Mój Prąd: 1 lipca startuje nowa edycja programu z budżetem ok. 500 mln zł
’Mój Prąd 3.0′ jest to program pomostowy, który uwzględnia tych wszystkich prosumentów, którzy zbudowali instalacje na przełomie 2020 i 2021, a także w I poł. 2021 r. i nie zdążyli załapać się na 'Mój Prąd 2.0′.
– powiedział Zyska podczas spotkania prasowego.
Budżet tej edycji może okazać się wyższy
Dodał, że wartość budżetu tej edycji to szacunkowo ok. 500 mln zł. Kwota może okazać się wyższa, w zależności od ostatecznej wartości w przeliczeniu na złote przeznaczonych na nią środków europejskich.
„Zmierzamy w sposób zaplanowany, świadomy i przemyślany do stworzenia nowego systemu energetycznego w Polsce z udziałem świadomych prosumentów. Temu służą zaproponowane przez nas zmiany w ustawie prawo energetyczne i ustawie o OZE. Program 'Mój Prąd’ 4.0 będzie skoordynowany w czasie z wejściem w życie zmian w prawie” – dodał wiceminister.
Czytaj także: Jakie zmiany w programie Mój Prąd?
„System opustów się skończy i z siedmiomiesięcznym wyprzedzeniem komunikujemy, że nowa edycja, 'Mój Prąd 4.0′, to będzie edycja ukierunkowana nie tylko na domową fotowoltaikę, tylko by zachęcić prosumenta do skonfigurowania instalacji, by był przygotowany też do współpracy z agregatorami” – powiedział prezes NFOŚiGW Maciej Chorowski.
W ubiegłym tygodniu wiceminister Zyska informował ISBnews.TV, że najbliższa edycja programu „Mój Prąd” zostanie uruchomiona w lipcu, natomiast kolejna, przyszłoroczna edycja może już uwzględniać dofinansowania do magazynów energii i magazynów ciepła, a razem z nią zostanie uruchomiony program dla operatorów sieci, związany z instalacją zbiorczych magazynów energii.
Dotacja na magazyny w „Moim Prądzie 4.0” może wynieść 25 – 50 % ceny
Jednostkowa dotacja na domowe magazyny energii w planowanej na przyszły rok czwartej edycji programu „Mój Prąd” może wynosić od jednej czwartej do połowy ceny magazynu, poinformował także Ireneusz Zyska. Jednocześnie możliwe jest narzucenie minimalnych wymagań technicznych.
„Dotacja wyniesie prawdopodobnie od jednej czwartej ceny magazynu do 50%, ile dokładnie – o tym będziemy informować. Liczymy na współpracę operatorów sieci dystrybucyjnych, by wsparli nas w wyliczeniach” – powiedział Zyska podczas spotkania prasowego.
Dodał, że w programie być może będą narzucone minimalne parametry dla magazynów.
„Zależy nam na jakości. Za kilka lat to będzie zbiorowy magazyn energii dla kraju” – podkreślił wiceminister.
„Mój Prąd” to jeden z największych w Europie programów finansowania mikroinstalacji fotowoltaicznych o mocy 2-10 kW dla osób fizycznych, które wytwarzają energię elektryczną na własne potrzeby. Program wystartował w połowie 2019 r. Łączna moc instalacji ze złożonych wniosków da 1,2 GW, które rocznie wyprodukują ok. 1200 GWh/rok energii elektrycznej. Według wcześniejszych zapowiedzi, pierwsze dwa nabory „Mojego Prądu” mają przyczynić się do redukcji CO2 o 1 000 000 000 kg/rok.