Kredyt trendy 2014: Klienci migrują … Jak bociany

Portfel banków dla firm powiększył się o 2,1 proc. do 277,96 mld zł, dla gospodarstw domowych o 4,2 proc. do 555,50 mld zł. Kredyty ze stwierdzoną utratą wartości oszacowano na 71,22 mld zł i był to poziom niższy o 0,7 proc. r./r., wartość tych kredytów na rachunkach gospodarstw domowych wyniosła 39,16 mld zł (spadek o 1 proc. r./r.), zaś przedsiębiorstw – 31,96 mld zł (spadek o 0,4 proc. r./r.).

BIK: idzie wiosna w kredytach!

Biuro Informacji Kredytowej ocenia, że w 2013 r. banki i SKOK-i udzieliły ponad 6,6 mln kredytów konsumpcyjnych na łączną kwotę 70 mld zł. Po długim okresie ciągłych spadków, w III kwartale nastąpiło wyraźne ożywienie na rynku, sprzedaż osiągnęła poziom z 2011 r. Dr Mariusz Cholewa, prezes BIK, zauważa, że ten pozytywny trend jest związany m.in. z powrotem do banków kredytów ratalnych z firm pożyczkowych. Z analizy BIK wynika, że zdecydowanie poprawiła się jakość nowych portfeli banków, a 40 proc. spadek kredytów konsumpcyjnych udzielonych po 2008 r. przełożył się na ich 3-krotnie niższą szkodowość.

Wartość nowych kredytów zwiększyła się o 16 proc., większe były też średnie kwoty umów gotówkowych i ratalnych, najniższe do 4 tys. zł stanowiły 55 proc. wolumenu i tylko 9 proc. ogólnej wyceny tego segmentu. BIK prognozuje, że w 2014 r. nastąpi wzrost sprzedaży kredytów konsumpcyjnych, wskazuje na to zwiększona liczba raportów biura w związku z wnioskami w oddziałach banków

W całym roku odnotowano spadek kredytów mieszkaniowych, w ujęciu ilościowym (o 5 proc.) i wartościowym (o 6 proc), jednak w III i IV kwartale, po raz pierwszy od dwóch lat nastąpiło odwrócenie trendu: wartość sprzedaży „hipotek” wzrosła w ostatnich trzech miesiącach o 13 proc. r./r. BIK analizował jak wygląda dynamika akcji kredytowej w 12 największych polskich miastach. Przykładowo: w Gorzowie Wielkopolskim banki podpisały umowy na kwotę aż o 25 proc. wyższą niż przed rokiem, pokaźne wzrosty odnotowano w Szczecinie, Rzeszowie, Białymstoku, w mniejszym stopniu w Poznaniu i w Łodzi. W Warszawie, która jest największym rynkiem lokalnym i odpowiada za 1/10 sprzedaży, w III kwartale wystąpił 3-proc. spadek, lecz rok wcześniej regres wyniósł aż 40 proc. r./r. Najsłabiej sprzedawały się hipoteki we Wrocławiu, Gdańsku i Bydgoszczy (spadek o ok. 10 proc.).

Dobry zwyczaj… spłacaj!

Jak mówi dr Andrzej Topiński, główny ekonomista BIK, najchętniej po kredyty sięgają osoby, które są zadłużone wielokrotnie i nadmiernie. ...