Kanadyjski hołd dla Polski i jej Papieża
Jedna z najsłynniejszych mennic świata, Królewska Mennica Kanadyjska, w hołdzie dla polskiego narodu i jego Papieża sprawiła dużą, numizmatyczną niespodziankę. Wraz ze swoim polskim partnerem, IAP S.A., po raz pierwszy w historii wyemitowała kolekcjonerskie monety z inskrypcjami w języku polskim. Wyjątkowe numizmaty o nominałach 25 i 10 CAD wykonano z najczystszej próby złota i srebra. Uroczysta premiera emisji odbyła się dziś równocześnie w Kanadzie i Ambasadzie Kanady w Warszawie.
Wizerunek Ojca Świętego na awersie monety nawiązuje do jego pierwszej kanadyjskiej pielgrzymki w 1984 roku. Oprócz papieskiego podpisu po polsku, lśniące lustro numizmatu zdobią inskrypcje wraz z datą kanonizacji w trzech językach: polskim, angielskim i francuskim. Rewers tradycyjnie ozdobiony jest portretem brytyjskiej królowej Elżbiety II.
Wielkość tej niecodziennej emisji wynosi zaledwie 8500 monet srebrnych oraz 1500 monet złotych. Do Europy trafiło tylko 3000 srebrnych i 200 złotych numizmatów. Dostępne są w sieci sprzedaży polskiego partnera, wyłącznego dystrybutora tych monet.
– Kanonizacja Papieża, który wyznaczał ścieżki naszego życia, to wydarzenie, które przeżyją tylko pokolenia wybrane. Numizmaty papieskie bez wątpienia staną się rodowymi pamiątkami – wyjątkowym zbiorem, który podziwiać będzie wiele następnych pokoleń – mówi Mirosław Mejer, prezes spółki, której pomysł po dwóch latach ujrzał dziś światło dzienne.
Papieskie monety niezmiennie cieszą się ogromnym zainteresowaniem nie tylko wśród kolekcjonerów. Ceny wielu z nich systematycznie rosną. Przykładowo, wartość srebrnej 10-złotówki „Jan Paweł II – Kongres Eucharystyczny” z 1997 roku wzrosła już o 435%. W przypadku kanadyjskich monet kolekcjonerskich, wzrosty te bywają znacznie większe. – Choć między monetami na pozór nie ma dużych różnic, to właśnie te niewielkie różnice przekładają się na wielkie pieniądze – podkreśla Mejer.
Źródło: Inwestycje Alternatywne Profit SA