Jeżeli nie lokata, to co?
Na razie otwarte pozostaje pytanie, czy NBP odpowie na wzrost inflacji podwyższeniem stóp procentowych. To mogłoby doprowadzić do podwyższenia oprocentowania lokat. Póki co, wygląda jednak na to, że po uwzględnieniu inflacji, na lokatach bankowych w Polsce raczej można stracić, a nie zarobić.
Inwestorzy nie mają wyjścia, muszą poszukać innych form lokowania kapitału. A nie jest to takie proste, szczególnie dla inwestorów detalicznych. W przypadku inwestycji innych niż lokaty bankowe pojawia się coś, czego detaliczni inwestorzy boją się jak ognia – ryzyko. Radzenie sobie z ryzykiem wymaga przede wszystkim wiedzy. Jest jeszcze jeden czynnik powstrzymujący inwestorów przed inwestycjami innymi niż lokaty bankowe – to konieczność przyjęcia aktywnej postawy. Poszukanie atrakcyjnej okazji inwestycyjnej wymaga zaangażowania i czasu. Jednak, jeżeli chcemy zrezygnować z lokat bankowych, nie mamy innego wyjścia.
Opcja dla mniej doświadczonych – lokaty inwestycyjne i fundusze inwestycyjne
Instytucje finansowe oferują takie produkty jak lokaty inwestycyjne lub fundusze z lokatą. Gwarantują one zwrot kapitału i bardzo niewielkie odsetki, dodatkowo są powiązane z inwestycją w aktywa finansowe, na przykład indeks giełdowy, kurs walutowy lub złoto. Ta inwestycja jest źródłem drugiej części odsetek, ale nie są one gwarantowane. Całkowity dochód z inwestycji zależy od wyceny instrumentu finansowego powiązanego z lokatą.
Kolejną opcją dostępną dla indywidualnych inwestorów z niewielkim kapitałem są fundusze inwestycyjne. Na inwestycjach w nie można już stracić pieniądze, lecz w przypadku tych mniej ryzykownych zdarza się to bardzo rzadko. Na rynku działa bardzo dużo funduszy inwestycyjnych, różnią się między sobą rodzajem aktywów, w które inwestują. Na funduszach można zarobić znacznie więcej niż na lokacie, pod warunkiem, że ma się szczęście.
Czytaj także: Tak słabych lokat jeszcze nie było, tracimy szybciej niż zarabiamy >>>
Za najbezpieczniejsze uważane są fundusze rynku pieniężnego. Inwestują one w instrumenty o bardzo wysokim stopniu płynności, takie jak bony skarbowe, czy certyfikaty depozytowe NBP lub banków komercyjnych. Dochód z takiej inwestycji z reguły nie przekracza oprocentowania lokat i dodatkowo jest pomniejszany o prowizję instytucji finansowej. Większe dochody mogą przynieść bardziej ryzykowne fundusze, inwestujące w obligacje lub akcje. Ale na nich można też więcej stracić.
Jak wybrać fundusz inwestycyjny? Specjaliści radzą, aby bardziej niż na dochody funduszy w poprzednich okresach patrzeć na prowizje i opłaty. Mogą być one wyższe dla funduszy, które poprzednio dobrze zarabiały. Obecnie w polskich rankingach przodują te działające na rynku złota. Nie ma jednak żadnej gwarancji, że ta tendencja się utrzyma w najbliższej przyszłości.
Opcja ambitna – platformy inwestycyjne
Platformy inwestycyjne dają dostęp nawet do setek instrumentów finansowych. Za ich pośrednictwem możemy kupować akcje, towary, indeksy giełdowe, waluty czy opcje. W tym wypadku żadna instytucja finansowa nie bierze odpowiedzialności za nasze działania. Inwestycje powinny być przemyślane i najlepiej długoterminowe. Inwestor powinien rozumieć podejmowane ryzyko. Pomagają w tym tryby demo dostępne na większości platform. W żadnym wypadku nie należy inwestować poważnych środków, jeżeli wyniki inwestycji w trybie demo nie są zadowalające.
Największe zalety inwestycji za pomocą platform to bardzo niskie koszty transakcji oraz łatwa dostępność ogromnej ilości instrumentów finansowych. Podobnie jak w przypadku funduszy inwestycyjnych należy uważać na opłaty i prowizje.
Co to są inwestycje alternatywne
Ten termin dotyczy inwestycji w inne instrumenty niż klasyczne produkty finansowe. Mogą to być nieruchomości, działa sztuki, antyki, monety, znaczki pocztowe. Do tej grupy zaliczają się też inwestycje w młode przedsiębiorstwa, mające duże szanse na rozwój, czyli tak zwane startupy.
Właśnie w inwestycjach alternatywnych leży przyszłość branży funduszy inwestycyjnych. Ten rodzaj inwestycji wymaga od inwestora ogromnej wiedzy, której często nie ma. Ma ją natomiast fundusz i przekazując ją, oferuje konkretną wartość ograniczając ryzyko inwestycyjne klienta.
Czytaj także: Gdzie można zarobić na lokacie bankowej?
Aktualny model działania tradycyjnych funduszy polegający na zbieraniu wpłat od inwestorów tylko po to, aby zainwestować je w złoto, indeks giełdowy, czy portfel spółek traci rację bytu w dobie powszechnej dostępności detalicznych platform inwestycyjnych. Takie fundusze niewystarczająco ograniczają ryzyko, a opłaty i prowizje wielokrotnie przewyższają koszty transakcji wykonanej za pomocą platformy. W przyszłości fundusze będą musiały oferować inwestorom znacznie więcej, aby zarobić na swoją prowizję.
Od 2016 roku w Polsce obowiązuje ustawa pozwalająca na działanie alternatywnych spółek inwestycyjnych. Spółki te mają prawo przyjmować środki od inwestorów oraz inwestować je zgodnie ze swoją polityką inwestycyjną. Wszystko odbywa się pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego. Choć inwestycje poprzez ASI też bywają ryzykowne, dają inwestorom ogromne możliwości.