Nie da się „wyczyścić” historii kredytowej „na żądanie”

Udostępnij Ikona facebook Ikona LinkedIn Ikona twitter

bik.01.250x128W ostatnim czasie zaczęły masowo pojawiać się reklamy pod hasłem: "czyszczenia BIK". Eksperci Biura Informacji Kredytowej ostrzegają jednak, aby nie dawać się zwodzić tego typu marketingowym sloganom.

Kwestie rejestrowania i przechowywania danych o historii kredytowej klientów banków rozstrzyga jednoznacznie Prawo bankowe – nie można wyczyścić danych znajdujących się w BIK. Biuro rozpoczęło kampanię edukacyjną mającą na celu uchronienie kredytobiorców przed potencjalnymi zagrożeniami związanymi z próbą „wymazania” informacji z BIK.

Zjawisko „czyszczenia BIK”, rozpowszechnione w hasłach reklamowych firm oferujących te usługę, może wprowadzać w błąd wielu konsumentów oraz narażać na niemałe i niepotrzebne wydatki. Jak zauważa mecenas Agnieszka Marzec, radca prawny Biura Informacji Kredytowej, w większości przypadków takie usunięcie dotyczy danych pozytywnych, czyli tych odzwierciedlających rzetelnie spłacone kredyty, a więc stanowiących atut w relacjach z instytucjami finansowymi. – Z kolei w przypadku danych negatywnych, są one nieusuwalne, a kwestię tę dokładnie precyzują przepisy prawne – dodaje.

Art. 105 ust.4 Prawa bankowego upoważnia bank do przetwarzania i przekazywania do BIK bez zgody klienta wszystkich informacji, w tym danych  osobowych, jakie pozyskał w związku z wykonywaniem czynności bankowej, tj. w związku z rozpatrywaniem wniosku klienta, w związku ze składaniem oferty zawarcia umowy kredytowej lub innego produktu bankowego, w związku z realizacją umowy kredytowej, itd. Z kolei art. 105a Prawa bankowego wskazuje, kiedy i na jakich warunkach takie informacje mogą być przetwarzane przez banki i SKOK-i już po wygaśnięciu zobowiązania. Jeśli klient wyraził zgodę na przetwarzanie danych na temat kredytu po jego spłacie, to informacje takie są udostępniane bankom i SKOK-om, przez okres wskazany w wyrażonej zgodzie lub do dnia jej wycofania. Natomiast jeśli zobowiązanie nie było spłacane terminowo, dane przetwarzane są w BIK przez okres 5-letni bez takiej zgody. Sytuacja ta ma miejsce, jeśli zwłoka w spłacie zobowiązania przekroczyła 60 dni, a także upłynęło kolejne 30 dni od poinformowania klienta przez bank lub SKOK o zamiarze przetwarzania danych i ich przekazania do BIK.

Zatem wszelkie ogłoszenia zapewniające o możliwości usuwania negatywnych informacji z BIK „na żądanie” nie mają podstaw prawnych. – Nie istnieją żadne formalne i merytoryczne przesłanki do oferowania takiej usługi – zapewnia mec. Agnieszka Marzec. – Należy pamiętać, że jeśli kredytobiorca znajdzie nieprawidłową informację na swój temat w BIK, powinien wówczas zgłosić się do banku lub SKOK-u, który te nieprawidłowe dane przekazał – mówi. – Gdy błąd zostanie zgłoszony, bank skoryguje lub zaktualizuje dane w bazie Biura. Nie ma to jednak nic wspólnego z wymazywaniem własnej historii kredytowej – zaznacza.

Usuwanie danych z BIK jest zatem możliwe wyłącznie w 3 sytuacjach: gdy wcześniej udzielona zgoda na podstawie wspomnianego wyżej art. 105a ust.2 Prawa bankowego na przetwarzanie danych po wygaśnięciu zobowiązania kredytowego zostanie odwołana (może to zrobić każdy samodzielnie, nie ma potrzeby wynajmować do tego jakiejkolwiek firmy) lub upłynie termin, na jaki została udzielona zgoda. Jest to również możliwe gdy upłynie 5-letni termin przetwarzania danych klienta bez jego zgody po wygaśnięciu zobowiązania, a także gdy w BIK znalazły się dane błędne, omyłkowo wprowadzone do systemu BIK przez bank lub SKOK (klient samodzielnie może zgłosić to bankowi, nie trzeba za to nikomu płacić).

Znajomość stanu swoich kredytów pozwala świadomie korzystać z produktów oferowanych przez banki, a także budować swoją pozytywną historię kredytową, która jest atutem każdego kredytobiorcy w jego relacjach z bankami. Bank woli bowiem udzielić kredytu osobie, o której wie, jak spłaca raty niż takiej, która jest anonimowa i nie ma nic na jej temat w BIK.. Aby korzystać ze swojej pozytywnej historii kredytowej, wystarczy wyrażać zgodę na przetwarzanie informacji o swoich spłaconych zobowiązaniach. Dzięki temu nie będziemy dla banku osobą anonimową, a szanse na kredyt wzrosną. Co banki wiedzą na nasz temat, można sprawdzić na portalu www.bik.pl.

Więcej informacji i materiałów dotyczących inicjatywy edukacyjnej Biura Informacji Kredytowej można znaleźć na https://www.bik.pl/czyszczenie-bik. Partnerami akcji są: Federacja Konsumentów, Stowarzyszenie Konsumentów Polskich, Stowarzyszenie Krzewienia Edukacji Finansowej, Stowarzyszenie ePrzedsiębiorczość.

Źródło: Biuro Informacji Kredytowej S.A.