Ograniczenie prawa wyboru komornika niekonstytucyjne?
Ograniczenie prawa wyboru komornika sądowego przez wierzyciela, do czego zmierza poselski projekt zmiany ustawy o komornikach sądowych i egzekucji skomplikuje proces windykacji, wydłuży go, bez jednoczesnego wpływu na wzrost odzyskanych przez wierzycieli należności. Straty z tytułu rosnących kosztów zarządzania wierzytelnościami, dotkną przede wszystkim wierzycieli. Na niekonstytucyjność projektowanego przepisu od początku uwagę zwracała Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych (KPF), a sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka ten punkt widzenia podzieliła, kierując regulację do dalszych prac w Podkomisji i Komisji Ustawodawczej. Niestety, z uwagi na kwestie regulaminowe, Komisja Ustawodawcza nie rozstrzygnęła problematyki konstytucyjności przepisów. Tymczasem KPF zdecydowanie podtrzymuje odrzucenie projektu ustawy przez ustawodawcę.
• Ograniczenie konkurencji w wyniku proponowanych zmian przepisów jest sprzeczne z Konstytucją RP i ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów, a jakość pracy komorników powinien weryfikować rynek
Pozbawienie wierzycieli możliwości wyboru komornika sądowego jest przekroczeniem granic dozwolonej ingerencji prawodawcy w sferę wolności gospodarczej. W wyroku z 10 lipca 2000 roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że zasada lex retro non agit i zasada ochrony praw nabytych mają charakter zasad przedmiotowych. – Biorąc pod uwagę treść zaproponowanych zmian i porządek konstytucyjny, naszym zdaniem, projekt może zostać uznany za sprzeczny z Konstytucją, gdyż ingeruje w sferę korzystania z konstytucyjnych praw i wolności podmiotów odzyskujących swoje wierzytelności. Taka ingerencja, na podstawie art. 31 ust. 3 Konstytucji RP jest możliwa, ale pod warunkiem spełnienia przesłanek w tym przepisie wymienionych i należytego uzasadnienia, którego projekt nie zawiera – komentuje Mecenas Marcin Czugan, Dyrektor Departamentu Prawno – Legislacyjnego KPF
Projekt zmian w ustawie o komornikach sądowych i egzekucji wyraźnie ingeruje także w kwestie konkurencji na rynku usług komorniczych, znacznie ją ograniczając. W tej kwestii wypowiedział się także Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który w decyzji nr RKT – 04/2014 wyraźnie podkreślił, że praktyki ograniczające konkurencję na rynku czynności egzekucyjnych wykonywanych przez komorników sądowych, są sprzeczne z ustawą o ochronie konkurencji i konsumentów. Jakość świadczonych przez komorników usług winien zweryfikować rynek, czego pozytywnych efektów doświadczaliśmy jako wierzyciele i profesjonalni uczestnicy tego rynku, także jako konsumenci, w ostatnich 7 latach funkcjonowania słusznego rozwiązania, jakim jest prawo wierzyciela do wyboru komornika, który będzie dochodzić prawomocnie zasądzonych na jego rzecz wierzytelności.
• Ograniczenie praw wierzycieli do wyboru komornika, prowadzącego windykację ich należności budzi uzasadnione obawy przedsiębiorców i części środowiska komorników; wywoła wiele negatywnych skutków gospodarczych.
Projektowana zmiana artykułu 8 ustawy ograniczy dotychczasowe prawo wyboru komornika sądowego, co w praktyce oznaczać będzie powrót do zasady rejonizacji sprzed 2007 roku. Jeśli nowa regulacja zostanie przyjęta, wybór komornika przez wierzyciela uzależniony będzie od dwóch kryteriów: stanu zaległości, obsługiwanych przez konkretnego komornika spraw oraz skuteczności w egzekwowaniu należności. Zwłaszcza postawienie komornikom warunku osiągania określonych progów skuteczności wydaje się być niezasadne, bo w zbyt dużym stopniu odrywa się od realiów rynku. Trzeba pamiętać, iż na skuteczność egzekucji komorniczej wpływa w bardzo znacznym stopniu jakość i struktura portfela przekazywanych do windykacji spraw. – Zgodnie z naszym stanem wiedzy, opartym na doświadczeniu organizacji samorządowej między innymi wierzycieli wtórnych, zarządzających aktualnie portfelami o wartości nominalnej ok. 51 mld PLN, do windykacji komorniczej trafiają często sprawy, które nie znalazły pozytywnego rozwiązania w innych metodach komunikowania się z dłużnikami – mówi Andrzej Roter, Dyrektor Generalny KPF. Mowa o należnościach, w przypadku których inne, polubowne metody okazały się po prostu nieskuteczne. Zmiana przepisów, zgodnie z wiedzą praktyków, nie zwiększy skuteczności windykacji. Zwiększy jedynie liczbę spraw w tych biurach komorniczych, które dotąd miały ich mniej. Skomplikuje formalnie, wydłuży proces windykacji komorniczej i zwiększy koszty wierzycieli.
– Z raportu wynika, że w Internecie zamieszcza się ponad 5,5 mln pozytywnych wpisów miesięcznie. Obala to stereotyp, że Polacy są malkontentami. Wiemy zatem, że piszemy pozytywnie, chcieliśmy jednak umieścić te pozytywne informacje na mapie naszego kraju i zastanowić się, czy istnieją jakieś okoliczności, które wpływają na optymizm internautów – mówi Jakub Kostecki, kierujący programem FairPay. Wyniki dowodzą, że sytuacja ekonomiczna nie jest jedynym czynnikiem, determinującym liczbę informacji pozytywnych zamieszczanych w Internecie. Równie ważne jest to, co nas otacza – m.in. rodzina, przyjaciele, zwierzęta, pasje. Raport pokazał również, że informacje pozytywne dotyczą bardzo różnorodnych tematów. – Już niebawem będziemy mogli sprawdzić, mieszkańcy których województw lubią dzielić się pozytywnymi informacjami także o rzetelności płatniczej. Od niedawna można bowiem gromadzić takie w programie FairPay – dodaje Kostecki.
– Projektodawcy nowelizacji nie argumentują, jak miałaby ona oddziaływać na skuteczność działań kancelarii komorniczych. Zauważyć należy, iż obecnie większość czynności egzekucyjnych odbywa się w formie elektronicznej. Nie ma zatem znaczenia, który komornik sądowy, właściwy miejscowo, czy wybrany przez wierzyciela, złoży stosowne zapytanie, pod warunkiem, że dysponuje odpowiednim zapleczem technicznym do sprawnego przeprowadzenia egzekucji. Wierzyciele, którzy od kilku lat współpracują z licznym gronem komorników sądowych wskazują, iż decyzje o wyborze danego komornika podjęli właśnie m. in. biorąc pod uwagę wyposażenie techniczne kancelarii komorniczej, zdolnej obsłużyć większą liczbę wniosków. Po zmianie prawa, wierzyciel, który przecież jest dysponentem postępowania egzekucyjnego i dochodzi zasądzonej na swoją rzecz wierzytelności, w sposób całkowity utraci możliwość wyboru odpowiednio przygotowanego od strony technicznej do obsługi wniosków egzekucyjnych komornika sądowego – zauważa Czugan z KPF, która zrzesza największe w Polsce firmy zarządzające wierzytelnościami.
Straty z tytułu rosnących kosztów zarządzania wierzytelnościami, głównie masowymi, zaliczą wierzyciele wtórni i zarządzający funduszami sekurytyzacyjnymi, którzy takiej sytuacji zmian w prawie nie mogli przewidzieć na etapie zakupu portfeli, które w momencie wejścia w życie nowych przepisów nadal będą windykowane. A nie sposób w tym kontekście nie zauważyć, iż już aktualnie koszty, ponoszone z tytułu windykacji przez polskie przedsiębiorstwa – jak ujawnia badanie „Portfel należności polskich przedsiębiorstw”, przeprowadzone wspólnie przez Konferencję Przedsiębiorstw Finansowych i KRD BIG S.A. – sięgają przeciętnie ok. 7%.
Z ekonomicznego punktu widzenia taka zmiana jest niekorzystna dla wszystkich podmiotów z relatywnie dużymi portfelami należności masowych – od zakładów energetycznych poczynając, poprzez sektor bankowy, dostawców usług komunalnych, operatorów telekomunikacyjnych, na firmach windykacyjnych i kancelariach prawnych kończąc.
Paradoksalnie, ucierpieć mogą na tym nawet wierzyciele, posiadający pojedyncze należności do windykacji komorniczej, którzy nie będą mogli skierować sprawy odzyskania swojej należności do znanego sobie i skutecznego komornika, bo ten może nie spełniać formalnych kryteriów ustawowych, pozwalających mu na przyjęcie wniosku.
Wobec powyższych argumentów Konferencja Przedsiębiorstw Finansowych, zrzeszająca wierzycieli pierwotnych i wtórnych, jednoznacznie rekomenduje odrzucenie projektowanej nowelizacji ustawy o komornikach sądowych i egzekucji.
Źródło: KPF