Kolejny powrót do kluczowych poziomów oporu
Ostatnio rynki kilkakrotnie pokonywały napotkany opór, niwelując przeszkody na drodze. Czy dziś jest to jest jedyna droga czy jednak czeka nas odwrócenie trendu? Dużo zależy od tego, jak silny jest obecny trend i czy obecny impet może pchnąć indeksy jeszcze wyżej.
Istnieją pewne znaki ostrzegawcze, na które również należy zwrócić uwagę. Panujący trend wzrostowy nie skorelował się z wszystkimi indeksami, tworząc pewne rozbieżności. Pomimo, że nie musi to przynieść wzrostów to niektóre parametry, takie jak cena, formacja i dynamika zmian sygnalizują, że wkrótce możemy osiągnąć szczyty, jeśli już się przy nich nie znaleźliśmy.
FTSE 100 nadal pozostaje poniżej 6000
O ile amerykańskie rynki osiągnęły wyższe ceny, o tyle FTSE 100 nie przyłączył się do rajdu. Być może indeks ten nie podąża tym samym strumieniem lub też nastąpił nacisk, który czasem powoduje wystąpienie odwróconej formacji. Patrząc w przyszłość, indeks FTSE 100 może w przyszłym tygodniu testować poziom 6000 pkt., pod warunkiem, że amerykańskie rynki nadal będą rosły. Jeśli natomiast poziom 6000 pkt. zostanie przełamany, kolejnym celem strony popytowej stanie się poziom 6100-6250 pkt. Natomiast poziom 5900 pkt. inwestorzy powinni traktować jako krótkoterminowy poziom wsparcia. Przebicie tej ceny w dół może oznaczać szczyt dla indeksu i być początkiem korekty. Kolejne wsparcie znajduje się na poziomie 5690 pkt.
Dow Jones pokonuje poziom 13111
Indeks Dow Jones pokonał kilka poziomów oporu: najpierw 12935 pkt., a następnie 13111 pkt. Możemy także zauważyć, że w piątek indeks ten testował poziom 13270 pkt. Utrzymanie się Dow Jones na niższym poziomie przez tydzień może być sygnałem ostrzegającym, że indeks znajduje się w momencie zwrotnym. Powinniśmy obserwować poziom 13150 pkt., gdyż zejście poniżej niego będzie oznaczać ruch w stronę pierwszego testowego poziomu 12700 pkt.. Zmiany mogą być bardzo szybkie i nagłe dlatego zlecenia ochronne stop są dobrym pomysłem na obecnych poziomach.
Cena złota spada, zgodnie z oczekiwaniami
Zgodnie z oczekiwaniami złoto dotarło już do poziomu 1660 dolarów za uncję, obniżając poziom wsparcia do 1630 USD. Jeśli zostanie on utrzymany, kolejnym poziomem testowym będzie 1715 USD, zakładając, że towar ten pozostanie w trendzie wzrostowym. Trend nadal pozostaje niedźwiedzi. Dopóki sytuacja się nie zmieni, nie możemy wykluczyć niższych cen. Jeśli bariera 1715 USD powstrzyma dalsze wzrosty, w przyszłym tygodniu celem może być poziom 1580 USD. Dopóki nie zobaczymy, że kolejne szczyty i wyższe dołki sytuują się coraz wyżej, tendencja pozostaje zdecydowanie niedźwiedzia. Średnioterminowy trend pozostaje natomiast neutralny.
Sandy Jadeja
szef działu analizy technicznej
City Index
