Niewielkie wahania wartości złotówki
W ubiegłym tygodniu, w oczekiwaniu inwestorów na zapiski z posiedzenia FOMC, odnotowaliśmy znaczną wyprzedaż walut rynków wschodzących.
Spekulowano o możliwym zakończeniu QE już na wrześniowym posiedzeniu. W efekcie inwestorzy spowodowali spadek rupii indyjskiej do rekordowo niskich poziomów, natomiast rupia indonezyjska stanęła przed sporym wyzwaniem, spadając do czteroletnich minimów w stosunku do dolara.
Bank centralny Turcji zaskoczył rynki podnosząc stopy procentowe o 50 punktów bazowych w celu powstrzymania fali wyprzedaży lokalnej waluty. Brazylijscy politycy anulowali swój wyjazd na sympozjum gospodarcze w Jackson Hole, aby utrzymać kontrolę nad poziomem swojej waluty na wypadek nieoczekiwanych wydarzeń. Fala spadków nie ominęła także walut Malezji i RPA. Biorąc pod uwagę wydarzenia na rynkach oraz koniec wizji taniego pieniądza, zagraniczni inwestorzy wycofali fundusze z krajów o dużym deficycie na rachunku bieżącym. Ich obawy zostały potwierdzone w momencie publikacji zapisków FOMC zdających się potwierdzać, że większość polityków zgadza się z czerwcową wypowiedzią Bernanke, który w tym czasie sygnalizował zawężenie polityki we wrześniu widząc delikatną poprawę w danych gospodarczych.
Polski złoty ruszył w kierunku 3-tygodniowych minimów wobec euro, pomimo lepszych od oczekiwań danych gospodarczych i wypowiedzi członków NBP wskazujących na zakończenie cyklu cięcia stóp procentowych. Publikacje o produkcji przemysłowej oraz wysokości wynagrodzeń okazały się powyżej prognoz. Patrząc na poprawę tych dwóch wskaźników, dobre prognozy wzrostowe powinny być wsparciem dla rodzimej waluty w tym tygodniu. W ubiegłym tygodniu widzieliśmy, że złoty odnotował lekką presję sprzedaży, ale na pewno wyszedł obronną ręką i nie poddał się ogólnemu trendowi płynącemu z rynków wschodzących.
Sprzedaż detaliczna, dane o bezrobociu oraz rewizja PKB to dane, na które oczekują inwestorzy w tym tygodniu. Biorąc pod uwagę zeszłotygodniowe publikacje oraz brak reakcji rynków, jest prawdopodobne, że poziom złotego będzie się zmieniał w niewielkim stopniu. Inwestorzy wydają się być zgodni, że RPP zakończyła cykl cięcia stóp procentowych, więc dane gospodarcze nie wywierają na nich zbytniego wrażenia. Złoty wszakże może zaliczyć drobne spadki, ale bardziej pod wpływem wydarzeń na szerszych rynkach oraz nastrojów płynących z Europy Środkowo-Wschodniej.
Agnieszka Durlej
Client Group Manager
Western Union Business Solutions Polska