnetyczny z urządzenia do czytnika terminala płatniczego. Dzięki temu nie potrzeba wprowadzać żadnych zmian w samym terminalu. To obecnie jedna z technologii zbliżeniowych (poza NFC) obsługiwanych w systemie Samsung Pay. Użytkownika smartfonu nie musi interesować technologia, wystarczy że zbliży telefon do terminala. Jeśli system wykryje obecność technologii NFC, to w pierwszej kolejności z niej skorzysta. Jeśli nie, to zostanie użyta technologia MST. Jak podaje Samsung, MST jest bardziej bezpieczne niż użycie tradycyjnych kart płatniczych i jest tak samo bezpieczne jak płacenie w znacznie nowszej technologii NFC.

Technologia MST należy obecnie do koreańskiego koncernu Samsung, ale pomysł na wykorzystanie urządzeń z czytnikami pasków magnetycznych do transakcji zbliżeniowych opracowała firma LoopPay, start-up, który odniósł sukces na Kickstarterze. W połowie 2013 r. pokazała gotowe urządzenie – Loop Fob. Wyceniono je wtedy na 34 dolary, miało rozmiar pudełka od zapałek i wystarczyło podłączyć je do telefonu (iPhone lub z systemem Android) ...