Konfederacja Lewiatan wzywa rząd do wycofania się z projektu wprowadzenia podatku od reklam
– Nowy podatek negatywnie wpłynie na media prywatne w Polsce, uderzy w najważniejsze źródło ich przychodu – reklamę, zwiększy niepewność inwestycyjną, ograniczy rozwój branży oraz pogorszy jej konkurencyjność. Osłabienie mediów zagraża demokracji i wolności słowa. Dlatego wspieramy wolne media w ich proteście przeciwko wprowadzeniu kolejnego podatku – mówi Krzysztof Kajda, radca prawny, zastępca dyrektora generalnego (szef pionu ekspertyzy) Konfederacji Lewiatan.
Czytaj także: Media bez wyboru: wspólny protest przeciwko wprowadzeniu podatku od reklam >>>
Konsekwencją wprowadzenia podatku będzie wzrost ceny reklamy w Polsce, co docelowo dotknie konsumenta.
Podobny mechanizm wywołały obowiązujące od 2021 r. nowe podatki od sprzedaży detalicznej i napojów słodzonych. Ich skutki już odczuwają Polacy podczas codziennych zakupów.
Ważną kwestią jest także uzasadnienie nałożenia nowego podatku. Jeżeli rząd twierdzi, że nowy podatek ma służyć walce ze skutkami pandemii, dlaczego regulacja nie jest ograniczona czasowo (na czas pandemii lub określony okres po jej zakończeniu).
Zdaniem Lewiatana nowy podatek od reklamy będzie uderzeniem w media prywatne, osłabi je, a może nawet zagrozi ich istnieniu. Brak mocnych mediów prywatnych zagrozi prowadzeniu konstruktywnego i efektywnego dialogu na temat kierunków rozwojowych państwa oraz kształtowania warunków prowadzenia biznesu.
To debata publiczna oparta na faktach i różnorodnych argumentach jest podstawą wypracowywania najlepszych i szeroko akceptowanych polityk służących rozwiązywaniu problemów społecznych i ekonomicznych. Bez różnorodnych i niezależnych od władzy mediów takiej debaty może zabraknąć.
Czytaj także: Podatek od reklam: kto i ile zapłaci, gdzie trafią pozyskane z niego środki?
Konfederacja Lewiatan wystąpi do Rady Dialogu Społecznego z inicjatywą przyjęcia wspólnej uchwały partnerów społecznych w tej sprawie.