IT@Bank 2015: To samo hasło do Facebooka i bankowości elektronicznej
Co dziesiąty zapytany przez Bankier.pl użytkownik portalu używa tego samego hasła do Facebooka, poczty e-mail i bankowości elektronicznej. Bezpieczeństwo w sieci to nie tylko technologie, ale przede wszystkim edukacja. Nawet najlepszy sejf nie będzie w stanie spełnić swojej funkcji, jeśli kod dostępu będziemy zapisywać na żółtej karteczce przyklejonej do jego drzwi.
Łukasz Piechowiak
główny ekonomista Bankier.pl
99 proc. pytanych przez Bankier.pl użytkowników posiada dostęp do bankowości elektronicznej. Nic w tym dziwnego, bo dostęp online do banku zwyczajnie upraszcza życie. Podobnie jak bankowość mobilna, której jedną z najlepszych funkcji jest możliwość podejrzenia aktualnego salda bez konieczności długiego procesu logowania. Nowinki technologiczne, zwłaszcza te związane z rosnącą popularnością smartfonów, przyjmują się bardzo szybko. Kłopot w tym, że nowoczesności też trzeba się nauczyć – postęp technologiczny to wielka szansa, ale nie będzie przesadą dodanie, że także wielkie zagrożenie. Niestety, spory odsetek konsumentów bankowości elektronicznej nie jest na to gotowy, a to oznacza, że prędzej czy później ktoś za to zapłaci.
Z bezpieczeństwem na bakier
Wyniki naszego badania nie są zbyt optymistyczne. Okazuje się, że tylko co trzeci badany posiada na swoim komputerze zaktualizowany system operacyjny oraz zaktualizowany program antywirusowy. Znakomita większość Polaków nie widzi potrzeby kupowania oprogramowania, które chroniłoby ich dane przed wirusami lub szpiegowaniem.
To wyraźny sygnał dla sektora bankowego, że być może należy na klientach wymusić pewne działania zwiększające poziom ochrony – wprowadzać do umów na korzystanie z bankowości elektronicznej zastrzeżenia, że klienci, którzy nie będą stosować minimalnego poziomu zabezpieczenia, w razie ataku hakerskiego, nie będą otrzymywać rekompensat od banków. To bardzo trudne zadanie, bo wciąż nie wiadomo, jak weryfikować zachowania klientów – które można uznać za spełniające minimalne kryteria, a które nie?
To wyzwanie dla prawników i niewykluczone, że w najbliższych latach pewne mechanizmy zostaną wypracowane na poziomie europejskim. Dla polskiego sektora bankowego byłoby lepiej, żeby stanowił wzór do naśladowania niż implementował formaty, które zaproponuje Bruksela.
Nie oszukujmy się, że te działania nie generowałyby kosztów po stronie banków i samych klientów – klient niekoniecznie byłby skłonny wydać kilkaset złotych rocznie na atestowane i rekomendowane przez bank oprogramowanie antywirusowe. Sektor bankowy nie jest też w stanie całkowicie przejąć tych kosztów bez wprowadzenia dodatkowych opłat ukrytych w innych produktach finansowych. Niemniej, najbardziej prawdopodobna jest kooperacja banków i firm produkujących oprogramowanie antywirusowe, które udostępnianie byłoby klientom bezpośrednio ze strony internetowej banku. Wszystko zależy od poziomu strat, które osiągają z powodu braku ochrony.
Banki nie chwalą się danymi dotyczącymi kosztów związanych z działalnością przestępców w sieci, ale z różnych szacunków wynika, że przekraczają one 1 mld zł rocznie, czyli ok. 30 zł na jednego klienta banku korzystającego z bankowości elektronicznej.
Artykuł jest płatny. Aby uzyskać dostęp można:
- zalogować się na swoje konto, jeśli wcześniej dokonano zakupu (w tym prenumeraty),
- wykupić dostęp do pojedynczego artykułu: SMS, cena 5 zł netto (6,15 zł brutto) - kup artykuł
- wykupić dostęp do całego wydania pisma, w którym jest ten artykuł: SMS, cena 19 zł netto (23,37 zł brutto) - kup całe wydanie,
- zaprenumerować pismo, aby uzyskać dostęp do wydań bieżących i wszystkich archiwalnych: wejdź na BANK.pl/sklep.
Uwaga:
- zalogowanym użytkownikom, podczas wpisywania kodu, zakup zostanie przypisany i zapamiętany do wykorzystania w przyszłości,
- wpisanie kodu bez zalogowania spowoduje przyznanie uprawnień dostępu do artykułu/wydania na 24 godziny (lub krócej w przypadku wyczyszczenia plików Cookies).
Komunikat dla uczestników Programu Wiedza online:
- bezpłatny dostęp do artykułu wymaga zalogowania się na konto typu BANKOWIEC, STUDENT lub NAUCZYCIEL AKADEMICKI